szukam dziewczyny zaopiekuje sie toba i bardzo mocno pokocham pisz czekam

hey dziewczyny qwertz jak tam frekfencja ? pomaranczowki trzeba trzymac krotko :D

a gdzie reszta ? jak tam mozna uciec z pola bitwy

no to teraz tylko o wzroscie ibędzie komplet:D

jesteśmy sierotki:( kto nas psygarnie? :(

tsaskamy nowy topik? mweheheheh jakby co to teras twoja kolej qwertz, ja juz zakładałam z zaproseniem^^ i guzik to dalo:( no dobra dało o wzroscie ale on i tak uciekł:(

dla nas nie jesteś dziwna:)uwaga: my cię nawet... lubimy^^ nie mam pojecia, moja siostra jak szła sama na wesele w tamtym roku do przyjaciółki dawała 150zł

ale wy juz macie opiekuna w mojej osobie - ja tu sie o was troszcze nieczego wam nie brakuje :D

assa ha niom wlasnie, powodzonka w szukaniu. Zreszta po co szukasz, milosc sama Cie znajdzie i zapuka do serducha. Zobaczysz wejdzie nawet nieproszona

kolejna pomarancza hmm czy ty tu przelotem czy na stale??

idę o dyche ze przelotem:O

moze tak a moze nie

to widze ze sie bedziemy dogadywac - jestes konkretna jak 100 atomow :D

co jest? dlaczego ASASASA? czy ja go wykopalam stąd czy jak? zostałam przez niego PORZUCONA ;) no juz mi lżej:)

a ja bede chyba jego strone trzymal w koncu szkoda hoopa

franek ty zdrajco? mas się nami opiekować!

qwertz bo to zla mezczyzna byla, nie ma sie co nad tym rozwodzic

mój romans gdzies zaginął! mialam wszystko zapisane na dyskietce ale gdzieś mi ja wcieło ale mnie wena najszla i zaczelam dwa opowiadania, oczywiscie nie skończylam ich:O

qwertz a duzo ci jeszcze zostało? masz pomysl na zakończenie? czy wszystko pozostawiasz muzom?;)

no to ja mam to samo mój romans pisalam chyba równy rok temu i nie doszlam nawet do połowy:O i go zgubilam:O ale cholera zgupialam przez ten rok, kiedys miałam wiekszy zasob słów i jakos lepiej umiałam wszystko ubrać w slowa a teraz:O poza tym chyba z tym pisaniem zaczyna robić sie tak jak z moim projektowaniem ubrań jak byłam mała-przeszedł mi zapal, juz mnie to tak nie bawi jak wcześniej:O ech weno wróć

u mnie jest tak: mam pomysł ogólny ale nie mam dopracowanych detali, szczerze pisząc niw chce mi się opisywać każdej dupereli. rozumiem ze opisy miejsca, bohaterów można pominąc i pozostawić pole do popisu fantazji czytelnika, chcociaż to nie zawsze wychodzi:O

ja nawet jak czytam ksiązkę gdzie jest opisany bohater to i tak sobie wyobrażam go po swojemu, to samo jest z miejscami itp. a dialogi to mi wychodzą jak z mody na sukces:O

też tak mam czytam wszystko co napisalam po pare razy i to może dlatego wydaje mi się ze beznadziejnie pisze. te dialogi to jedna wielka masakra:O ja jak robię przerwe to w miedzy czasie zmienie 10 razy bieg wydarzeń, w ogóle jak pisze to nie mogę się zdecydować która wersja będzie lepsza, czasami cos mi się samo napisze i nie pasuje do mojej pierwotnej koncepcji ale akurat ma dobry styl i język i nie wiem czy zostawić czy wyrzucić. a piszesz na komputerze?

branocka ja też zmykam

ten topic jeszcze istnieje -szok :) i jak sie rozwinął -ponad 1700 wpisów; ciesze sie ze stworzyłem lokal z ktorego korzystacie bez własciciela :):)a tak powaznie to czemu wczesniej nie wpadlem na pomysl by was odnalesc :o no ale jestem kulajka i wszystkich witam i o zdrowie pytam ,

postaram sie byc po południu ,chyba ze jestem niemile widzianym gosciem :o ale i tak zajze bo za kulajkiem sie steskniłem-ciekawe czy z wzajemnoscia bye

o zguba sie znalazła

hey to co juz za dnia tu szopki odwalacie :D

No proooooszę Autor marnotrawny wrocił. Szoke! Niestety mój drogi takie kity to my a nie nam wciskać. Nie wpadłeś wcześniej na pomysł żeby tu zajrzeć? To nie najlepiej o tobie świadczy, wieczorami topik był prawie caly czas na wierzchu:O Wiesz, ja nosze bryle, miałam parwo go nie zauwarzyć ale ty?:O Wstydź się! Qwertz w pełni cię rozumiem, lepiej mi się tworzy jak to co napisze sobie trochę \"pomacam\" luzujący łyday dzięx za komplementa, przyłącz się do nas;) franek jak zwykle asasas zaginie w akcji, nie ma się czym podniecać;)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3527034&start=360 17:00 Rozstrzygnijcie to między sobą, ja się dostosuję.

proszę zostawić nasz temat, ma się całkiem dobrze. Autor go porzucił więc uważam ze nie ma teraz nic do gadania.