Odchudzanie czas rozpocząć D ?? tak?

no to ja lece na tosciki :D wlasnie wrocilam z kijkow;d super drugi dzien i juz troche lzej sie robi :D choooc wieksze tempo hehehe :D i wlasnie nie moge zalaczyc gg jestem wsciekla haha :D nooo i w ogole;d czuje ze prognozy na schudniecie w te wakacje sa bardzoo dobre :D hihihi dziewczynki zycze zeby wam sie udalo ;d Martusia a ta twoja dziudzia jest cute sweet i w ogole :D pretty :D:D:D az sie chce miec takie szkrabka :D hheheheh ;D buziaki :)

martusiu kochana moze zdjecia dasz twojej dzidzi jak sie usmiecha :-) do kogo jest podobna?

No mała w końcu zasneła ale dała popalic normalnie szok zdjęcia dam tylko zdeka pózniej bo mi się coś aparat zacioł ale napewno dostarcze jedno mam to wysle ci na p[oczte teraz zmykam bo normalnie na paszcze padam.Jutro troche pracowity dzionek bo od rana do miasta jedziemy a potem musze na dole umyć okna bo normalnie swiata nie widac hi hi hi To buziole życze pięknych i kosmatych

martusiu zawsze mozesz mi podrzucic malucha to bedziesz miala chwile odetchnienia ale badz pewna ze jak mi ja dasz to juz ja nie odzyskasz hahahaha bo malutka jest ladniusia :-)

Martucha ty nie masz sie z czego odchudzac ogladalam twoje zdjecie na naszj klasie jestes sliczna i zgrabna dziewczyna i nie warto zebys chudla. :-).Coreczke masz cudowna twoj syn tez jest ladny ma to wkoncu po mamusi. :-D Kiedy bedziesz w polsce moze bysmy sie spotkaly...:-P i tez tylko pozazdroscic ci faceta.To twoj maz czy chlopak?moze masz kogos na zbyciu dla mnie. :-( Buziaki dla ciebie i twojej rodzinki. :-) Ewelinko co tam u ciebie??

Pelcia mam mam dzisiaj waga mi pokazała że stoje w miejscu czyli 70 kilo żywej wagi.Narazie bym chciała 69 kg miec bo przed ciążą nie mogłam osiągnąć tej wagi ... Pelcia i znowu nie taka ładna ..... no i co ja dzisiaj zjadłam oczywiście przy sobocie z deka przegiełam: -4 tosty z dżemem -pół czekolady z wedla truskawkowej -na obiadek 2 karkuweczki z grilla -moje ciacha no i jeszcze mój kochany namawia mnie na kanapki z jajeczkiem ,pomidorkiem i ogoreczkiem oraz szyneczką i pewnie ze dwie jeszcze wciągne... Ewelinka a gdzie to zdjęcie.. Foczki pewnie gdzieś na dysce tańcuje że swoim nowym kochasiem.. Jadzia rozkoszuje się wczasami jak masz kochana fajnie bo ja pracuje 24h na dobe w roli mamuśki i o urlopie to pomażyć moge chyba ze szybko dzieciaki ochajtam hi hi hi

akcja pt "zdjęcie" zawieszona:) jakoś kiepsko sie dziś czułam:o nawet poćwiczyć nie miałam siły. bądźcie cierpliwe;) tak w ogóle to patrze na siebie i widzę ze jestem gruuuba:( i chyba do końca życia mi tak zostanie( o ile sie nie pogorszy:() powinnam pracować 7dni w tygodniu, od siódmej do 15tej....wtedy bym juz nie miala czasu na żarcie:( a tak to.....siedze i tylko coś przegryzam:( mama zrobiła dziś kuuupe pączków- żadnego nie tknęłam dziś, ale jutro....:o aż strach pomyśleć... no i chyba musze przestać jeść chleb...może po tym coś ruszy z kilogramami... oglądnęłam sobie meczyk siatkówki, jestem zadowolona bo wygrali więc moge iść spać;) swoją droga to za 2tyg powinnam byc na meczu siatkówki...ale nie będe bo mi bilety wykupili a tak bardzo chcialąm jechać:( ehh...pojade za rok;)

artucha ty nie musisz sie odchudzac naprawde jestes zgrabna i uwierz mi jestes naprawde ladna prawda Ewelinko?masz ladne dzieci...jak wam zazdroszcze ze prubujecie schudnac ja nie mam silnej woli od dwuch ni jem nutelle i nie moge sobie odmowic.

Hej lasunie co tam no ja oczywiscie skusiłam się na te kanapeczki a od rana juz tościki wciagam hi hi hi Ewelinka przeslij troche tych paczusiów bo z ochota bym sobie wciągła ... Miłej niedzelki...

martucha nie tylko ty bys zjadla te paczusie hahaha tylko slinka leci

No to wiec dzis schrupalam; -4 tosty z dżemem -ziemniaczki,piersi z kurczaka w majonezie i platkach kukurydzianych i marchewka na słodko -oczywiście ciacha zbożowe no i pewnie jeszcze wciągne z dwa tościki przed spankiem ... Mam nadzieje ze nie zanudzam was tym jedzonkiem pa do jutra..

martucha ty nigy nie zanudzasz swoja dieta moze ja pujde za toba i bede urzywac jej pozdrawiam was i do zobacenia puzniej

Hej kobialki i co tam u was odzywajcie się częsciej... Pelcia ja nie stosuje żadnej diety po prostu staram się mniej jeść a teraz tyle schudłam bo po ciąży.Chociaz z tym ograniczeniem narazie kiepsko mi idzie:(:(:(

Hej kobialki i co tam u was odzywajcie się częsciej... Pelcia ja nie stosuje żadnej diety po prostu staram się mniej jeść a teraz tyle schudłam bo po ciąży.Chociaz z tym ograniczeniem narazie kiepsko mi idzie:(:(:(

Hej kobialki i co tam u was odzywajcie się częsciej... Pelcia ja nie stosuje żadnej diety po prostu staram się mniej jeść a teraz tyle schudłam bo po ciąży.Chociaz z tym ograniczeniem narazie kiepsko mi idzie:(:(:(

to ja tez musze zajsc w ciaze moze tez schudne haha

witam;) tylko na chwilke zagladam co by dac znać że żyje:) dziś chyba nie nagrzeszyłam:) oby tak było ciągle.... mój szef codziennie mówi mi że mnie udusi, i ze jestem złośliwa:D:D ale ja nic nie robie...;);) :p ale i tak mnie koles lubi więc niech sobie gada bo i tak wiem że żartuje:p;) odezwe sie jutro bo mam wolne. planuje zrobic sobie na obiad placki z cukini...nie jadłam nigdy więc ciekawa jestem jak smakują... papapapaap

Oj bony jaki tu ruch :D Laseczki, ja tam nie staje na wage bo sie kurna boje. Od kad spotykam sie z moim nowym facetem, chodzimy na imprezy, pijemy piwska :( i iii jemy po 18!! a raczej ok 22 :D hahaa. Masakra :P Toć nie moge zaprosić go na kolacje i zeby jadł sam :P hehe :P Nio nie dobrze nie dobrze ;P wiem wiem :P ale za to staram sie w dzien nic nie jesć,a słodycza kiedy jaiegoś mialam w ustach to kurna nie wiem :P

Ewelinko podzielila bys sie tymi plackami??chociasz juz napewno zjadlas.co tam u ciebie.

placki zjadłam wczoraj, a dziś usmazyłam na obiad nowe:D pyszne są:) polecam. co u mnie.....jak zwykle wieje nudą, dosłownie i w przenośni bo rano jak jechałam rowerem do pracy wiatr wiał niemiłosiernie:o a z powrotem na dokladke deszcz zaczął padać:o i niech mi ktoś powie że nie mam pecha... dziś chyba dieta całkiem dobrze;) nie jadłam chleba...ciekawe jak długo wytrzymam...w pracy miałam zjeść serek wiejski ale wyczaiłam u szefa suszone daktyle, rodzynki, słonecznik itp i tym sie obżarłam:p ale chyba duzo kolorii to nie miało.. ide spać bo czuje duuuży głód;) papapapap

Hejka co tam u was slychac???

to samo to wczoraj, przedwczoraj, tydzień temu...itd jednym słowem NUDA:o chyba jutro przekłuje sobie uszy....o ile nie uciekne z gabinetu:p weszłam dzis na wage- choc miałam za tydzien sie zważyc, i sie wkurzyłam. nic nie ubywa poza tym to właśnei sie dowiedziałam ze zginął 38-letni koleś, znalam go, kupił sobie ścigacza i jechał z synem:( syn w szpitalu:( tak to jest jak sie nie ma co z pieniedzmi zrobic i kupiuje sie \"zabawki\" :( ide spac bo padam. dobranoc

bardzo mi przykro co do tego kolesia :-(

witam co u was??? pelcia ubyło coś na wadze??? przekłułam sobie uszy....szczerze to sama nie wiem po co bo teraz mi nie wygodnie:o no ale licze że sie przyzwyczaje i bedzie OK. kurde nie wiem czemu ale wczoraj i w piatek bolał mnie żołądek:o opcja przejedzenia odpada bo nie jadłąm dużo... oby dziś sie to nie powtórzyło. nareszcie u mnei porządnei popadało!!! huuura! wczoraj było niemiłosiernie gorąco:o a dzis pochmurno i sie ciesze:p uciekam bo niedługo do kościoła jade

czesc wam!! Ewelinko umnie tragedia przytylam 3 kilo. Bylam wczoraj na piwku i zjedlismy gyros i pizzze.A dzis kurczaczek.Czuje sie zle z tym ze sie tak obiadam.Ja sie nie moge doczekac wesela w sierpniu to sie wybawie ale smutno mi ze ide sama. :-( Ewelinko wyslij mi prosze swoje zdjecie. To noj meil asiunia2109@gazeta.pl a tak pozatym co u cieie jak w pracy??

gyros mówisz...;) ja dziś jadłam tylko w postaci sałatki:):)

a sama go robilas czy gdzies bylas??

Hejka kobiałki u mnie bez zmian waga stoji nadal 70 mam nadzieje że w przyszłą sobote zobacze chociaż kilogramik mniej... Ewelinka a co z tym zdjęciem... Pelcia nie martw się teraz 3 na plusie potem 10 na minusie i będzie ok tylko troche więcej wiary... U nas pomału troche nie wyspana jestem ale cuz to uroki macieżyństwa.Dzisiaj u nas super pogoda to bylismy na spacerku.A tak pozatym wciąż obiadam się tostami z dżemem i moimi ciachami.Za 2 tygodnie przyjezdza do mnie mama to dopiero będzie wyżerka ciekawe czy dam rade powstrzymać się od pyszności jakie przywiezie... Miłej nocki szkraby

martucha napewno sie nie powstrzymasz za przysmakami mamy daj znac co ci mama robi do jedzenia haha

Witam a co do żarełka to nie będe robiła wam apetytu ...