Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krpoeczka

MAM NADWAGE I....MAM CHLOPAKA KTORY...

Polecane posty

Gość pani k
kropeczko ja sie odchudzalam i wazylam 68 przy 167 i bylam za bruba a mam 33 lata twoje wymiary swiadcza ze pulchna jestes bo ja mialam np 98 w biodrach a w pasie 78 a teraz mam 90 w biodrach i 69 w pasie warto o siebie dbac wtedy nie bedziesz miala takich problemow jak to ze chlopak patrzy na ladne bo moj maz np kocha mnie taka jaka jestem ale jak jestem szczupla widze ze milo mu jak sie inni ogladaja wiec zycze powodzenia ja stosuje diete south beach warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze, że masz taką różnice między talią a biodrami kropeczko... Tzn, że jak schudniesz będziesz naprawde łądnie wyglądać :) Powodzenia i nie stresuj się... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racjonalan dieta i cwiczenia i za miesiac-dwa sie nie poznasz w lustrze a wszyscy beda cie podziwiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiorella1
No jasne, bo szczupla osoba musi zionac nienawiscia i pogarda do grubasow, a jak tego nie robi, to pewnie sama jest grubasem. Mam gdzies, czy wierzysz, ze jestem szczupla czy nie. Faktem jest, ty mimo chudosci masz kompleksy, jestes nieszczesliwa i nie mozesz pogodzic sie z tym, ze mozna byc gruba i szczesliwa. Moja przyjaciolka ma nadwage i wokol siebie pelno takich "zyczliwych" kolezaneczek palajacych do niej niechecia, bo smie byc pewna siebie i jeszcze przyciagac facetow. A pustakiem jestes i to wielkim. Adios!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati 35
dziecko idz do szkoly bo beznadziejna i tepa z ciebie istota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiorella... Mój chłopak jest bardzo przystojny ( mimo tej swojej niedowagi ) :P I wiele dziewczyn mówiło \"po co Ci ta Ania? Grubą ma dupe... cyce jak krowa\" ... Słyszałam to czasami gdy one myślały, że nie słysze... Bo baby są gorsze niż faceci w tej kwestii!! Ludzie mnie zaskakują... Z tym, że na szczęście nie przeszkadza mi to jakoś bardzo ;) Ja wcale nie pałam nienawiścią do chudych ani szczupłych... Sama kiedyś taka byłam, może i znowu będę... Ale szczupłe dziewczyny często myślą, że za każdym razem jak coś nie miłego do nich powiem to z zazdrości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO FIORELLI
skoro kropeczka jest nieszczesliwa z powodu swojej tuszy to udzielam y jej rad bo same mialysmy okresy kiedy naszym zdaniem wazylysmy za duzo a ty pewnie nie masz nawet 20 lat wiec nie nazywaj pustakiem osoby ktore wiedza wiecej o dietach i zyciu niz ty ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"więc każdy się wkońcu rozwiedzie, bo każdy wkońcu zbrzydnie... Jak nie nadwaga to zęby wylecą albo zmarszczyki się porobią... \" Erzoska nie porównuj starości, która dotyka każdego do świadomego zaniedbania w młodości (!). Przeciez taka waga to zwykłe zaniedbanie i lenistwo. Autorka ne powiedziała, ż ema jakieś choroby i dlategoma na tym tle nadwagę, więc zakładam , ze opcja pierwsza jest prawdziwa. Czy w ogóle ktokolwiek chce za młodych lat czuć sie i wygladac jak wrak człowieka? Złe porównanie moim zdaniem tu przytoczyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze radze przejsc na lekka diete owocowo-warzywna po drugie zacznij sie wiecej ruszac a zobaczysz jak szybko schudniesz:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati 35
to prawda -nadwaga w mlodym wieku to zaniedbanie,ja mam 14 letnia corke ktora tez zjada niesamowite ilosci slodyczy -tlumacze jej zeby tego nie robila bo bedzie ciezko schudnac ale na razie nie skutkuje ja bylam szczupla ,po ciazy przytylam z lenistwa ale wzielam sie za siebie nie mowie ze wszyscy musza byc chudzi,ale duza nadwaga nie jest estetyczna i dziewczyny zle sie z tym czuja zwlaszcza latem i dlatego tyle jest sfrustrowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, ale nadal uważam, że tak źle z nią nie jest i w miesiąc zruci to co jej zawadza z łatwością i zdrowo... Więc nie ma co siać paniki, bo się dziewczyna zestresuje i wtedy nic nie schudnie..! Miałyśmy jej radzic co robic a nie pisać jakaż to ona jest gruba! Jak ktoś chce się poczuć ważny to niech pójdzie się wymądrzać gdzie indziej... Nie ważne co zrobiła aby dojść do nadwagi, ważne jak zrzucic... Nikt nie jest nieomylny. I nie mówie tak, bo sama zrucam kg.. Nie ważne czy miałam te dodatkowe kg czy nie.. Zawsze tak samo myślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczescie każdy (!), nawet ten, który osiągnął całkowite dno, ma prawo do samodoskonalenia się i pokonywania swoich słabości, szansę na zmiany. Autorko, ja proponowałabym ci najpierw zmianę diety, i ruch, który zaczynałabyś od dłuższych szybszych spacerów, bo kondycji raczej nie masz sądząćpo wymiarach....jak już poczujesz się na siłach możesz wziąć się za coś bardziej męczącego, jakieś aeroby. Jak będziesz chciała to zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i najlepiej jakbyś miała doping i wsparcie u chłopaka, na pewno się ucieszy i nie obrażaj się na niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati 35
na poczatek jedz co 3 godz male posilki nie jedz slodyczy,bulek i ziemniakow i pij czerwona herbate i wode -ostani posilek o 19 i duzo spacerow godz dziennie conajmniej i po miesiacu zobaczysz efekt nie zajadaj smutkow powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma się obrażać za tekst, że inni się śmiają i od tego czasu jej waga zaczeła mu przeszkadzać? Psss... Żałość... To dzieciak. Mój chłopak też mnie wspiera, ale nie w ten sposób.. Zresztą, ciekawa jestem jaki idealny jest ten jej facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati 35
no faceci to juz wogole osobna historia sami maja brzuszki jak kobiety w ciazy i zero miesni a kobieta oceniaja jak klacze na wybiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieciak, bo nie powinien mówić o tym w ten sposób. Ja bym się nie obraziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati 35
jak sie dlugo znaja to mogl tak powiedziec -kocha ja to chce by sie lepiej czulla a ja sama mojemu mezowi ostatnio przygadalm ze mu brzuch od piwa rosnie-w koncu nie mozna patrzec jak ukochana osoba na wlasne zyczenie sie zapuszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym sie obraziła, ale napewno by mi wkońcu przeszło... Chodziaż już sama nie wiem, bo mój facet nigdy mi nic takiego nie zrobił i nie wiem jakbym zareagowała... A tymbardziej nie napala się na ciała moich koleżanek :( Mówi mi, że dla niego zawsze jestem piękna... Zresztą ja nawet siebie lubie... Ale wiem, że w wadze 55 wyglądam najepiej i dlatego będę do tego dąrzyć... Teraz moje dupsko wygląda tak : http://img71.imageshack.us/img71/1227/dupka1rh7.jpg :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dupsko? chciałabym mieć taki tyłek :/ nie za duży a okrągły.... bo ja mam szeroki, płaski z cellulitem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a ja mam taką samą nadwage jak kropeczka... I tu dziewczyny się wypowiadają, że to straszna otyłość... Ba, mam nawet większą, bo mam 1.58

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Erzoska, a ile masz wzrostu? bo ja mam 159cm, ważę 55kg (schudłam ponad 5kg, było już 54 ale skądś się wziął kg więcej :/), to dla mnie wielki sukces, bo tyle ważyłam 11 lat temu... ale widzę, że dalej mam masę tłuszczu, cellulit, a biust mi zmalał i dalej jestem nieszczęśliwa :( mam płaski tyłek, obwiśnięty biust, a nadal nie mogę włożyć krótkiej spódniczki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no i wg niektórych jestem zapewne gruba i obżartuch, chociaż jem bardzo mało (o wiele mniej niż chudzi znajomi i mój facet z niedowagą ;) )... myślę że ważąc 49-59kg wyglądałabym OK, ale podejrzewam, że wtedy zanikł by mi tyłek i biust :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
aaaa miało być 49-50kg oczywiście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam 1.58 , 70 kg i co prawda mam rozstępy gdzie niegdzie, ale to prawie każdy... Ogólnie nie jestem bardzo załamana moją sylwetką... Nie mam wielkiego brzucha itd... Ale wiem, że musze dobic do 60-tki... Nie tyylko dla wyglądu, ale i zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuraiko.. Ja przy wadze 55 miałam brzuch płaski jak Natalia Oreiro... Zupełnie szczupła... A gdy miałam 50 kg wyglądałam jak kościotrup... Ale każdy inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
heh, ja brzuch płaski to chyba będę mieć jak sobie liposukcję zrobię albo schudnę jeszcze 10kg.... wiesz... przez lata ćwiczyłam, robiłam brzuszki... i działa tylko na górną część brzucha nad pępkiem. a pod pępkiem zostaje bebech :/ tłumaczyć to można tym, że mam lordozę lędźwiową, ale przecież widać że to tłuszcz, a nie mięsień wypchnięty do przodu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka też ma tak jak Ty... Każdy jest inny. Trzeba się przyzwyczaic... Tak jak ja do moich rozstępow ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a wiesz Erzoska, to tak naprawdę chodzi o proporcje... ja zawsze miałam różnicę rozmiarów między górą a dołem, tzn zazwyczaj dół był większy, ale teraz jest odwrotnie :P gdybym miała nadwagę ale duży biust, gładką skórę i wszystkie rozmiary takie same, to byłoby OK... a tak, czy chuda czy gruba, i tak wyglądam tragicznie :( (oczywiście również z innych względów oprócz tuszy, np kręgosłup skrzywiony w każdym odcinku....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×