Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skomplikowana sprawa

obawiam sie, ze nam nie wyjdzie...

Polecane posty

Gość tak sobie czytamczytam
i czytam i ani razu nie natknęłam się na wypowiedź, która mówiłaby o tym , co ON czuje, co ON mówi. Nie rozmawiacie ze sobą, na litość boską????? No to ja to czarno widzę, niezależnie od tego, co przeżyliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skomplikowana sprawa
nie jest łatwo mówić o uczuciach po przejścach słowa wtedy przestają mieć znaczenie, słowa są tylko słowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i owszem
I tu się poważnie mylisz. Bardzo filozoficznie to brzmi i jakże szlachetnie. Tak, tak, napisz jeszcze o porozumieniu dusz, gdzie słowa są zbędne.... Żaden związek nie przetrwa jeśli nie ma w nim werbalnej , powtarzam , werbalnej a nie metafizycznej komunukacji. I to by było na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skomplikowana sprawa
i tu się z Toba zgodzę, trzeba rozmawiać w spoób praktyczny, co dalej ..., wymagać deklaracji Ale co my sobie będziemy gadać słodkie słówka o miłości, skoro wiemy jaka ta "miłosć" wygląda - a wiemy, że jej nie ma. Jest fascynacja i umowa - jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skomplikowana sprawa
Nie oszukumy się jakimiś "co on czuje". Czuje porządanie, niech się zobowiąże. Bo do tego chyba człowie dąży, do stworzenia związku (czasami udaje się "związku na całe życie").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skomplikowana sprawa
pożądanie przepraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ni e czytalam wszytskich
nie czytalam wszytskich wypowiedzi, ale pisze na poczatku, ze 'oboje czujecie, ze ot tylko chwilowe'.. wiec znaczy, ze ty tak czujesz.. skoro tak czujesz, nie wazne, co on czuje.. skoro uwazasz, ze to na 'oderwanie sie od dna', to tak o tym mysl. i skoncz zwiazek jak najszybciej,. po co dalej brnac, wiedzac, ze to chwilowe i jeszcze bardziej raniac druga osobe? lepiej pobyc teraz samą, a kolejny prawdziwy zwiazek sam przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skomplikowana sprawa
a skąd wiadomo, że to nie ten związek tylko inny będzie właściwy? a skąd widomo, że wogóle jakiś będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skomplikowana sprawa
Tak jak ktoś napisał więcej konkretów, rozmów. I spróbujcie stworzyć związek, a potem ... rodzinę ;). Jeśli tego tylko chcecie oboje, tego Wam życzę. I warto zaryzykować, zapanować nad strachem. Przecież nikt Cię nie zje :) Śmiało z nim rozmwiaj, każda jego decyzja bedzie dla Ciebie dobra, bo będziesz wiedzieć na czym stoisz :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skomplikowana spraw
dziekuje za wszystkie wypowiedzi, macie racje co do jednego, zdecydowanie za mało rozmawiamy na te newralgiczne tematy, moze rzeczywiscie warto sprobowac jakos chociaz liznąć temat, a reszta przyjdzie z czasem... tylko musze sie odblokowac, a z tym bedzie bardzo trudno... a jesli prawda, ktora mu przedstawie przestraszy go, znaczy ze nie czas jeszcze na związki... milego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×