Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość halinka malnka

CZYM ONI NAS TRUJA - JESTEM ZBULWERSOWANA!!

Polecane posty

Ja tez ograniczam uzywanie kosmetyków, zwłaszcza tych marketowych, reasumując: TWARZ: * płyn do demakijazu oczu garnier * mleczko nawilzajace Iwostin (teraz przeszłam na Garniera i chyba wrócę do tamtego) - rano i wieczorem (no chyba że sie spocę to wtedy tez :P ) przemywam twarz wodą MINERALNĄ (żadnej kranówy!) i własnie tym mleczkiem. *żadnego kremu *żadnego peelingu CIAŁO: * żel pod prysznic Luksja, ale planuję sie przerzucić na jakies fajne mydelko * mleczko do ciała Hipp / oliwka * mydlo do higieny intymnej Balnea * czasami krem oliwkowy Ziaja na łokcie/kolana/stopy * peeling - połaczenie oliwki do ciala z solą kuchenną * krem do rąk Ziaja kozie mleko, w okresie jesienno-zimowym Neutrogena WŁOSY: * szampon rewitalizujacy Neril * raz na pól roku 14dniowa kuracja ampułkami Seboradin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoria - ja akurat zle wspominam krem Bambino - dosłownie piekła mnie po nim twarz :( dlatego nikt mnie juz nie przekona do dzieciecych kosmetykow (kiedyś dałam sie poniesc takiej ogólnej fali) i jeszcze jedno - \"posiada pozytywną opinię IMiD oraz atest PZH\" -wszystko mozna kupic, zwlaszcza jesli jest sie gigantem kosmetycznym od wielu lat na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka malnka
ja nie wiem jak narzie co z wlosmai mam robic bo mam farbowane a te wsyztskie szampony to sa poprostu trucizny :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety wszystko co nas spotyka jest rakotwórcze i jedzenie i picie a na cos przeciez trzeba umrzedc,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy z tymi atestami to wiem ;) ale ja niemiło wspominam każdy inny krem jakim sie kiedykolwiek smarowałam :O zwłaszcza Vichy, Avon i Ziaja :O jeśli idzie o włosy : ja używam tylko Familijnego i Trzech Ziół - oba z POLLENY - rewelacja ;) po innych mam łupież i świąd :P ale żebyście nie myślały - tylko z twarzą i głową mam takie cyrki :D reszte mogę nawet świńskim łajnem smarować i nic :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka malnka
hmm..skora sie przyzwyczaja do tej chemii.... ale wystarczy odstawic te mzidłą na jakis czas i potem znow uzyc i wysypie człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos w tym jest bo mnie Ziaja do twarzy tez uczulała, jesli chodzi o szampony to nie moge używac żadnego supermarketowego bo tam jest za duzo chemii, jesli chodzi o ziołowe to tez róznie bywa, ech skaranie boskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frgdsjk
uppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na topik Natura Góra-ranking produktóe bez sls:-) Tam dowiecie sie wszystkiego!! Ja zaprzestałam w ogole uzywać drogeryjne kosmetyki,przerzuciłam sie na naturalne domowe lub kupne! Poczytajcie same!!! Jest tez taki watek Natura Gora reaktywacja-tam znajdziecie wszystko w pigułce i mase linków dobrych stron o naturalnych kosmetykach i o substancjach,których nie powinno w nich być,bo są szkodliwe!!Miłej lektury!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze powiedzcie mi czy w tym składzie jest cos szkodliwego bardzo mi na tym zalezy.. gdyz tylko ten krem stosuję...licze na pomoc:))) Skład: Aqua, Polyethylene, Glycerin, Alcohol Denat., Phenyl Trimethicone, Nylon-66, Pentaerythrityl Tetraethylhexanoate, Butyrospermum Parkii, C13-14 Isoparaffin, Hamamelis Virginiana, Algae, Solanum Lycopersicum, Zinc PCA, Glycolic Acid, Litchi Chinensis, Triethanolamine, Arginine PCA, Poloxamer 338, Caprylol Salicylic Acid, Tetrasodium EDTAS, Laureth-7, Acrylates/Stearyl Acrylate/Dimethicone Methacrylate Copolymer, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Butylene Glycol, Polyacrylamide, Polycaprolactone, Iodopropynyl Butylcarbamate, Methylparaben, Phenoxyethanol, CI 14700, Ci 19140, Parfum 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka87
czy wiecie może jak jest z kosmetykami z ocerinu albo z aa? może potraficie polecić jakies kosmetyki, które nas tak bardzo nie trują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie bardzo rozumiem
czym tu sie bulwersowac? :| Substancje rakotwórcze w szamponie do włosów :D No uśmiałam się. No to sie nie myj - z czym masz problem :D Zapewniam cie jednakże iż nie słyszałam żeby ktoś od mycia głowy dostał raka. Do stosowania ZAPYCHAJĄCYCH PORY kremów też cie nikt nie zmusza. Myj sie samą wodą ( chociaz to tez ryzykowne, bo moze to twarda woda? ) , albo nie myj wcale jak tak cie to bulwersuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie bardzo rozumiem - no pewnie że nie rozumiesz bo pewnie nalezysz do tej niedouczonej ciemnej masy, która nawet nie wie co to rak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka malinka
Metyloparaben działa destrukcyjnie na mitochondria oraz materiał genetyczny. Należy do mutagenów, czyli związków wywołujących mutacje. Istnieją doniesienia o onkogennym (rakotwórczym) wpływie parabenów, zwłaszcza w rozwoju raka sutka. Dlatego nie zaleca się wcierania kosmetyków w skórę piersi, albo też najlepiej nie stosować w ogóle takich kosmetyków. Oczywiście niebezpieczne staje się codzienne używanie balsamów do ciała zawierających metyl-, propyl-, butyl- lub izobutylparaben. Ulega kumulacji w skórze i w węzłach chłonnych. Uszkadza nerki, śledzionę, wątrobę i grasicę. Źródło: "http://www.atopowe-zapalenie.pl/atopedia/Metyloparaben"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie bardzo rozumiem
niestety, bardzo dobrze wiem co to rak, ale nie bede ci tłumaczyc skąd i jakie mam doświadczenia. Gówno o mnie wiesz więc nie mów do mnie w ten sposób. Możesz dalej życ w przekonaniu ze raka dostaje się od szamponu do włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka malinka
do ale ja nie bardzo rozumiem ' ale czym sie usmiałas? z raka si esmiejesz czy nie wierzys ze szampony/ kosmetyki maja takie substancje? trzeba bylo w szkoel na chemii uwazac ( chdzilas do szkoły?) wrzuc sobie wyzej wymienione skłądniki nagoogle poczytaj o nich !! ja przed chwila wkleiłam fragment o parabenach ktore s arakotworcze i nie poelca sie stosowac balsamow zawierajacych je do pielegtnacji piersi!!! z czego sie smiejesz? pisałm rowniez ze sa mysła ktore zawieraja duzo mneij chemii i sa bez skąłdnikow rakotworczych! tak smao krem! wiec wcale neitzreba ciemniaku rezygnowac z mydeł czy kremow trzeba tylko troche mslec nim sie kupic jakis kosmetyk rzucic okeim na skład i wiedziec czego unikac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie bardzo rozumiem
znasz kogos kto dostal raka od szamponu do wlosow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie tylko od szamponu... to był tylko przykład... skoro po przeczytaniu tego postu wyniosłaś tylko tyle że szampon powoduje raka to nadal podtrzymuje swoją wypowiedź wyżej... a wie może, ktoś co z kosmetykami z nivei?? sa bardzo szkodłiwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka malinka
a to ze wiesz co to rak to tym bardziej powinnas uwazac na takie składniki a nie drwic z tego.. po co sie swiadomie truc skoro mozna tego uniknac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie bardzo rozumiem
nivee stosuje całe życie i nic mi nie jest poki co więc uzywaj bez obaw :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie bardzo rozumiem
tak, wiem co to rak bo stracilam przez niego bliską osobę. Nie śmieje sie z raka tylko z teorii że powoduje go szampon i kremy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wole nie czekać na efekty stosowania szkodliwych kosmetyków... dlatego sie pytam kogoś, kto mi może naprawde poradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie bardzo rozumiem
naprawde ci radze. Moja matka tez całe zycie uzywa nivei. Tylko i wyłącznie. I tez zero tragedii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuuuuuuuu
a moze ktos powiedziec cos na temat: Aqua, Glycerin, Dihydroxyacetone, Isopropyl Palmitate, Stearic Acid, Glycol Steaate, PEG-100 Stearate, Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Dimethicol, Syearamide AMP, Cetyl Alkohol, Glyceryl Stearate, Squalane, Polysorbate 60, Erythrulose, Potato Starch Modified, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acrylimethyl Taurate Copolymer, Sorbitan Isostearate, Caramel, Maltodextrin, Citric Acid, Disodium EDTA, Parfum, Phonoxyethanol, , Methylparaben, Propylpaaben, Alpha - Isomethyl Ionone, Benzyl Alcohol, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Coumarin, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 16255, CI 47005

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka malinka
Butylparaben - składnik stabilizujący i konserwujący kosmetyki. Może stymulować rozwoj raka piersi. Zaburza proces wytwarzania plemników u mężczyzn. Najlepiej unikać kosmetyków z tego typu związkami. Nie ważne jest steżęnie, bowiem kosmetyki stosowane są przewlekle, przez wiele lat. Zatem codzienna ekspresja na ten składnik może przynieść nieporządane skutki. Ulega kumulacji w tkance tłuszczowej. Blokuje estrogenne receptory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że jej nie zaszkodziło to nie znaczy że mi tez nie zaszkodzi.. to tak samo jak z papierosami ktos pali całe życie i nic a ktoś pali tylko pare lat i od ma raka... to wszystko zależy od naszego systemu naprawy DNA, który jest cechą charakterystyczną danego organizmu... pozatym twoja mam pewnie żyła w czasach gdy tyle szkodliwych składników nie było pchanych do jedzenia czy kosmetyków, więc jej organizm nie był tak bardzo wystawiony na działanie tych świństw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halinka malnka ----------> ten krem którego przedstawiłam skład to SKINSET VICHY! co myslisz na jego temat?prosze powiedz mi bo widzę , ze znasz się na rzeczy? przeczytałam tym składniuku trochę i jestm trochę podłamana :( Methylparaben)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie bardzo rozumiem
i co, przez jedną rzecz, której ilość jest zapewne śladowa, biorąc pod uwagę pozostały skład - nie kupisz tego kosmetyku? Ludzie, to jest paranoja jakas. W ten sposob można sie przyczepic DOKŁADNIE do każdego kremu, balsamu itd. Gdyby od wszystkiego sie umierało to nikt by nie stosował kosmetyków. Jakichkolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinka malinka
buuuuuuuu zawiera parabeny post wyzej napisałm jakei niosa zgarozenia i z Phenoxyethanol wywołujacy wypryski do ale ja nie bardzo rozumiem kochana mam wrazenei ze albo masz problemy z czytaniem ze zrozumeiniem albo masz jeszcze malutka wiedze nikt nie napisła ze raka powoduja szampony tylko ze szampony jak i inen kosmetyki zawieraja substancje rakotwotcze!!!!!!!!!!!!!!! i to jest czysta parwda nauka. wystraczy poczyatc o parabenach czy wyzej wymeinionych przeze mnie skadnikach sa muatgenne i rakotworcze!! i ja zanim kupie kerem czy mydło czytam jego skład!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja nie bardzo rozumiem
nivei używają całe pokolenia. Od lat. Jakby były jakieś podejrzenia że źle wpływa na zdrowie to firma by nie istniała od grubo ponad stu lat, i nie cieszyła się takim zainteresowaniem klientek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×