jak pomóc koleżance którą rzucił chłopak?

jak wyżej..jakieś kino, lody, coś co odwróciłoby jej uwagę?..jak myślicie?

jesteś chłopakiem czy dziewczyną? Generalnie teksty typu "nie był ciebie wart, co za dupek" krotko po rozstaniu itd nie mają sensu - to jak mówienie do słupa. Najlepiej po prostu bądź, jak będzie chciała pogadać to słuchaj, niech wie, ze jesteś gdyby Cię potrzebowała. Daj się wypłakać, jeżeli lody - to nie wyciągaj jej z domu tylko idź do kuchni, nałóż lody i zjedzcie razem :) zalezy jak bardzo przeżywa rozstanie, jak było bardzo bolesne to przez jakiś czas lepiej nie wyciągać z domu jak nie chce. Najlepiej przytulić, nic nie mówić, chyba że bedzie chciała gadać :)

Bądź po prostu przy koleżance. Ważne, by wiedziała, że nie jest sama z tym wszystkim. Możesz jej pomóc na nowo otworzyć się na ludzi. Ale powoli.:)

dzieki za odpowiedz. jestem dziewczyną:) sama nie wiem co mam robic..wczoraj sie dowiedzialam o tym..a do tej pory układało sie miedzy nimi wzorowo i nagle jeden telefon,ze to juz koniec..ze sobie wszystko przemyslal..byli ze soba ponad rok. wczoraj przegadalysmy pół nocy, ale chcialabym jej jeszcze jakos pomoc, tylko nie wiem jak..

po prostu bądź :) niech wie, że ma kogoś z kim może popłakać na przykład. Jak będzie z nia już lepiej, to może wyciągnij ją z innymi kumpelami gdzieś, jakiś babski wesoły wypad, niech poczuje, że mimo ze facet jej nie kocha, Wy ją kochacie i jest Wam potrzebna. Powodzenia ;) PS: fajnie mieć taką kumpelę jak Ty, na pewno to doceni :)

11:43 Taka jedna kobitka może jakieś spotkanko we 2 u Ciebie czy u niej...Niech sie wypłacze porozmawiajcie wytłumacz jej że jeszcze cale zycie przed nią , kup czekolade lody jakas muzyczka typowo babski wieczor a później za jakiś czas jak sie pozbiera jakies kino tylko tak zeby go nie spotkala Z każdym Twym oddechem i dotykiem świat nabiera pięknych barw http://www.szipszop.pl/tickers/15461.gif [/ img] Marzę żeby...Byc leciutką jak mgła,by być jak wiatr delikatną... 11:44 canberra lody nie odwrócą jej uwagi raczej daj jej psychicznie odpocząć lub wysłuchaj cierpliwie jeśli będzie chciała pogadać to podstawa szczęścia

o naprawde milo słyszeć, chyba masz racje, wystarczy ze bede. Ale nadal nie moge zrozumiec co bylo powodem zerwania, w zyciu nie przypuszczalabym ze tak postapi. Musiał nieźle udawać.. teraz nie moge patrzec na to jak ona to przezywa, byla bardzo zaangazowana,zreszta typowy przypadek jakich wiele..ale dzieki dziewczyny

lody nie odwrócą uwagi ale są pyszne i dobre na każdą okazję i bez okazji też :> :D

ja mysle ze powinnaś dodawac jej nadziei, tzn mowic że może się jakoś ułoży i moze do niej wróci, chociaż byloby to bzdurą. Powiedzenie jej teraz że to juz koniec i musi z tym życ jest straszne. Pamiętam rozstanie z byłym, moi znajomi mowili - opamięta się, wróci do ciebie, zobaczysz. To mi dodawało sił. A potem.... powoli o nim zapominałam. Nigdy nie wróciliśmy do siebie, ale bylam im wdzięczna za te słowa