Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cukierkowa

Pies przy noworodku

Polecane posty

Mam pieska rasy YORK...jest z nami już 2 lata...teraz jestem w 27 tc...zastanawiam się jak to bedzie z tym psiakiem, jak do domku przyjdzie maleństwo... Słyszałam i czytałam ze może być nieciekawie...ogólnie jest to pies towarzyski, nie jest jakimś straaasznym zazdrośnikiem (czasami tylko)...uwielbia nas ale bardzo szybko przyzwyczaja sie do nowego miejsca (zmiana mieszkania, miejsca zamieszkania), do nowych ludzi (czasem pojedzie do moich rodziców i tak, jakby tam był od zawsze)... Z tego co wiem, to nie można go zaniedbać potem...pokazać ze dziecko jest najważniejsze, ale że on też się liczy... Jak wy rozwiązałyście tę sprawę?? Jak go przygotować do tego, ze bedzie ktoś nowy??I w ogóle, jesli macie jakieś pomysły to zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze co to daj obwąchać dziecko psu(ja mam labradora i tak zrobiła).Wiem...to inna rasa ale mój pies zaakceptował dziecko od samego początku.I powiem Ci,że żadko kiedy dochodzi do małej,reaguje tylko na jej płacz,leci do kogoś w domu i daje znać ,że coś się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już od dawna mama
ja miałam noworodka i charta afgańskiego,sukę Nigdy nie było problemów,pies sam z siebie pilnował dziecka,a moja córka nigdy nie miała chodzika bo uczyła się chodzic trzymając się psiego grzbietu!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie ładnie:) Moja chyba sie psa nie przytrzyma, bo za mały:D Ale tez słyszałam zeby od razu jak przyniosę ze szpitala, żeby dać powąchać psu maleństwo... Ogólnie niestety Yorki są to psy, które nie przepadają za dziećmi...mój czasem jak się wystraszy dziecka na dworze to zaczyna na niego szczekać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt Yorki są głupie i dla mnie to typowe szczekuśie :( my mamy berneńczyka i on jest jak ciele nic nie robi jak go dzieci tarmoszą wiec sie nie obawiam ale wiem że trzeba przynieś ze szpitala ubranko pileuszke które miało maleństwo i dac psu obwąchac a jak wrócisz do domu to nie odtrącaj psa tylko często głaszcz witaj sie z nim mów do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam się z Tobą...Yorki nie są głupie...wbrew pozorom to bardzo mądre i przebiegłe psy:)A moj nie jest typowym szczekusiem...szczeka tylko wtedy, jak sie coś dzieje albo jak psa usłyszy na dworze...ale nigdy bez powodu...a jak sie mu powie ze ma przestać to przestaje i już... Wiem ze niektóre są strasznie rozdarte te Yorki, moj na szczescie taki nie jest:) Zastosuję się do porad...mam nadzieje, ze pomogą, chociaż troche sie obawiam jak to bedzie...wiem, ze trzeba bedzie mu poswiecac na poczatku duuuzo uwagi, zeby nie czuł sie odrzucony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no napewno musisz mu poswiecic uwage by wszytmko było ok my tez mamy psa ale berneńczyka ALE MY TŁUMACZYMU MU ŻE BEDZIE DZIDZIUŚ OD SAMEGO POCZĄTKU ( sorry włączył mi sie capslock) i że pani ma dzidziuśia w brzuszku on rozumie i kładzie pysk obok brzucha i liże mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovy
moja suka wyczuwała chyba, ze jestem w ciązy bo lubiła w tym czasie kłaść mi głowę na brzuchu, przytulać sie itp. Przy dziecku asytstowała, jak jej się udało to nawet liznęła ponózce czy po rączce, niedługo po tym sama sie postarała o potomstwo. Pies musi czuć ,ze to nowy członek stada wtedy nie zrobi krzywdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zanim wrocisz z dzieckiem ze szpitala to niech ktos do domu podrzuci jakies spioszki, w ktorych lezalo dziecko,zeby pies sie oswoil z jego zapachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojemu tez cały czas tłumaczymy ze jest w brzuszku dzidziuś...czasem własnie sie kładzie i poliże po brzuchu...mam nadzieje, ze sie jakos przyzwyczai...bedzie musiał:) Aha, jak kupujemy jakąs nową rzecz dla dzidzi top od razu dajemy mu do powąchania i mówimy ze to dla dziecka i pokazujemy na brzuszek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×