Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanna

On flirtuje z innymi...

Polecane posty

Gość lola234
zalamana - amoze on zorientowal sie ze to ty i zwyczajnie sie z ciebie nabija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
Nie miał możliwości się zorientować, nie znał tego numeru i nie wie że mam możliwość pisania z innego numeru. Zwłaszcza że zdarza sie że pisze równocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h.m.m...
NIECH ZYJE ZAUFANIE I WIERNOSC ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeczek_bez_jajeczek
Ale przecież sama go sprowokowałaś... Poza tym, każdy zdrowy na umyśle człowiek wie gdzie przebiega granica której się nie przekracza,. Porozmawiać, pośmiać się, lekko sprowokować to przecież nie grzech, pod warunkiem że się człowiek dalej nie posunie. Wszystko trzeba robić z wyczuciem. Dalej...01Słonek pisała: aż głupio ale ja kiedyś też go sprawdziłam. Na jego szczęście przeszedł taka próbę i nawet nie chciał gadać z nikim obcym, po prostu kończył rozmowę (to było na gadu) kiedy się zorientował, że gada z kimś kogo nie zna. No ale to żaden dowód, na numerze gg gdzie była moja dziewczyna za skarby świata nawet nie próbowałem podejmować jakiejkolwiek rozmowy ( a było kilka prób), bo też liczyłem się z prowokacją, ona nie należała do ufnych kobiet więc nie rozmawiałem z tego gg z dziewczynami które chcały się "poznać" ;)....na innych numerach gg pewnie że tak :classic_cool:, poza tym jak pisałem wcześniej, mał flirt to nie grzech, gorzej jak to się przeradza w uczucie (wiem że to głupie, ale są tacy ludzie)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h.m.m...
Ja ta dałem sie kiedys nabrac i rozwalilem zwiazek przez kilka glupich smsow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - umów się z nim przez ten telefon za pomocą smsów na spotkanie. I przyjdź. Już sobie wyobrażam jego minę, jak zobaczy, że to Ty. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhaiha
Pociagnij pisanie tak dlugo az bedziesz miala dowody ze bylby gotów na zrobienie czegos niz tylko pisanie smskow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak było u mnie
ja też miałam bardzo podobną sytuację, tylko że pisałam na mial. Sk***l pisał podobnie, że miał kogoś, ale to już przeszłość i takie tam blabla...Byłam jeszcze z nim przez pól roku lecz od momentu maila, w którym to napisał do tej drugiej straciłam kompletnie zaufanie. W tym dniu już wiedziałam, ze to koniec. Trudno było mi powziąć decyzję o rozstaniou tak nagle po 3 wspólnych latach. Kochałam go. Po jakimś czasie ponowiłam sprawdzian i przyrzekłam sobie, że jeśli powtórzy się to samo, odchodzę. Zrobilam coś podobnego, ale na innych zasadach. Nie będę tu opisywała. I jak myslicie? Jak postąpił? Znów zaczął flirt i znajomość mailową:( Odeszłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak było u mnie
w pierwszym zdaniu miało być 'na mail'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
Dobrze wiedzieć ze nie jestem sama... choć nie życzę innym takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak było u mnie
kiedy czytałam od niego maila pisanego do tej drugiek, osłupiałam. Sspotęgowała się we mnie jakaś taka nienawiść do niego, a jednocześnie kochałam. Wiem co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
To jest taka dziwna mieszanka miłości i żalu za to co zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak było u mnie
Trudno potem zaufać. W każdym geście, sms-ie, zachowaniu bedziesz węszyła zdradę, a to jest potwornie trudne . Ten typ tak niestety ma, że leci na wszystko co na drzewo skacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytasz co bym jej powiedział? otóż powiedział bym, że tego rodzaju testy uwazam za niczego nie wnoszące i nie dowodzace zabawy. powiedzial bym, ze fakt, iz nie odpisalem nie oznacza wcale mojego slepego zapatrzenia w jej osobe ani gwarancji mojej dozgonnej wiernosci. oznacza tyle jedynie, ze nie chce mi sie pisac sms\'ow do niewidzianych i nieznajomych osob z ktorymi nic mnie nie laczy. jesli chodzi zas o flirt to uwazam go za jedna z najbardziej fascynujacych interakcji miedzy ludzmi. i flirtuje czesto. na flircie sie jednak konczy, poniewaz jestem z nia i jestem na tyle uczciwy, by jej nie zdradzic. ale gdyby moja dziewczyna zrobilaby cos takiego nie byla by juz moja dziewczyna - moim zdaniem test tego rodzaju jest jedynie dowodem niskiego poczucia wlasnej wartosci, niedojrzalosci i kompleksow osoby go stosujacej. a z taka osoba nie moglbym byc. ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
Niskie poczucie własnej wartości? Niedojrzałość? To raczej nie o mnie :) Kieruję się zawsze intuicją bo ta mnie nigdy nie zawiodła, jak czuję że powinnam coś sprawdzić albo zrobić to zawsze się okazuje słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" załamanna Niskie poczucie własnej wartości? Niedojrzałość? To raczej nie o mnie \" Oczywiście, że to o Tobie. Żadna ceniąca się babka nie będzie z typem, który jej nie szanuje, okłamuje ją i tylko czyha na kazję, zeby wymienić ją na lepszy model. IMO w ogóle nie ma się tu nad czym zastanawiać - powinien na kopach wylecieć z Twojego życia. Tracisz tylko na niego czas. Wiedziałabyś to, gdybyś faktycznie kierowała się intuicją - ale Ty jesteś zaślepiona swoimi uczuciami. Ja też kiedyś byłam - i zapłaciłam za to o wiele za drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez tak kiedys zrobiłam, napisałam smsa do mojego chłopaka podajac sie za inna dziewczyne i chciałam sie spotkac z nim. Rozwiazanie było takie że mój chłopak powiedział mi o tym smsie nawet go pokazal, ale powiedział ze poszedł by na to spotkanie w celu sparwdzenia kto to jest. odradziłam mu i pow3iedzialam że jak tak moze itd, troche mnie rozczarowal ale byłam z nim dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
-->zmotorryzowana skoro coś takiego przeszłaś to doskonale wiesz że zaraz na początku trudno od razu powiedzieć żeby sie wynosił. Od początku wiedziałam że to koniec ale mysiałam sobie to tylko poukładać i pomyśleć jak to wszystko rozegrać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana, a powiedz prosze jaki efekt testu bylby dla Ciebie satysfakcjonujacy i o czym by swiadczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
--> kociaczek666 Myślę że ty akurat nie masz sie czym martwić przecież od razu pokazał Ci tego smsa a chęc pójścia na spotkanie to tylko ciekawość. Może być też tak że gość zaczaił od razu że propozycja spotkania od nieznajomej w kilku pierwszych smsach jest podejrzana i wolał nie ryzykować umawiania się bez Twojej wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
Najlepiej by było gdyby otwarcie powiedział że ma kogoś i nie flirtował do tego stopnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to były nasze początki i czasami sama go namawiałam zeby sie z kims spotkał (sprawdzałam go tym samym czy chce byc ze mna na poważnie) Bylismy ze soba 8 lat i dowiedzialam sie ostatnio ze tylko raz mnie zdradził i to jedynie całujac sie z jaka panną,tak więc nie był chyba taki najgorszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
--> kociaczek666 Widzę że to był poważny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, jak już zobaczyłam fakty, czarno na białym dowody jego sk*rwysyństwa, to zapewniam Cię, że nie miałam chwili wahania, żeby wyrwać chwasta. Niestety nazbyt długo ignorowałam wyraźne sygnały, że jestem robiona w trąbkę... Dlatego mówię, że szkoda czasu - na świecie jest wielu porządnych facetów, a na pozostałych szkoda życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jakiego stopnia? pytam, bo nastepnym razem jak zaczne rozmawiac z jakas fajna dziewczyna chce wiedziec do jakiego stopnia flirt moze sie posunac i kiedy powiedziec - wiesz, tak na prawde to ja mam dziewczyne - powinnas o tym wiedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brick - Nie ma prawa w ogóle zaistnieć coś takiego jak flirt... Albo jesteś z kimś i nie rozglądasz się za innymi, albo po co w ogóle taki związek - z wygody i żeby mieć darmowe pukanko? Obleśne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanna
do jakiego stopnia? Hmm? Najlepiej od razu powiedzieć że się ma dziewczynę a tamtej że miło się pisze itp. ale w granicach w jakich rozmawia się z dobrą koleżanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet jak zaczynam sie z kims spotykac to nie spotykam sie juz z nikim innym, wystarczy jedna , dwie randki i juz jestem wierna choc nawet nie wiem czy cos z tego bedzie. nie potrafiłabym tak na kilka frontów walić... ohyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmotoryzowana - przykro mi, ze zostalas zraniona, ale nie wszyscy sa tacy jak ten, ktory Cie zranil... jesli sluzylas mu tylko do darmowego pukanka to tym bardziej wspolczuje. na prawde. a flirt sam w sobie nie jest zly. do momentu kiedy jest tylko dobra zabawa nie prowadzaca do niczego zagrazajacego zwiazkowi. ja kocham swoja dziewczyne, ale nie przeszkadza mi to flirtowac np. z zameznymi kolezankami z pracy, ktore wiedza, ze jestem w zwiazku :) wszyscy sie przy tym dobrze bawimy i nikomu nie dzieje sie krzywda. a argument, ze jak jestem z kims to nie rozgladam sie za innymi do mnie nie trafia - zwiazek to nie klapki na oczy i knebel w ustach. to zaufanie i uczucie, ktore sprawiaja, ze flirt jest tylko zabawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×