Wlasnie wrocilam z randki i ....

wyje:( niby bylo super, chlopak mowi ze strasznie go krece, ale ja mam obawy... boje sie ze chozi mu tylko o seks... nie kochalam sie z nim, nie nalegal ale powiedzial ze ze mna musi byc super w lozku... ja jutro jade na wczasy i wrcam za 3 tyg., powiedzial ze mam wolna reke, on tez ma wolna reke... czy to znaczy ze nie mam na co liczyc?:(

to znaczy, że musicie się jeszcze poznać bardziej wtedy będziesz wiedziała co za typ

ale jak sie poznamy, jak ja wyjzedzam?:(

chcę Cię przelecieć a skoro Ciebie nie będzie to zamierza wyrywac inne towary. Przynajmniej jest uczciwy.

no chyba wrócisz, prawda? :o poza tym jak definiujesz swoją relację z nim? chyba nie jako \"związek\"?

i ty i on macie wolna reke czyli zarowno ty mozesz sie z kims przespac na wczasach jak i on tam gdzie jest ;)

hmmm, wydaje mi się, że jemu jednak chodzi tylko o sex...ale nie ma co przesądzać zawczasu. Zobaczysz, jak bedzie po powrocie. A Ty pewnie się już zdąrzyłaś zaangazować? Achh...większości facetów chodzi tylko o jedno :(

i ty i on macie wolna reke czyli zarowno ty mozesz sie z kims przespac na wczasach jak i on tam gdzie jest ;) poza tym wydaje mi sie ze moze mu chodzic glownie o sex

Hej szczerze mowiac to zachował sie jak kretyn.Zalezy Ci na nim?I nie placz lepiej sie usmiechnac :)

co za kretyn, "masz wolną rękę" co to ma w ogóle być??????????????

no właśnie ja się próbuję dowiedzieć na jakim etapie są....ile się znają itp. może od dawna a nie od wczoraj? chociaż to stwierdzenie jest bardzo jednoznaczne....dlatego nie wiem czemu tak sobie na to pozwolił.

przepraszam, jestem idiotka tylko ja jestem jakby to powiedziec "przylepa", sama go nakrecam. lasze sie itp.... tylko to mnie dziwi ze on ma 18 lat i spal juz z 3 dziewczynami...

jestem goraca dziewczyna i tyle znamy sie tydzien... niby mowil ze we wrzesniu, jak wroce to zobaczymy czy cos z tego bedzie...

:o to jakaś prowokacja lbo podszywy

ale czemu mu nie zalezy? co ze mna nie tak? bylo ich dwoch, dwoch chcialo sie ze mna umowic, wybralam jego.... i znow wszystko zawalilam! czemu mam takiego pecha? no czemu?

matko nie puszczam sie, JESTEM DZIEWICA!!!!!!!!!!!!!!!!! nie rozumiecie ze sie tylko calowalismy, czy cos w tym zlego?

dla mnie tak widac ze jestes dziewczynka do calowania tez trzeba dorosnac

moze zgine jutro i bedzie po sprawie, co ? bedziecie sie ciezyc tak? ale mi naprawde jest cholernie smutno, zaaangazowalam sie troche, a jemu chodzi tylko o seks, ktorego nigdy ode mnie nie dostanie

nie nalegał ale proponował :P?

i w tydzien zdazylas sie zaangazowac???? Lepiej skontaktuj sie z psychiatra

o matko, a czy ty nie mozesz sie go zapytac wprost?! :O sluchaj, nie wiem jak mam to rozumiec? czy masz na mysli to ze przez ten czas jak mnie nie bedzie mozemy robic na co mamy ochote i sypiac z kim chcemy? bo jesli tak, to darujmy sobie te nasze spotykanie sie juz dzisiaj skoro wydaje ci sie ze przez 3 tygodnie nie moge sie powstrzymac od seksu, no to nie widze najmniejszego sensu dalszej znajomosci zapytaj sie wprost, kto z nas wie co on mysli??? :O powodzenia ;)

Sweet dziekuje Ci za sensowna wypowiedz tak jestem jeszcze mala, bezbronna dziewczynka, ktora pragnie zeby facet zobaczyl w niej dobrego czlowieka, jej serce, dusze a nie tylko piekna twarz i zgrabne cialo:( strasznie mnie boli cala ta sytuacja, bo sadzilam ze moze cos z tego bedzie, ale teraz jak to wszystko przemyslalam nie chce go znac! dziekuje takiemu facetowi! tylko znow bede skazana na samotnosc:( ale wole taka 'samotnosc' niz samotnosc we dwoje niech sie dzieje wolna nieba, z nia sie zawsze zgadzac trzeba wstyd mi ze taka naiwna jestem, przepraszam