nie wiem jakie wybrać studa? na których jest w miare łatwo?

co studiujecie? czy jest bardzo ciężko? chce iść na studia zaoczne. zdawałam mature z j.polskiego i historii. co wybrać?

Zarżadzanie i marketing :) tam jest łaaaatwooo ...

podnosze! czy w nie studiujecie?

A moze zacznij od tego co Cie interesuje. Ja np studiuje kierunek techniczny czasami jest latwo czasami trudno ale jesli kogos to nie interesuje to sobie nie poradzi albo bedzie musial uczyc sie calymi dniami. Zreszta na zaocznych z reguly jest latwiej przynajmniej na tym kierunku co ja studiuje to osoby z zaocznych maja duzo mniej materialu i mniej przedmiotow. Ja siedze od pon-pt od rana do wieczora a oni w weekendy np to 13 albo 15. Jezeli nie bedziesz pracowala to wogole duzo czasu na nauke i inne rzeczy.

jak chcesz iść na studia a uważasz że znajdą się takowe na których jest łatwo i przyjemnie to zaniechaj dalszej edukacji. ja nie zgodzę się że pedagogika jest łatwa i przyjemna :-o a zazwyczaj mówią tak ci którzy pojęcia o tym nie mają.

i co jeszcze powieccie o swoich studiach?

wiesz co ja mysle ze powinnas zrezygnowac ze studiowania czegokolwiek bo widze ze chcesz miec papierek dla samego papierka. Moze powidz co Cie interesuje bo tu ludzie moga opisywac medycne, historie, weterynarie, bilogie, prawo a Ciebie to nie pociaga. Z mat z pol i hist to chyba polonistyka, socjologia, prawo, historia, politologia itp to po co Ci opisywanie kazdego kierunku.

przedstawiciel handlowy? porażka. może zawód księgowej ? ale to chyba bardzo ciężki kierunek? rachunkowość, finanse, ....

Nawet najlatwiejsze studia moga okazac sie najtrudniejsze jak Ci nie beda odpowidac. Po co chcesz studiowac jak idziesz na latwizne

znalazłam fajną strone www.edulandia.pl

ja zdawałam taki sam zestaw i dostałam się na archeologię, dziennikarstwo i edytorstwo.

a dlczego? idz na studia zaoczne, i pracuj! he a z jakiego woj. jesteś? ja bym chciała teraz od pażdziernika sie wybrać na studia zaoczne może do Wrocławia. a ty?

sysysysysy co studiujesz?

Łatwo jest na pedagogice. Moja kumpela z akademika siedziała w sesji max tydzień nad ksiażkami. Słyszałam czego się uczyła.... Rozwalało mnie to. Coś w stylu: do poprawnego rozwoju jednostki potrzeba zaspokojenia potrzeb socjalno-bytowych, czyli generallnie amciu, ubranka, przyjeciele, miłość, kultura.... Ależ to było odkrywcze. Uczą się oczywistych rzeczy opakowanych w wielkie nazwiska filozofów. Z tego co wiem pracuje w zakładzie dla nieletnich za ok. 800-900 stów na rękę. Wiec lepiej wybierz cos innego, dziennikarstwo, filologie ang., politologie. Coś z perspektywą. Powodzenia :)

tez jestem po Technikum ekonomicznym

na kazdych studiach są łatwe i trudne przedmioty. Nieprawda, ze pedagogika jest łatwa - dydaktyka - koszmar, podobnie metodologia. Jak nie masz uzdolnien muzycznych to przez pianino nie przejdziesz.

a dodoa elektroda to chyba jakas nienormalna jest? Na kazdych studiach trzeba sie uczyc

teologia:D

czy na wydziale historyczno-pedagogicznym o specjalizacji: wychowanie przedszkolne i wczesnoszkolne też sa talkie porąbane przedmioty?

ja konczylam NZ z WP i mialam tez trudne przedmoity, a na I rooku na pianinie: Chopin, Mozzart itd.. dzien wczesniej 3h cwiczen

Metodologia i dydaktyka wszystko na blache - cały Kupisiewicz i Okoń - ale dało się:) Wystarczy być systematycznym. Nlo i oczywiście łatwiej jest np. Na UAM czy UW, a trudniej na typowo ped. np. w Bydgoszczy czy Wałczu, Słupsku

oto obraz polskiego społeczeństwa i polskiej młodzieży...dzisiaj studiować może każdy, i byle co... tylko ja sie pytam po co?? po to, zeby było łatwo ?? z nudów?? albo może, bo wypada??... i co jak sie później trafi na takiego wykwalifikowanego nauczyciela?? PEDAGOGA?? albo np przyjemnego rehabilitanta???..... nie wyobrażam sobie czegoś takiego:| kole żanko jeśli nie wiesz co studiować, to zrób sobie rok przerwy, zastanów się... a nie kończ studiów tylko po to, aby je skończyć!!

Doda Elektroda, pedagogika to jednak cos więcej...i pomyslec, że póxniej trafimy na takich anuczycieli i wychowawców naszych dzieci:(

popieram:)

takich dożyliśmy czasów... kiedys na studia szli wybrani - tacy, co naprawde mieli dryg do nauki, wiedzieli, czego chcą dzisiaj na studia dalej ida wybitni - a obok nich tacy, co chca miec papierek; nie wiedzą , kim chca zostac , nie wiedza , jaki mają cel , nie wiedza , co ich interesuje, chca po prostu miec dyplom, żeby go ładnie powiesic w salonie w ramkach jeśli nie wiesz, co chcesz studiowac, to pojedx na rok jako aupair gdzieś, może cie tam natchnie, może akurat język cie zafascynuje

nie wiedziałam, że na pedagogice jest nauka gry na pianinie jak to wygląda ? jest cała grupa i jedno pianino ? czy jakos podzioelone ? a jak jest z ćwiczeniem, trzeba samemu sobie skombinować, skąd wziać pianino , na którym można pocwiczyć ? i do jakiego etapu się dochodzi ? jaki stopień trudnosci ?

tronika...studia pedagogiczne nie sa łatwe... ale to tez zależy od uczelni oczywiście. Natomiast prawdziwa trudność pojawia sie po studiach, kiedy trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje czyny i za drugiego człowieka...ja studiowałam i będę studiować co prawda cos innego, jednak ta odpowiedzialność i u mnie się pojawia, nie wyobrażam sobie ukończenia tych studiów bez takiej własnie świadomości...

teraz kazdy moze studiowac bo prywatnych szkol jest jak grzybow po deszczu, a do tego poziom na nich jest ponizej krytyki zdaje taki na panstwowa nie dostaje sie i idzie na prywatna a pozniej sie dziwi, ze nie moze pracy znalezc...

trudna m lodzież ----> mysle, że zalezy jaka pedagogikę wybierasz...poniewaz jest jej kilka rodzajów:] tu może chodzi o wczesnoszkolną:]

enologia=bezrobocie