Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak tchu

nie chce juz zyc

Polecane posty

Gość brak tchu

naprawde:( co zrobic?kazdy dzien to mordega dla mnie..co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklf
a co sie stalo takiego,ze zycie jest dla Ciebie mordega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werooo
proponuje zjesc kanapke z musztarda i nutelka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
wszystko mi sie zawalilo juz kilka lat temu i nie potrafie wyjsc z tego bagna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najedz sie czekolady to ci przejdzie. :P a na poprawe humoru poczytaj inne tematy na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
skad mam skakac?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
nie chce skakac, to musi bolec podobno tabletki dzialaja szybko ale jakie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np taki: \"Czy macie okno w łazience\"?, albo nie, bo może ci się pogłębić ten stan..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklf
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uzytkowniku/czko Werooo, wbrew pozorom tu chodzi o to, zeby ją utrzymac przy zyciu. Nutella - tak. Musztarda - tak. Razem - NIE! ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
nie chce skakac, nie chce robic zamieszania tego ma nikt nie widziec juz od roku o tym mysle, teraz coraz czesciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
26,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście- jesli sama nie możesz sobie poradzić z problemami to podziel się z nami...może wspólnymi siłami coś poradzimy-co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werooo
ja tylko przenioslam pomysl z wątku kanapkowego;) szczerze to co nam tu biadolisz, myslisz, ze mi sie chce zyc? ale nie zamierzam sie zabijac bo akurat wierze w reinkarnacje a jak w nastepnym wcieleniu bede sloniem? to juz wole zyc poki moge hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzeta
a ja mówię Ci, że nie warto mysleć w taki pesymistyczny sposób, lepiej wyjdź do ludzi, zadzwoń do kumpeli, posłuchaj muzyki, odpędź złe mysli, spóbuj znaleźć w sobie siłę, walcz!!!!! nie daj się!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
obawiam sie ze nie ma wyjscia z mojej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
niesiety nie mam do kogo zadzwonic:( nie mam zadnych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
nie potrzebuje youtube

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzeta
brak tchu nie wierzę że nikogo nie masz.. zawsze sa ludziska, wokoło może mniej czy bardziej lubiani ale są. ale co własciwie się stało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
gdybym miala do kogo zadzwonic a ja nie mam zadnych znajomych zadnych nawet dalekich znajomych nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz żyć a wiesz dlaczego? - bo jesteś na tym forum i tak naprawdę szukasz wsparcia bo chyba nie litości? Zatem pisz o co chodzi a my spróbujemy ci pomóc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzeta
chcesz pogadać? może wygadanie Ci coś pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
no przysiegam ze nie mam znajomych nawet miesiac temu sprzedalam komorke bo do niczego mi nie byla potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzeta
jesteśmy z Tobą i własnie pisz co na duszy nie jest tak!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozemy zrobic grupe wsparcia. jak AA Mam na imie Paulina zdradzi mnie maz i stracilam dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez miewam
"Kiedy Bog zamyka drzwi, zostawia otwarte okno" z kazdej sytuacji istnieje jakies wyjscie, nie idz na latwizne, staw czola zyciu. Glowa do gory i walcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda. jak jest ci bardzo zle zacznij myslec jak to naprawic. to dziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wiadomosci publicznej: tez wierze w reinkarnacje i to wcale nie oznacza, ze lubie kanapki z nutella i musztarda. Zeby sobie nikt nie pomyslal, ze to razem wystepuje! ;P i fakt, wygadanie sie przed kims najczesciej pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak tchu
nienawidze ludzi i wszystkim zazdroszcze, od kilku lat juz nie mam znajomych ( wszystkich strasznie obrazilam) -po pracy siedze sama w domu z rodzicami nie mam sil aby sie usamodzielnic oraz zmienic prace bo sie boje-ciagle narzekam i wyzywam sie na rodzicach i zwalam wine na nich za moj los jestem aspoleczna i nie potrafie gadac z ludzmi, zawsze stalam na uboczu stracilam do siebie szacunek bo spalam z bylym , on mi dawal nadzieje a okazlo sie ze bylam dla niego tylko wycieraczka- to moja wina-zdaje sobie z tego sprawe( nadal z tego nie moge sie podniesc i mam koszmary nocne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×