Naprawde warto zyc!!! - dla pesymistow

kocham zycie- nie ma co podziwiac Gdyby Twoje opowiadania mnie tak nie wciagnely,to pewnie nie chcialoby mi sie tego wszystkiego czytac:) Tzn nie ma co podziwiac mnie w tym wypadku:) Nie moglam sie doczekac kiedy skoncze czytac i bede sie mogla wypowiedziec,dolaczyc do Was:) nie wiem czemu,ale w pewnym sensie Was polubilam,chociaz Was nie znam

ZwyklaDziewucha - :D łupinka - zazdroszcze Ci, masz wielu ludzi wokoł siebie... i oczywscie zapraszamy do rozmowy :D chociaz widac ze nie jestes niesmiala i nie masz chyba naszych problemow :P a tak w ogole byłem dzis na koncercie w manufakturze. Był to wystep w ramach festiwalu dialogu czterech kultur. Sporo osob przyszlo - głownie pary lub grupki. Takich pojedynczych kołkow jak ja stojacych pod barierka nie bylo zbyt wielu :O Ale czym ciemniej sie robilo tym bardziej czułem sie swobodnie :D Jak zwykle przy takiej okazji odlatywalem w inny swiat :D Z tyłu czerwone fontanny, z przodu podswietlone wyremonotowane zabytkowe fabryki, do uszu dobiegaja jakies ludowe przyspiewki a na ciemnym niebie leci w tym wszystkich helikopter.... trudno mi oddac jak to odczuwalem, w kazdym razie mialem wzniosle mysli o cywilizacji, o postepie. Czułem sie jak w jakims filmie SF. Z jednej strony na ludowo z drugiej nowoczesnie... no niewazne, nie opisze tego :P Pozniej, po polskim zespole, wystapil zespol z Mołdawii albo Rumunii, sam juz nie wiem :P Grali rewelacyjnie, publicznosc pod scena tanczyła, wszyscy klaskali, nawet ja niesmialo bo niesmialo ale przebieralem kulosami :P Jutro pewnie tez pojde :D Fajny jest tam klimat a i do ludzi warto wyjsc :D Ciesze sie ze nie wstydzilem sie tak bardzo, nie krepowalem jak to czesto bywa, ze jestem sam. Coraz lepiej ze mna :D a tak swoja droga nie bardzo rozumiem, dialog czterech kultur - polska, zydowska, rosyjska, niemiecka - co ma do tego zespol z Mołdawii? zreszta, nieistotne :D Dobrej nocy! :P

wielkie cesarstwo rosyjskie :P (mołdawia wchodzila w jego skład)

Uwaga uwaga wróciło całe zło tego świata (czyt. ja) :D Dobrze to znam powiedziałam im, że dłużej bez Ciebie nie wytrzymam i wypuścili mnie wcześniej z tych targów. :p Heheh! Mam nadzieję, że się cieszysz. :D Jak nie to chociaż poudawaj. :p A tak w ogóle to witam Wszystkich. Aaaaa no i witam oczywiście Łupinkę. Drogi autorze... :p ==>

brukselkaa - no tak, o tym nie pomyslalem :P ale i tak co ma kultura do panstwowosci...? Angolek - a ja moge poudawac? :P

Kocham życie no poudawaj troszkę. :p

:) jestem jestem niesmiala Chociaz nie ma porownania z tym co bylo kiedys Na szczescie spotkalam na swojej drodze paru ludzi,dzieki ktorym zaczelam nabierac wiekszej pewnosci siebie:) ale raczej nie potrafilabym utrzymac dluzej czyjegos spojrzenia,nie mowiac juz o usmiechnieciu sie Z pozoru moge wygladac nawet na taka typu \"jak smiesz na mnie patrzec\",jak ide sama zaglebiona w swoich myslach,to raczej mam glupia i pewnie niezbyt przyjazna mine:D Pozdrawiam Was wszystkich:) ps.Angolku chyba masz konkurencje,bo juz nieraz slyszalam,ze cale zlo tego swiata to ja;)

Hihi Łupinka to może założymy jakieś stowarzyszenie? :p

stowarzyszenie dobrych inaczej;) a swoja droga musze przyznac,ze z dobrego malego dziecka zrobilam sie zlym duzym dzieckiem heh O! albo inna nazwa mi przyszla do glowy teraz: CIOCIE SAMO ZLO :D

Angolek - ok troche poudaje :P Angolku! jakze sie ciesze ze jestes wczesniej :D bez Ciebie ten topik, ba! cała kafeteria rychło by umarła. Powiem wiecej! Jesli by nigdy nie było Angolka, zarzad kafeterii sam musiałby kogos takiego wymyslic aby popularnosc forum wzrosla! :D Zreszta sama pamietasz ze masz tu swoich fanow ktorzy odswiezaja strone co 10 sekund w nadziei na pojawienie sie nowego posta zaczynajacego sie duzym czarnym napisem \"Angolek\" :D ;) -------------> :P łupinka - ooo to moze ja takie dziewczyny mijam? :P a idac czujesz ze ktos Ci sie przyglada a Ty wowczas patrzysz gdzies hen przed siebie starajac sie za wszelka cene by ten ktos kto sie przyglada nie zauwazyl ze po prostu unikasz jego spojrzenia? :P

Właśnie dobiegło końca moje pierwsze spotkanie z nową klasą. To chyba cholerny przypadek, że wszyscy wyglądają na takich, co nie lubią dziwnych dzieci... Wcale się nie zdziwię, jak nie będzie mi się chciało nikogo poznawać. A inni? jasne, na pewno po miesiącu zaczną kojarzyć \'tą od zwał\' Może być zabawnie... hej, łupinka. :-)

?

do liceum. ludzie w liceum wcale nie są zabawni. Przynajmniej nie na pierwszy rzut oka i nie w mojej klasie.

Heloł ludziska!:) kocham zycie-niewykluczone ze tak,moze te dziewczyny sa - tak jak ja - po prostu niesmiale:] owszem,czasem bywa tak,ze staram sie uniknac czyjegos spojrzenia i patrze gdzies przed siebie albo w bok,albo gdzies w dol,czy oby mam dobrze kurtke zapieta itp.:D duzo bardziej wole sama obserwowac ludzi niz byc obserwowana,bo z reguly to mnie peszy sssilly maggot-moze w tym przypadku okaze sie,ze pozory myla?moze nie bedzie tak zle:)

Sssilly maggot - czyli jednak Twoj wiek wpisany w katalogu gadu jest prawdziwy :D mowiac szczerze nie spodziewałem sie :P a jesli chodzi o liceum - dla mnie wiekszosc ludzi wydawala sie byc banalna, wiec gdy dolaczyc moja niesmialosc, proste ze nie integrowalem sie z nimi. Jednak to był bład.... łupinka - ....albo sprawdzam komorke :D

Jezus Maria... A myślałam, że tylko ja udaję, że nie widzę jak ktoś na mnie patrzy. :p Heheh! I tym oto optymistycznym akcentem witam znowu Wszystkich. :p Kocham życie... :p Przesadziłeś z tym udawaniem. :p

Eee no i gdzie się podziali wszyscy moi Fani? :p Kocham życie oszukałeś mnie... Nikt nie odświeża stronki co 10 s z nadzieją, że ja się pojawię... :( Heheh! Dobra wiem... przydałby mi się psycholog. :D Hihi!

nie oszukałem, odswiezaja ale nie moga sie tak od razu wpisac bo wstydza sie przyznac ze cały dzien czekaja na Twoj post :P wpisza sie pozniej, niby przypadkowo na niego trafiajac podczas przegladania forum :P

Haha jaką Ty masz bujną wyobraźnię. ;p

23 lata treningu :P

Gdzie jest dobrze to znam?

No właśnie... Tylko ten głupi Angol się tu ciągle pojawia. :p Heheh!

Pąponek To jest moja ziomalka.

a frekwencja spada, bo pojawilam sie ja i wszyscy pouciekali w poplochu:D

Nie mam fajnie. W mojej nowej klasie są same pussycaty. Kocham Życie, czy Ty myślałeś, że ja kłamię?!! Jestem 100% prawdziwa. Ale kogo to obchodzi? Co do ulotek... hmm... Samotne chodzenie po mieście i zbieranie ulotek może być całkiem fajne, jeżeli tylko nie pomyli się ulotek... z czyimś telefonem. ... ale się facet wkurzył... no co, drobna skucha. :-)

już zaczynacie mi nie wierzyć!!! nieeeeeeeeeeeeee! klątwa zaczyna działać.

pąpon - ona nazwala mnie imieniem mojego najblizszego kolegi. To sie zdarzalo tez wczesniej ze ktos mnie nazwal jego imieniem (ale jego moim nigdy) jednak w wiekszosci wypadkow poprawiali sie. No ale ze napisac tak i nie zauwazyc to juz porazka.... :O Sssilly maggot - powiedzmy ze akcje z kluczem, sniegiem i te klimaty pozwalały mi sadzic ze nie wszsytko co piszesz musi byc do konca prawdziwe :P a ze piszesz poprawnie po polsku (ortograficznie i gramatycznie), budujesz logiczne (na swoj, czasem pokretny sposob ;) ), przejrzyste zdania, nIe SToSoojeSHH dziwnej pisowni itd. miałem prawo miec podejrzenie ze masz wiecej niz 16 lat :P a frekwencja spada bo pewnie kazdy sie bawi w tzw \"prawdziwym swiecie\" ;)

jeden z moich kolegow z LO (troche zakrecony) niemal zawsze nazywal mnie imieniem mojej przyjaciolki i ja moim,moze dlatego ze bylysmy wrecz jak jednosc,papuzki nierozlaczki,poza tym nasze imiona zaczynaja sie na taka sama litere,a ktora to ktora to juz niewazne:D w sumie on rzadko bywal w szkole i w ogole pewnie nie kojarzyl polowy z naszej klasy heh Kocham zycie- ale to co Ty miales to juz faktycznie przesada:/

siemka ,ja wrocilam z wyjazdu,i pewnie mnie juzz tu nikt nie pamieta ale musze sie pochwalic czyms :D .A mianowicie wciągu calego pobytu tam daleko daleko,codziennie bylam na jakiejs dyskotece z moją grupą,no bylo superrrrr,no fakt fAKTem trzymalam si e na uboczu bylam cicha i niesmiala jak zawsze, ale to wszystko mnie strasznie cieszylo,tak jak by przez moment moje zycie "ożyło"! HA! co najlepsze w jednym momencie jak inni poszli tanczyc na parkiet a ja zostalam sama przy stoliku (pilnowalam stolika :P jak zwykle :P ) , to podszedl do mnie jakis koles , iiiiiii chyba mnie podrywał hehehehehe .....Bozeee zachowuje sie jak dziecko , ale to bylo takie miłe dla mnie,i wsumie to nam sie milo rozmawialo , i on sie tak fajnie patrzyl heheh no dobraaaa juz przestajeee , wiem wiem mała rzecz a cieszy...aha potem przyszla kumpela , i ze jest bardzo komunikatywna i bardzo ładna, to sie doczepila do naszej rozmowy i w sumie mnie wygryzlaaa...i se odpuscilam , ale i tak przez tą chwilke czułam sie tak miłooo ahhhh hhehe