Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glooga

podpaski

Polecane posty

Gość glooga

dziewczyny mam do was takie pytanie - czy kiedys zdazyło sie wam wyrzucić podpaske do klozetu ? tak nie wolno, teoretycznie i na zdrowy rozsądek, bo praktycznie wiem, że to jest możliwe ja osobiście nigdy w życiu, ale różne opowieści słyszałam i czytalam, a jedna moja kumpela tak kiedyś zrobiła ze 2 razy i mówiła, że nie miała żadnych problemów tak pytam z ciekawości, bo gdzieś ostatnio wyczytałam, że producenci umieszczają na opakowaniach, żeby tak nie robić dlatego ze względów ekologicznych - podpaski przeciez zawierają plastikowe folie i to się nie rozłada w wodzie jak gó... ,papier inne sprawy, tylko to spływa do rzek i do morza potem tam zalegając ze 300 lat albo i dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xeeme
nie :-o ale faktem jest ze nieraz w publicznych toaletach mozna sie "naogldac" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rzek nie spływa
bo jest coś takiego jak oczyszczalnia ścieków która takie rzeczy zatrzymuje. Chodzi tutaj o możliwość zatkania się odpływu w klozecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xeeme
nauzykaa --> racja, nie mowiac juz o zawinieciu jej w paper :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jako nastolatka (początkująca kobietka) byłam na wakacjach u cioci na wsi wstydziłam się wyrzucić podpaskę normalnie do kosza (bałam sie że ktoś zobaczy a wstydliwa byłam) więc wrzuciłam do kibla i..... w życiu tyle wstydu sie nie najadłam wujek musiał odkopywać rury na podwórku i wydłubywać \"eksponat\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka7711
zawsze do snietnika a jak nie ma (np w szkole) to szczelnie zawinac i do plecaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amnesiia
Kilka tak zrobiłam jak chciałam się jej szybko pozbyć i mieć spokój. Ale kiedyś, kiedyś u mojej korepetytorki w domu - podpaska nie chciała za nic w świecie spłynąć, tylko za każdym razem jak spłukiwałam wodę pływała sobie w toalecie na wierzchu, a spuszczałam wodę ze 4 razy. Skutek tego był bardzo bolesny... wyłowiłam ręcznie, zawinełam w pół rolki papieru toaletowego i schowałam do kieszeni. Ueeeeeeeee... Od tamtego czasu się boję, że znowu jak tak zrobię to będę musiała wkłądać ręke do kibla. Odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyblakla
Ja miałam to samo u mojego chłopaka w domu. Ale ja nie wyjełam tylko utopiłam ją szczotką do mycia kibla i popłyneła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiaaannaa
Ja raz tylko jeden raz - w sylwestra, na imprezce u kolegi. Właściwie sama nie wiem po co to zrobiłam, byłam totalnie narąbana i nie do końca świadoma. W każdym razie nie było żadnych niespodzianek. Tak wogóle to przeciez niby nic takiego, ale uważam że w zasadzie jednak nie należy mylić kibla ze śmietnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruuda300
Jak sie bardzo spiesze i chce mieć z nią święty spokj to zdarza mi się tak zrobić. Choć oczywiście nie jest to reguła, ale czasami sie zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jasne no jasne
Przeciez nie ty bedziesz kibel przepychac. Ja czasami nasram sobie na chodniku i przyklepie papierem toaletowym :D przeciez nie ja bede sprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×