dlaczego wy ludzie jesteście tacy śmieszni

ad 2 - to dokładnie tak jak ty !

no a smiech to zdrowie, popieram jak najbardziej :D

i kólko się zamknęło ....sama sobie nawrzucałaś :)

nie sądzę załozyłam topic aby wyrazić opinię, wolno mi, tak samo wolno tobie mieć inne zdanie chociaz właśniwie nie wiem, co próbujesz mi przekazać - to ,ze zjawisko o którym pisze, nie ma miejsca?

Jest takie miejsce w którym za wyzywanie, ubliżanie, przeklinanie, mówienie prawdy i wredne kłamstwa, zmyślanie i ubarwianie nie ponosi się żadnych konsekwencji. Można się tam wyżyć, można odreagować kiepski dzień w pracy, można opluć każdego bez wychodzenia z domu. Miejsce gdzie nikt Cię nie zna więc nie musisz być sobą. Miejsce relaxu i swobody. Nazywa się KAFETERIA !!!! :-)

A nie przyszło Ci do głowy Dzieciątko Ty, że to obrażanie się, nadymanie, niezrozumienie intencji, żartów wynika z tego, ze nie widzimy swoich twarzy, nie słyszymy tonu z jakim wypowiadamy nasze myśli.Często więc nie potrafimy prawidłowo odczytać kontekstu wypowiedzi...

dzidek jak to dziadek swoje przezył jest leciwy i wie co mówi

dziadek jacek - po częsci to jest to, moim zdaniem czesto ludzie nie potrafia odczytac zartu lub ironii z tego powodu emotikony troche pomagaja, ale nie wiele mewunia - ok, tylko, czy takie anonimowe opluwanie nie jest wyrazem jakichs niezdowych emocji lub braku odwagi do mowienia ludziom prawdy prosto w twarz w realu?

chcę ci przekazać to, że nadymasz się na temat , który jest faktem i już , takie są tu zwyczaje i tego nie naprawisz. I dziwi mnie tylko to, ze tak się przeciwko temu burzysz, a jednoczesnie pytasz dlatego ludzie są smieszni ( naeet jesli to ironia). Twoje oburzenie jest bez sensu , poniewaz równie dobrze możesz głosić hasła , " dlaczego wy ludzie jesteście tacy smieszni i wywołujecie wojny .... itd. )

Rosemarys Baby, nie masz co się dziwić nie każdy obywatel zna znaczenie słowa ironii oraz żartu w bardziej dostojnym sposobie.

Rosi, jak najbardziej masz rację. W pracy znienawidzonej szefowej nie powiesz- ty durna świnio, spadaj na drzewo. Ale wracasz do domu i wciąż się w tobie gotuje po jej złośliwym komentarzu, więc wchodzisz na kaffe, i otwierasz pierwszy lepszy temat i dajesz upust swojej agresji. Ale prawdę powiedziawsz to dobrze, bo mniejsza z tego szkoda niż jak nawrzucasz swojemu mężowi czy dzieciom...

a jak - po raz kolejny powtarzam - stwierdzam fakt, a nie "oburzam sie i nadymam" nie wiem dlaczego to tak odbierasz gdybym się nadęła to - moim zdaniem - ten topic powinien wyglądac tak: "czemu wy ludzie jesteście tacy smieszni (...) bla bla bla mam was w dupie i nie gadam z wami idę stąd" i nie prowadziła tej dyskusji dalej :)

o kurde powyzej to byłam ja :D

gdybyś w ten sposób odezwała sie to twój temat nie miałby sensu .

no tak toteż starałam się jakoś z sensem go sklecić :)