Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pasja

BIESIADA

Polecane posty

Jesienna Pani. Twoje włosy pachną deszczem Oczy jak gwiazdy - wskazują drogę Liście to twój charakter - taki różnoraki Twój uśmiech jak słońce-pełen ciepła Jesteś jak Jesień : Tajemnicza ,ciepła ,nieprzewidywalna Wciąż poznaję Cię na nowo Wciaż pukam do twojego serca Nim spadnie ostatni liść Nim wejde w ostatnią kałużę Zanim zmoczy mnie jesienny deszcz Nim ogrzeje po raz ostatni jesienne słońce Podaj mi swą dłoń i poprowadź ku Zimie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Biesiadę! Listopad Konstanty Ćwierk Kiedy ostatni liść z drzewa już opadł. Przeczuć niemiłych męczy mnie w snach zmora, Z doświadczeń bowiem wiadomo: listopad To niebezpieczna dla Polaków pora. Raz nie w swym czasie myśl się jakaś wciela, To znowu klapa najmądrzejszych planów, Albo w Krakowie z tłumu zbrodniarz strzela, Celując prosto w pierś polskich ułanów. Wielu przy biurkach i wielu od łopat W niedoli myślą zeszło na bezdroże. - A właśnie nadszedł nieszczęsny listopad, Więc się o jutro niespokojne trwożę. Trwoży mnie frazes, co się tak rozpiera, Trwoży mnie wiele pustych w Polsce główek, Z każdego węgła - zda się - czart wyziera... Niepokój budzi każdy ...Sulejówek. Nadziei promień z liśćmi - zda się - opadł, I brzydkich przeczuć w snach mnie męczy zmora, Oby czym prędzej przeminął listopad, Ta niebezpieczna dla Polaków pora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesienne rymy Konstanty Ćwierk Na ziemi ściele się już dym I słońce dosyć późno wstaje: Trzeba jesienny sklecić rym, Takie już moje obyczaje... Na zimę czas wziąć z lasu chrust Liść na topoli się czerwieni, Zmarszczkem koło mych spostrzegł ust. Więc widać nadszedł czas jesieni. Ptaków przelotnych umilkł głos, Minął wiosenny szał uniesień... W czupryniem znalazł siwy włos, Nic nie pomoże, idzie jesień. Lecz się natury zmieni los, Wiosna na zawsze pól nie rzuci, Jeno zostanie siwy włos I to, co było, już nie wróci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złota Jesień Konstanty Ćwierk Piękna jest polska jesień w liściach złotych, W uśmiechach słońca bladych i łagodnych. Liść spada cicho jak złocisty motyl: Wieczór gwiaździsty jest rzeźwiąco chłodny Do lasu teraz iść bierze ochota: Ileż tam teraz z liści żółtych złota. Jesień jest złota, sny bywały złote I złote włosy, tudzież złote serca, Teraz sny z zdarzeń bardzo szarych plotę, Bo chłód jesieni ich urok uśmierca. Złote zaś serce w samotni łzawi, A co do włosów złotych - to nie bawi. Jeszcze została tylko złota jesień. Pogodne niebo wrześniowym wieczorem; Po latach złudzeń, wiosny i uniesień Liść żółty z ziemi jak skarb cenny biorę, Ten zachód życia dziwnie mnie rozmarza, Cóż jest u diabła.. czyżbym się zestarzał? Pozdrawiam biesiadniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIESIADO🖐️🖐️🖐️ KOCHANE DRZEWKA__________witajcie🖐️ JARZEBINKO 👄 ORZECH👄 SREBRNA AKACJO👄 Dojechalam do pracy,kawusia przede mna i czytam,,, 🌻🌻🌻 Dziekuje serdecznie za piekne wiersze!👄Taka dawka poezji stawia na nogi. 🌻🌻🌻 U nas troche chlodno,ale slonecznie.No coz___listopad :) Jest jeszcze sporo lisci na drzewach____mysle ,ze jeszcze nie tak szybko opadna :) Skoro jesien trwa________kolejna jesienna piosenka👄 Dzieje się jesień http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/dzieje_sie_jesien.htm Dzieje się jesień krucha i sina Czerwony wrzesień śpi w jarzębinach Stanęły klony w rudej pozłocie Chłodny zamglony zmierzch ugrzązł w błocie Ciche aleje kabały z liści Wiatr je rozwieje czas ich nie ziści Dzieje się jesień Muzyka: R. Leonhard Słowa: M. Ostrycharz Pozdrawiam bardzo serdecznie🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesień http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/piosjes-2/dobstare1.htm Zanurzać zanurzać się W ogrody rudej jesieni I liście zrywać kolejno Jakby godziny istnienia Chodzić od drzewa do drzewa Od bólu i znowu do bólu Cichutko krokiem cierpienia By wiatru nie zbudzić ze snu I liście zrywać bez żalu Z uśmiechem ciepłym i smutnym A mały listek ostatni Zostawić komuś i umrzeć A mały listek ostatni Zostawić komuś i umrzeć słowa: Stare Dobre Małżeństwo muzyka: Stare Dobre Małżeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,i jeszcze jedna piosenka jesienna :D Byłabym http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/Bylabym.htm Gdybyś był, a nie bywał Raz na jakiś czas . Byłabym wreszcie "czyjaś" Nie "bezpańska" - aż tak . Gdybyś miał, a nie miewał Czas i chęć i gest . Byłabym na wyłączność A nie - ogólnie dostępna . Jesień trwa - Rdzawych liści czas, Kaloszy peleryn i mgły Jesień trwa - Szpetnej aury czas Pod płaszcze się pcha Wyziębia nam serca - wiatr muzyka: P. Krawczyk słowa: K. Nosowska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):)🌻🌻🌻:):) Wychodzimy z kregow,a Monika mowi mi,ze znalazla rozwiazanie problemu z jej dwoma ostatnimi partnerkami.Teraz juz wie,ktorej ma sie trzymac,,, Tak mnie to wszystko zaintrygowalo,ze nastepnym razem poszlam do kregow sama.I znowu slysze,ze Patrick i dziewczynka bardzo cierpieli,,Patrick ma glownie pretensje o to dziecko,nie o siebie. Ostatnie zdanie jakie uslyszalam:__”Musisz mu oddac to,co stracil”. Dalej juz nic nie wiem,,zaczelam plakac,,,, Wyszlam z kregow i zaczelam zastanawiac sie,co on przeze mnie stracil? Moze zycie? Moze dziecko? Ale kiedy? Gdzie? W jakich okolicznosciach? Dziecka mu przeciez nie urodze.Jestem za stara.Czy ja mam oddac za niego zycie? Czy moze za jakies dziecko? Bylam bardzo przerazona,,,,o co w tym wszystkim chodzi? Zaczelam sie zastanawiac,kim bylam kiedys i co do jasnej cholery takiego zrobilam ? Moze popelnilam jakies przestepstwo wzgledem Patricka i jego dziecka,w zwiazku z tym wyrzucono mnie z wyspy? Nie,nie moge o tym rozmyslac,bo zwariuje,,,Odsuwam te sprawe od siebie,, Wkrotce potem zaczela sie ofensywa bab,a miesiac pozniej bylam bez pracy. Najwieksza mobberka byla Helda-supervisor.Jest ciagle usmiechnieta,,Od poczatku ten jej usmiech wydawal mi sie nieszczery.Robila wszystko- zeby mnie zniszczyc.Pomagala jej w tym wierna Molly/najbardziej koszmarna kobieta z wygladu,jaka widzialam kiedykolwiek/. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM BIESIADE! 🖐️ KALINKO BIESIADNA👄 SREBRNA AKACJO👄 ORZECH👄 Dziekuje za piekne wiersze, piosenki i dalsze opowiadanie 🌻 KALINKO a u mnie byla dzis piekna pogoda, coprawda sloneczko nie swiecilo ale jak na listopad to cieplo... 17St. C jutro tez ma tak byc i oby tak dalej!:-) Jesień życia...... / z tomiku: Z głębi duszy / jesień życia po świecie wędruje białe stopy dotykają ciepła rudych traw oplata warkoczem mgły w porannych strugach tańczy na polach pląs szeptu i żalu kroczy dostojnie ta wytworna dama włos srebrem rozwiany a oczy zamglone lśni jak rusałka w poświacie księżyca samotność wypełnia skołatane serce wędrówką w nieznane utrudzona srodze patrzy na liście spadające z drzew to jakby zarys iście człowieczego losu lecz młodzieńcze serce wciąż przy sobie ma jesień doświadczeń zgromadziła wiele układa je w księgę przysłów i mądrości wspomnienia często przeplatają troski radości i smutki bywają stęsknione miłość co kiedyś ożywiała serce razem z przyjaźnią z wiatrem odpłynęły zmęczona długą wędrówka przeznaczenia jasnymi dłońmi zamyka życiu oczy przez gruzy wieczorów i popioły świtów przy blasku księżyca dziś do gwiazd umyka ciemnym obrazem w ludzkiej wizji staje choć nie wiadomo co nam w darze niesie. autor:Tess.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Jesień życia..... Z pajęczyną w oku Spoglądała za siebie Na opadłe życia liście Które już tylko wiatr Pieścił zamaszyście W takt jej serca Nierytmicznie Melodię jakąś grał Na zardzewiałych Klawiszach serca. autor:Krynia. Pozdrawiam cieplutko!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻 Piękne jest słonce gdy świeci złociście. Piękne są jesienią spadające liście. Piękne są chmurki płynące po niebie. Piękny jest świat kiedy widzę Ciebie! Pozdrawiam serdecznie👄:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):)🌻🌻🌻:):) Jedna z najbardziej skomplikowanych czynnosci jest rolowanie lososia.Jest on krojony w odpowiedniej wielkosci dzwonka. Dzwonek daje sie zwinac,roluje sie go,a to,co zostanie,jest farszem wewnatrz rulonu. Calego lososia trzeba wyrobic,a to co zostanie spisuje sie na straty.Nastepnie rulon kroi sie w poprzek na kawalki.Waga kazdego kawalka moze wahac sie w granicach 8-12 g.Pozniej,kawalki te ulozone w specjalnych pojemnikach,pekluje sie,a po kilku dniach zalewa sie roznymi roznymi sosami. Najpierw Helda wykorzystywala moje straty przy rolowaniu. Mimo to,szybko nauczylam sie rolowac bez strat.Nie bylo mnie na czym zlapac. Molly kroila lososia w dzwonka dla wszystkich.Dla mnie kroila go specjalnie:albo w tak cienkie plastry,ze mozna bylo przez nie ogladac swiat,albo grube na 2-3 cm.__ktore sila rzeczy nie daly sie zwinac ani przekroic na mniejsze czesci bez strat. W ten to sposob powstawaly moje straty.Przy okazji mozna byo wykazac,jak wolna jestem przy pakowaniu sledzi lub krewetek.Do powolnych nie nalezalam.,, W trakcie wazenia Helda kazala komus zabrac mi wage,bo rzekomo komus byla bardzo potrzebna.W efekcie zostawaly mi puste pudelka.Wowczas Molly oskarzala mnie o nieudolnosc i spowalnianie prac.Trwalo to dwa tygodnie,,, Mobbing,przed ktorym ucieklam z Polski,spotkal mnie w Stromness.Fabryka ryb byla moim poprzednim zakladem pracy w pigulce.Tam zbierano dowody przeciwko mnie przez kilka lat,tutaj zrobiono w ciagu dwoch tygodni. Jest 7 czerwca 2006 r.Janet-moja szefowa,kaze mi jechac do Glasgow do nowej pracy.Spakowalam sie i czekam na potwierdzenie,,,A tu ani widu,ani slychu,, cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JARZEBINKO___________rzeczywiscie macie cieplo :) Cieszmy sie zatem,ze nie ma jeszcze mrozu :):):):):) A pamietasz ??? Za naszej mlodosci ___o tej porze szalalo mrozisko i to jeszcze jakie!! Trudno bylo ustac na cmentarzu,,,Moze to tylko w moim rejonie,,? Chociaz __nie sadze!Naprawde bylo bardzo mroznie. A ja w kozakach ze srebrzystego skaju,spodnica mini,gola glowa... No powiedz,czy czlowiek byl normalny? hahahhhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KALINKO kochana dziekuje za kolejny odcinek 👄 🌻❤️ Tak.... masz racje, za za naszej mlodosci :D listopad byl juz mrozny na 1 listopada padal juz snieg . Ale wierz co...... to tylko prognoza pogody sie zmienia a my nadal jeszcze mlode :D czy nie ma racji? :D Pozdrawiam! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KALINKO kochana ❤️ A jak juz mowmy o starosc to poczytajcie co znalazlam w sieci.❤️ Jesień życia....... Za oknami jesień. Drzewa przybierają coraz intensywniejsze barwy złota, czerwieni. Poranne mgły i ten zapach dymu. Robi się cicho. Nie słychać ptasiego śpiewu, tylko wiatr i szelest liści pod nogami... Jesień to czas melancholii, tak mi się kojarzy. Długie, chłodne wieczory, przy kubku gorącej herbaty z malinami nastroiły mnie do rozważań. Poważnych rozważań o starości. Życie jest piękne. Chciałoby się z niego wziąć jak najwięcej. Żyć każdą chwilą a nawet zatrzymać czas. Piękny czas młodości. Niestety, tak nie można. Nigdy nie myślałam o starości. Tak jakby ten temat mnie nie dotyczył. Właściwie po co? Ale czas tak szybko ucieka. Lata mijają bezpowrotnie a my starzejemy się. Prędzej czy później każdego z nas czeka starość. Czy zastanawialiście się kiedyś jak ona będzie wyglądała? Oczyma wyobraźni widzę siebie z ukochanym mężem na bujanym fotelu, przy kominku. Z kuchni ulatnia się zapach pieczonej szarlotki, zaraz przyjdą wnuki, prawnuki, znów pooglądamy zdjęcia…. Każdy z was pewnie inaczej wyobraża sobie swoją jesień życia. Jeżeli w ogóle ktoś myśli o tym. Wydaje mi się, że w naszym społeczeństwie starość jest to pewien temat tabu. Tak, jakby nie wypadało się starzeć. Kobiety farbują siwe włosy, wygładzają zmarszczki, chcą odjąć sobie kilkanaście lat. Starzenie się ciała przejawia się w sposób nie dający się nie zauważyć. Starość nie jest ładna a co najgorsze jest kojarzona ze wstępem do umierania. Niedołężność, problem z wykonaniem najprostszych czynności i mniej czasu przed, niż za. To wszystko sprawia, że ludzie boją się starości. Dlatego też coraz częściej spotykam się z przypadkami, gdzie starzy ludzie są oddawani do hospicjum, do domu starców. Jak okropnie musi się czuć taki staruszek? Zostaje pozbawiony swego ukochanego domu, w którym spędził większość życia, otaczają go zupełnie obcy ludzie. Ale przecież tak nie musi być. Nauczmy się głośno mówić o tym, co będzie za kilkanaście, kilkadziesiąt lat. Starość może być też piękna. Powinniśmy wierzyć w to, że nasza jesień życia to mogą być złote lata. Wolni od stresów i obowiązków związanych z pracą zawodową. Bardziej odprężeni i zadowoleni, mogący zając się swoim hobby. Inną zaletą podeszłego wieku jest mądrość i doświadczenie życiowe, których nabywa się właśnie z upływem lat. Ta mądrość życiowa może pomóc w rozwiązywaniu codziennych problemów. Może pomóc dzieciom, wnukom. Cała rodzina może skorzystać z takiego źródła mądrości. Starość, podobnie jak młodość ma wiele zalet. Wcale nie musi być przykra, męcząca. Powinna być piękna, z całą swoją mądrością. Pozdrawiam serdecznie! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak juz mowimy o starosci... przepraszam moj laptopek polyka literki :D Ten wierszyk zostawiam Wam na dobranoc ! Poranek ... Wieczór ... Noc ... Za oknem poranek się budzi i na stole już kawa się studzi jeszcze mgła nad światem się unosi ktoś poranną kawę do łóżka przynosi potem przy kominku, wieczór w koc otulony to mąż właśnie z pracy wrócił do żony wspólny wieczór w blasku gwiazd teraz czas ma po prostu ... czas w końcu noc przychodzi i kładzie do łóżka a sny pilnuje taka dobra wróżka jutro znów słonko zaświeci i wieczór przy kominku, gdy zasną już dzieci potem noc spokojnie ułoży do snu przyjdzie świt, wieczór, noc i tak znów i znów ... autor: Kinga. DOBRANOC! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JARZEBINKO mila__________-dziekuje! Napisalam taki piekny post i diabli go wzieli.Na pewno cos nie tak zrobilam.Czyzby? Masz racje kochana,ze czujemy sie mlodo.No bo niby dlaczego nie? Nasze pokolenie tak ma! Jesli chodzi o mnie,,, mam jeszcze tyle do zrobienia i nie moge sie tak szybko zestarzec!Pomyslow wiele tez mam.Czy starczy mi czasu? O rany,pewnie sama siebie zadziwie!!! Wista wio,latwo powiedziec!!! Bardzo dawno temu___z moim rowiesnikiem __jak tylko troszeczke sie zestarzejemy,postanowilismy zglebic wiedze na nasze niewyksztalcone zdolnosci.On zamierzal nauczyc sie grac na akordeonie,a ja malowac na plotnie. Kiedy juz bedziemy miec to za soba___wybierzemy sie pod pewna gore/oczywiscie padla jej nazwa/__on rozsiadzie sie z akordeonem,ja z farbami .To bylo nasze postanowienie. No tak! Ale gdzie go szukac? O,,,juz wiem,a od czego portal N_K? Musze sie dowiedziec,czy juz gra,,,Hahahha:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam biesiadniczki! 11 listopada w kalendarzu Polaków to dzień niezwykły, wyróżniający się na tle innych 24-godzinnych przedziałów życia, czerwonym kolorem w kalendarzu. Mający swoje miejsce w kilkuminutowych rozmyślaniach, dający się poznać przez składane wieńce przy pomnikach bohaterów, nadal stanowi dla wielu z nas \"kolejne\" święto. Nie wyróznia go bowiem nic nadzwyczajnego, coś bez czego naród 87 lat temu nie mógłby istnieć - duma narodowa. Polacy obecnie są z reguły smutni i przygnębieni. Bardzo trudna sytuacja gospodarcza i materialna wielu z nas nie pozwala nam na optymistyczne postrzeganie otaczającej rzeczywistości. Brakuje nam wspólnych zwycięstw, zwycięstw bez których jako naród trudno jest egzystować. Potrafimy się pogodzić w chwilach smutku, dlaczegóżby nie czynić tego w momentach radości? Bo jej nie ma, a jeżeli już występuje, zdarza się to zazwyczaj sporadyczne. Dlaczego ich nie ma? Bo zapomnieliśmy, że mogą istnieć, przestaliśmy o nie walczyć i w nie wierzyć. Manipulowani przez \"jedynie słuszne\" grupy wpływu, coraz bardziej zamykamy się w sobie. Pomawiani o zamiłowanie do nacjonalizmu, jeszcze bardziej pogrążamy się w cieniu Wielkiego Brata. A wolno nam więcej, niż kiedykolwiek i komukolwiek mogłoby się wydawać... Czy osób, z których moglibyśmy być dumni jako jednostka i dumni jako naród, wśród 38 mln Polaków w kraju nie znajdziemy? Znajdziemy. Są ich tysiące, setki tysięcy a nawet miliony. Czekają na sygnał, sygnał z naszej strony, oczekują na wezwanie i gwarancję, że ich działania, choć nie zawsze idealne i pozbawione błędów, będą przyjęte z aprobatą, że zostaną za nie pozytywnie wynagrodzeni. Czym? Możliwością poczucia dumy z własnego życia, którą mogliby się dzielić z innymi nawet zza grobu. Popatrzmy na Dzień Niepodległości w Stanach Zjednoczonych i porównajmy go do tego w Polsce. Jakaś różnica? Tak. W Stanach Zjednoczonych Dzień Niepodległości to dla wielu Amerykanów idealna okazja wzmocnienia ogólnospołecznej więzi narodowej, u nas kolejny dzień wolny od pracy czy szkoły. To idealna okazja na przypomnienie sobie o ogólnonarodowych osiągnięciach i umotywowania własnych działań, które zawsze w założeniach powinny współdziałać z narodowym interesem, niezależnie jakbyśmy go tutaj rozumieli. Odzyskajmy niepodłegłość własnych umysłów. 87 lat temu to się udało, dlaczegóżby nie można tego ponowić? Szczęście narodu, to radość dla nas samych. Zacznijmy działać, zstąpmy do głębi! \"Nasz naród, jak lawa, Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa, Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi; Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi!\" - Adam Mickiewicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Niepodległości Polska czy to tylko słowo którym się szafuje Gdy jakieś prywatne interesy się buduje Dla nas ludzi prostych ono wiele znaczy Dla niego naszą biedę się tłumaczy Ty oddasz dla niej to co masz jedynego Czego możesz oczekiwać od kogoś bogatego Od kogoś kto o tym słowie nie jednym kłamstwem opowie Spójrz na historię polskiej niepodległości Gdy ją tracimy kraj jest pełen żałości Potem jest wielka wola zjednoczenia Nie mamy też nic do stracenia Do oddania życia jest wielkie zrozumienie Jest to ważniejsze niż nasze zbawienie Przychodzi zwycięstwo jest czas odbudowy Naród jest silny zda się że nowy Ale wśród uśpienia z tej wielkiej radości Rodzą się kombinacje jak przywłaszczyć sobie odbudowane wartości Znika majątek bogacą się nazwiska Już za późno Naród bezsilnie wśród biedy się ciska Z tej wielkiej pracy z tego poświęcenia Znowu mamy wszystko do stracenia Bogaty znów kradnie, wszystko rujnuje Swoją fortunę jeszcze wyżej buduje Cóż na to powiesz biedny człowiecze Po bruku znowu Twoja krew pociecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I stał się...Cud – 11 – go Listopada... Dzień Niepodległości... Defilada... I - Pierwsza – Brygada, Z Wodzem na czele... Stanęli wszyscy... Co – życie – oddali, za Wolność Ojczyzny Swoją krwią – przypieczętowali... I zadął wtedy...,, Złoty Róg’’ ,,Tak nam dopomóż Bóg’’ I 15 – go sierpnia... Stał się – Cud – Wolność nad - Polską – Rozpostarła – Swe skrzydła -... Tchnienie walki... Ta Wolność Narodowi dała... Matka Wniebowzięta, Płaszczem ochraniała, Mówiąc – dość niewoli – Buławę podała - Bogu podziękujmy za... 11 – go Listopada... za – Dar Ojczyzny – po 123 latach. Za – Wolność ,,Waszą i Naszą’’ I naszym dziadom, że Żywili i Bronili, Ojcom i Matkom... Bo...kiedyś skrycie... matki szeptały – Kto ty jesteś – Polak mały, -by – ich dziatki – pamiętały, ,,Nie rzucim ziemi – skąd nasz – Ród –‘’... I...stał się – Cud – 11 – go Listopada 1918 roku Odrodziła się Ojczyzna... I z kolan...powstała. Poprzez 4 – pokolenia Wolności – czekała – Boże – coś Polskę – osłaniał przez wieki... Dziękujemy – Panie za – Dar Ojczyzny – i wiemy... Jak zechcesz – Tak – się stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Biesiadę! To dzisiaj rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości--wielkie święto naszej Ojczyzny! 11 listopada 1918 r w Polsce przywódca ruchu niepodległościowego Józef Piłsudski objął naczelne dowództwo nad siłami zbrojnymi. Kilka dni później ogłosił powstanie państwa polskiego obejmującego wszystkie wyzwolone ziemie polskie. W moim przekonaniu, trzeba przełamać dotychczasowy sposób obchodzenia Dnia Niepodległości. Dotychczas było to święto, które obchodzone było w formie zadusznej, żałobnej wręcz. Mam nadzieję, że Polakom uda się przełamać tę tendencję i będziemy bardziej radośnie to święto obchodzić. Pozdrawiam biesiadniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ BIESIADO🖐️🖐️🖐️ KOCHANE DRZEWKA____________ORZECH i SREBRNA AKACJO___witajcie🖐️ ORZECH____dziekuje pieknie za Twoje przepiekne posty👄___ jest i historia,i poezja i zaduma. Na temat 4 lipca w USA moglabym wiele powiedziec....Daleko nam do spontanicznosci,,,a do radosci tym bardziej!Jestesmy tacy ponurzy,,___wystarczy spojrzec na mijajacych nas rodakow.... SREBRNA AKACJO👄____mysle,ze my Polacy najpierw musimy nauczyc sie cieszyc,,,a z tym nie jest najlepiej.Wiekszosc ma taka konstrukcje i nic i nikt tego nie zmieni.Musza sami tego chciec,,,,,,Zreszta,sama o tym wiesz. Skoro mowa o Jozefie Pilsudzkim,,, Cos znalazlam i dziele sie z WAMI.Mysle,ze warto odwiedzic te stronki.Ot,ze zwyklej ciekawosci :) Polski Ruch Wolnościowy \"Niepodległość i Demokracja\" 1945-1994 http://www.pilsudski.org/Polish/Zbiory/Archiwum/Archiwum-022.html Instytut Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku http://www.pilsudski.org/Polish/Instytut/Witamy.htm Cyt.:Pokaźny zbiór obrazów olejnych, akwarel, rysunków i rycin polskich /ponad 240 pozycji/ przechowywanych w Instytucie Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku zwraca uwagę przede wszystkim obecnością w tym zbiorze prac wielu wybitnych artystów, m.in. Jana Matejki, Juliusza Kossaka, Józefa Brandta, Wojciecha Gersona, Leona Wyczółkowskiego, Aleksandra Gierymskiego, Juliana Fałata, Jacka Malczewskiego i Stanisława Wyspiańskiego. Nie każde muzeum mogłoby się poszczycić kolekcją takich nazwisk!\". http://www.pilsudski.org/Polish/Galeria/Galeria.htm Usmiecham sie do malkontentow :D:D:D:D:D P.S.JARZEBINKO____________posylam Ci 👄 Pozdrawiam bardzo serdecznie🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migawka z USA Tu w USA obchodzony jest dzisiaj VETERANs Day.Milony ludzi odwiedza cmentarz ARLIGTON NATL/Virginia/___gdzie spoczywaja zolnierze___takze Amerykanie polskiego pochodzenia. Ogladam relacje z SPACE MUSEUM__W tej uroczystosci uczestnicza byli prezydenci USA wraz G.W Bushem na czele. P.S.Szkoly maja wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×