Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aanna35

Znajomości internetowe

Polecane posty

Gość gratuluję
jednej sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogatka MILA
Męża poznałam dzięki internetowi, choć mieszkaliśmy niecałe 6 km od siebie :D To prawda... Dzięki internetowi poznałam moją drugą połowę... Jestem szczęśliwa dziś, choć poza mężę spotkałam też paru innych facetów.. Jak widać wybrałam męża bo prawdziwe uczucie szybko rozpoznacie... Mnie długo nie trzeba było czekać... Wszystko zależy od okoliczności i ludzi... Warto jednak szukać ludzi o podobnych zainteresowaniach i z podobnych środowisk, wtedy jest łatwiej by związek przetrwał i to nie tylko ten z internetu ;))) Moja koleżanka poznała przyjaciela Moja była szefowa poznała męża Także nie jest to nic złego ani głupiego. Prawdziwa miłość przyjdzie i na pewno rozpoznasz ją od razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananananana
Poznaliśmy się 9 miesięcy temu przez internet. Spotykamy się od 8 miesięcy. ponieważ nie mieszkamy w jednej miejscowości - widujemy się w weekendy, czasami (rzadko) również w tygodniu. Mamy po 29 lat. Byłam u niego na święta... na rodzinnym obiedzie. Także na ślubie i komunii. On moją rodzinę również już poznał. Myślimy o wspólnej przyszłości... ale na razie czekamy jeszcze, żeby się lepiej poznać. Trudno trafić kogoś wartościowego przez net, ale zdarza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malena - ena
w lipcu będzie 4 lata jak się poznaliśmy w necie od dwóch mieszkamy razem to była najlepsza decyzja w życiu - założyć profil na randkach netowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Każda znajomość może się w coś więcej przerodzić, czy to będzie flircik, romans czy związek albo małżeństwo to już inna sprawa. To medium jak każde inne, np. telefon, sam poznałem tak osobe z którą przez długi czas mnie dużo łączyło. Na początek to doskonała sprawa ale tylko w rzeczywistości można dobrze poznać durgiego czlowieka, wiadomo, internet jak papier - przyjmie wszystko, i pisać można cokolwiek. Odradzam zakładanie kont na portalach randkowcyh, do kobiet będą pisać debile albo głodne psy, do facetów oszustki matrymonialne lub blachary. Osobiście polecam gumtree > kategoria wyznania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poznalam swojego meza przez internet jakies 4 lata temu. W tym roku jest nasza 3 rocznica slubu. I spodziewamy sie maluszka... Nie ma to jak poznac sie przez internet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolwiekcokolwiek
moja koleżanka poznała swojego męża na czacie :). miejsce dobre jak każde inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznałam swojego mężczyznę przez internet:) Pisaliśmy długo i zakochałam sie w nim nie widząc Go na żywo,,:) może to głupie ,ale tak było:) Spotkaliśmy się po paru miesiącach i po jakimś czasie przeprowadził się do mojego miasta,ponad 200 km:) Nieważne gdzie poznajesz..ważne kogo;}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak wy poznałayście
same do nich napisałyście bo wam się spodobał? ja mam konto na mydwoje i cafe i do mnie nikt nie pisze, jak ja zagadam, to mało kto odpisze, nie jestem paszczurem, zdjęcia mam fajne, może jestem zbyt wykształcona powinnam zmienic z podyplomowrgo na średnie? może mam za "dziwne zainteresowania" bo napisałam o ameryce południowej która kocham, naturze i spacerach a nie o tipsach, gotowaniu, kościele i dzieciach? jak dla mnie te portale nie działają, jeśli już odzywa się do mnie ktos bez zdjęcia, miło się gada ale jak wysle zdjęcie to mnie powala z nóg nieprawda jaką tworzył zanim przysłał zdjęcia i nie chodzi o to że ja brzydkich nie kaceptuję tylko nie lubię jak ktoś kłamie na swój temat, ja zam,ieściłam moje normalne nie upiekszone fotoszopem foty, nie musze nie nim posiłkować podziwiam was że spotkałyście normalnych facetów w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszą wiadomość napisał On,ale tylko dlatego że widział ,że wchodziłam na Jego profil kilka razy,pózniej mi powiedział ,ze myslał że mu nie odpisze ,albo że popiszemy kilka wiadomości i się na tym zakończy nasza znajomośc;) Może dlatego że jest znacznie młodszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filliżankka
Sympatia.pl Jedna koleżanka wyszła już za mąż i mają dzieciaka, druga będzie wychodzić, ja mam brylancik:) Rady: obojętnie kto zaczyna pierwszy zagadywanie, zdjęcie konieczne, kilka dosłownie maili i spotkanie w realu (fakt, nie ma po co tracić czasu, pogadać mogę sobie z koleżanką). Ci, co boją się spotkania, albo mają coś do ukrycia, albo piszą, byle tylko pisać. Nie ma co ściemniać na tych portalach, chyba że jesteśmy tam dla zabawy (też głupie). Powodzenia i polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coes2
ja też jestem w podobnej sytuacji :) poznałam chłopaka miesiac temu i na ten weekend jestesmy umowieni dziwnie sie czuje niby bardzo duzo z nim rozmawiałam przez tel. i gg widzielismy sie na zdieciach opowiadalismy sobie o zyciu ale to wszytsko jak taka nie realna bajka:( przyanjmneij ja sie tak czuje :( mianowiacie chodzi o to ze on mieszka na stałe w UK tam pracuje a ja w Polsce jeszcze studiuje ja mam 21 on 29 nie potrafie tak wszytskiego rzucic i pojechac do niego nawet po to zeby sie lepiej poznac bo teraz mamy tylko 4 dni na poznanie sie bo tylko tyle ma urlopu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coes2
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sardynkaaa
poznałam mojego chłopaka przez internet, po roku pisania spotkalismy sie, teraz sie przeprowadziłam do niego i juz ponad 3 lata jestesmy razem, jest super i nie zaluje zadnej decyzji z tym zwiazanej! a jak czytam teksty w stylu: nigdy sie w cos takiego nie angazuj to smiac mi sie chce! :D czym czlowiek poznany przez internet rozni sie od tego poznanego np w dyskotece?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coes2
Dziekuje po całym tygodniu myślenia o tej całej sytuacji wreszcie sie uspokoiłam :) ja tez spróbuje może akurat sie nam uda i bedziemy szczesliwi :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlamaneserce
ja równiez poznalam GO przez internet.Na 1 rzut oka ideal- przystojny , ułozony, odpowiedzialny i szukający stabilizacji. Niestety po czasie okazało się, że z ogromnym deficytem emocjonalnym.Związek z nim trwał całe 4 lata.Choć chyba pomimo wszystko i tych bagażu doświadczeń, które przejąłam będąc z nim- to miłość mojego życia.Smiać się czy płakać? W tej chwili zdecydowanie to drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaZNatury
Jest 50% szans, że się uda, jak i 50%, że się nie uda. Nie ma reguły. Znam pary, którym się udało i takie osoby, których takie znajomości rozczarowały. Ale tak samo jest w realu - albo trafisz na fajnego faceta, albo na idiotę. Dużo niestety zależy od Ciebie i od tego, czego właściwie oczekujesz od mężczyzn i od związku z nimi. Warto się nad tym zastanowić, zanim zaczniesz poszukiwania w taki, czy inny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana-kilka-lat-temu
a mój "wdowiec" okazał się być zonatym. "usmiercił" swoja żonę dla potrzeb podrywu... znalazłam fotkę jego dziecka na fejsbuku, w objęciach kobiety, która żyła, i potwierdziła, że jest jego żoną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mój mężczyzna...
A mój mężczyzna internetowy jest teraz moim mężem :) Znamy się od 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należę do grona szczęsliwych z internetu. 3 lata razem, od miesiąca małżeństwo....nadal szczęsliwi. Myslę, że tak naprawdę nie ma znaczenia skąd jest znajomość czy internetowa czy inna ryzyko takie samo. albo się uda albo nie...internet daje po prostu większe mozliwości zawierania znajomości. Ostrzegam tylko przed naciągaczami. Trzeba być po prostu rozsądnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a miałyście tak
że mimo zdjęcia,na żywo Was rozczarował? Może zdjęcie starsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co sądzicie o umawianiu się na
sex przez internet? Niby sytuacja jasna,ale jak to w praktyce wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam tak ze poznalam face
faceta na portalu randkowym. Chwile pisalismy...tak o wszystkim i niczym. Wymiana zdjec no i klops... Nie oczekiwalam niewiadomo jakiego macho,ale no sorry,jak tu pocalowac faceta z np. zepsutymi zebami czy jakiegos podstarzalego lowelasa(na oko 20 lat starszy ode mnie) Kurcze w obu przypadkch stchorzylam i sie nie odezwalam wiecej. Pisza nadal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cooliberek
Daremni sa panowie , tylko tyle powiem Przepraszam że tak powiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hit me
ja poznałam swojego faceta, na czacie, jestesmy ze sobą 1,5 roku myślę że to wartosciowy facet, jak dobrze pójdzie, bedziemy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milyprzypadek
Ja też wlaśnie na czacie, chociaż gochat.in to raczej czat dla młodszych osób, ale weszłam tam ja i był też mój TŻ. Jakoś tak trafiliśmy na siebie bardzo dziwnym zbiegiem okoliczności. Trwa to nadal i myślę że ma przyszłość, tak więc nie ma co skreślać netowych relacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×