Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

desska

studia dzienne czy zaoczne ??

Polecane posty

Mam dylemat .. Dostałam sie na wymarzony kierunek - europejstyka :) jednak zastanawiam sie czy wybrac studia zaoczne czy dzienne?? jak sadzicie lepiej jest studiować dziennie czy zaocznie.??? :):) naprawde nie wiem co wybrać :( z gory dzieki za wasze opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proponuje dziennie chyba,że wolisz studiować zaocznie,a od pn do pt pracować. hmm..no chyba, ze masz bogatych rodziców to sobie wtedy poimprezujesz :) pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety nie mam bogatych rodziców ale pirwszy rok by jeszcze pomogli a przynajmniej tak mowia:) no ale jka bym studiowala zaocznie i pracowala to zawsze po studiahc mialabym juz jakies doswiadczenie w pracy a nie tak jak wiekszosc ludiz po dziennych studiach ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21.31.41
a studia masz w tym samym miescie co mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blawatek
na niektorych kierunkach dziennych da sie pracowac i studiowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miya
jestem na dziennych, moja siostra na zaocznych. I szczerze zaluje, ze nie poszlam na zaoczne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studiuje zaocznie, nie pracowałam ale studia opłacałam sobie ze stypendium socjalnego o naukowego. jakie też wybrać studia to zależy przedewszystkim od tego czy mieszkasz w tym mieście co też studiujesz czy nie..bo przyznam ze na dzienne studia jeszcze dojeżdzając czy mieszkając gdzie indziej więcej stracisz na nie niż na zaoczne.taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miya
dokladnie..ja jestem na dziennych a kasy wydaje wiecej niz siostra. Na uczelni spedzam cale dnie od rana czasem nawet do 21.00!!! niby przerwy ale to za krotko zeby cokolwiek zrobic chyba tylko zjesc! moja siostra ma zjazdy 2 razy w m-cu czasem raz..ma o wiele wiecej czasu dla siebie.. a jezeli chodzi o material to samo!!! ja ucze sie ze tak powiem ponad ..czego napewno nie wykorzystam w przyszlosci! znalazla teraz prace jest zadowolona a ja sie mecze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiecie moze czy na dyplomie końcowym pisze czy konczylismy studia dzienne czy zaoczne ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zasadzie przy takim kierunku
jak europeistyka to bez różnicy. Możesz wogóle zrezygnować i już teraz lecieć do Londynu ze szczotą do kibla w plecaku. Chyba ostatnie rozwiązanie jest najkorzystniejsze. Szkoda 5 lat życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co to są studia dzienne, bo też je zaczęłam na uczelni medycznej i niestety ale właśnie pieniądze nie pozwoliły mi studiować, musiałam wybrać albo studia zaoczne na których już byłam na trzecim roku, i nie chciałam tego stracić. a materiał jest ten sam w zupełności. Sekretarz naszej uczelni powiedziała ze materiał musi być ten sam bo takie studia by nie były dopuszczone gdyby tak nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorza_polarna
a ja jestem na dziennych i do tego mam pracę:) jestem bardzo zadowolona i ze studiów i z pracy - nie tylko nie bulę za zaoczne i mam studia za darmo, ale jeszcze zarabiam. A pracę mam asystentki na 1/3 etatu, więc i doświadczenie jakieś będzie (może nie takie jak na cały, ale i tak bardzo dużo daje), i kasa, i studia skończone:) Sorry że tak prosto z mostu, ale jestem bardzo zadowolona z takiego układu i szczerze polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to na jedną trzecią etatu
to siedzisz codziennie 2h40min czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety ale na dziennych potzrebujesz mase podręczników, przynajmniej ja tak miałam, owszem wszystko zalezy od kierunku jaki sie wybierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorza_polarna
nie, jeden cały dzień i 2 popołudnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorza_polarna
no to chyba mam farta, bo u mnie podręczniki się pożycza z biblioteki, wprawdzie tylko na 2 miesiące ale i tak uczę się z koleżanką, więc ja na 2 miesiące, ona na 2, i do sesji jakoś jest;) aha, ja mam w sumie 16 godzin, to ciut więcej niż 1/3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bede ...
studiować od pazdziernika pielegniarstwo :) dziennie oczywiście ... Nie wyobrażam sobie bym mogła podjąc jakąś pracę (no chyba, że w weekendy) ... Plan zajęć jest okropny ... Niemal codziennie będę kończyć o 19:00 ... do tego muszę doliczyć powrót dodomu ... jakieś 40 minut :( Nie wiem ... na jakich studiach dziennych da się pracować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***********************
w zasadzie przy takim kierunku------> dobre! :D:D:D no ale taka jest prawda,po takim kierunku nie wiem co chcesz robic,wiec szkoda rzeczywiscie 5 lat zycia na dziennych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorza_polarna
ja jestem na SGH w Warszawie, ale myśle że np. na UW też się da, na innych się nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniaaaaaaaaaa
no to zorza musisz mieć lekki kierunek ze mozesz jeszcze pracować, ja jak studiowałam dziennie to miałam zajęcia dzien w dzień od 7.30- 21.00!!! i zero czasu na cokolwiek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***********************
na moich dziennych da sie pracowac :) ale ja za granica studiuje, w Polsce skonczylam zaoczne ,wiec jakies porownanie mam... a w Polsce jak dziennie studiujesz to moze jakos wygrzebiesz czas na prace ,ale chyba tylko w Mc Donaldzie itp :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorza_polarna
myśle że takie SGH mieści się w normie "lekkości" :) pewnie na politechnice albo medycynie mają gorzej, na niektórych lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zasadzie przy takim kierunku
ech, widzisz ***************, chyba się pomyliłam. Ja myślałam o europeistyce, a koleżanka dostała się na europeJstyke. To pewnie coś nowego, trendy, jazzy, foxy, bo mało znane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorza_polarna
>> ****************** tak z ciekawości zapytam, gdzie bardziej Ci się podoba? jest jakaś różnica między studiami Polska-zagranica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też sie uczyłam za granicą- w Londynie na Cambridge i jest tam taka różnica ze wykładowcy podchodzą tam lepiej do ludzi a nie jak tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie zdecyduj
Cambridge czy Londyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wahania DZIENNE
Dzienne i tylko dzienne. Na dyplomie jest napisane [a nie "pisze] w jakim trybie studiowałaś i zapewniam, że pracodawca na zaoczne kręci nosem. Materiału jest i wiele mniej i te studia nie mają żadnej renormy, skoro juz się dostałaś na dzienne to korzystaj. A doświadczenie zdobędziesz na ostatnich latach studiów. Europeistyka to takie studia, że mozesz to pogodzić z praca od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorza_polarna
też myślę że można:) nie każdy dostaje się na dzienne i wiele osób bardzo by chciało, a nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×