Naprawde warto zyc!!! - dla pesymistow

Jak czytałam poprzednie strony, to aż mi się źle zrobiło. na tym polega związek? na macaniu cycków? (których nigdy nie będę miała) na ruchach... jakichśtam? (co to w ogóle jest do cholery?? ... dobra, nie chcę wiedzieć) i po co ten nalot na KŻ??!!! olał nas, więc teraz proponuję olać jego!!

No dziwne... bo jakoś nikt nie potrafi go olać. :p Ciekawe tylko ilu z wszystkich zainteresowanych ma dobre intencje... Hmm? ;)

Się nie dziwię, że nikt nie potrafi go olać. w końcu posiadanie drugiej połówki jest takie egzotyczne...

Haha... Dobre. :p

związki wcale nie są fajne. już sama nazwa wskazuje WIĄZANIE. kto normalny chce być związany? lepiej mieć więcej czasu dla siebie.

ja chce być związana :P czyli wychodzi na to,ze jestem nienormalna... :D związki naprawde moga być fajne jesli dwie osoby angazują sie z takim samym nasileniem :) . Gorzej gdy jedno z zaangazowanych nagle zmienia zdanie bądz sam nie wie czego chce , jak w przypadku mojego \" jeszcze nie chlopaka\" :(

Ja też chcę być związana... :) I mam nawet konkretnego kandydata, ale... No właśnie \"ale\"... :o To niesprawiedliwe... Grrr... ***ellie nie przejmuj się. Przytulam...

wieku a nie 13 lat starszego

Sorry... Masz już nieaktualne informacje pomarańczko... :p

staram sie tym nie przejmowac , ale drażni mnie strasznie jego zachowanie wobec mnie, znika i pojawia sie jak mu sie podoba :( , czas sie ztym \" wciąż nie moim chłopakiem\" pozegnac :( . Angolku dziekuje i tez sie nie przejmuj, moze sie jeszcze jakos ułozy, bez zadnych "ale'" :)

ułoży się, bo musi się ułożyć, starasz się nie przejmować, ale się przejmujesz... a zaraz musi się układać z nim?? mało to chłopców na tym świecie??

poza tym miłość ogranicza. już to przerabiałam. :-(

pierwsza próba reanimacji tematu... defibrylacja raaaz!

druga próba reanimacji tematu. defibrylacja dwaaa!

trzecia próba reanimacji tematu... iii trzyyy!

operacja się udała :) pacjent zmarł

no to robimy sekcję zwłok.

jako przyczynę zgonu stwierdza się zaniedbanie przez stałych bywalców, za co grozi im wszystkim DOŻYWOCIE!

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3617800&start=0

a_ja_wygralem_zycie != kocham_zycie

Ja mam pesymizm w genach, nigdy nie uda się go pozbyć :(

pewnego dnia a ja wygrałem życie nagle oświadczy że znalazł laskę i wszyscy będziemy walić głowami o ścianę, że byliśmy takimi idiotami. ;-)

z zasady w nic nie wierzę.

pąpon - znowu cos Ci sie nie podoba?

Haha Pąpon uwielbiam Cię. :p

a mnie? :)

nie łudźmy się, i tak nie da się ominąć tematów o macaniu.

dla niektórych to jest głównym sensem życia.

dobrze to znam... :p Ciiii... :p