co myślicie o chłopakach którzy robią straszne błedy ortograficzne

gdyby pisali pamiętnik na pewno nie robiliby ich

debile

MYśLę żE NIE UWAżALI NA LEKCJACH ALBO WAGAROWALI I TERAZ SA TEGO SKUTKI... DLA MNIE TO PORAZKA.... ZAWSZE POPRAWIAM TAKIE OSOBY I PRZEZ TO JESTEM POSTRZEGANA JAKO WREDNA OSOBA

ale dziewczyny kochaja debili

CO PISZA WIELKIMI LITERAMI MAJA NIEPOKOLEI WE LBIE

ze maja dysortografie:P

albo dyslektyk albo nieuk

Chłopakach? Hmmm... zależy ile mają lat :P Do 15 lat może im to ujść płazem ;) :D najwyżej zachęcę taką osobę do odwiedzenia swojej podstawówki/gimnazjum. Im są starsi, to tym bardziej mnie to razi. Na szczęście koło 19 nie ma już CHŁOPAKÓW, ani nawet CHŁOPCÓW. Tylko mężczyźni ;]

skreslam ich od razu

W necie pełno takich.:( Na pewno wszyscy dysleksji nie mają.:P Większość to po prostu nieuctwo. Nigdy nie robiłam dużych błędów ortograficznych w stylu: \"Żeka\", \"pŻynajmniej\", ale pisałam \"w ogóle\" razem czy \"co najmniej\" również razem. W końcu wzięłam się za siebie, zaczęłam bardzo dużo czytać i nawet ja nauczyłam się pisać w miarę poprawnie. Nie skreślam kogoś tylko dlatego, że robi rażące błędy ortograficzne, ale też taka osoba nie robi na mnie piorunującego wrażenia. Nikogo nie poprawiam.

dysortografii zamiast dysleksji.:P

Oj dziewczyny mlode jeszcze jestescie

skreślam od razu takich palantów, co to za nieuk, który nawet własnego języka ojczystego opanować nie umie :o brzydzę się takimi ofermami

Widzę, że nie jest zbyt mądry. Błąd można zrobić od czasu do czasu, ale nie non-stop i w banalnych wyrazach, w tak banalnych, że aż dech zapiera iż można zrobić tam błąd np. bendę koło fontany. Fontana? Dla mnie to nie żadne \"dys\", dla mnie to zwykły matoł.

tresc brzmiała: "cześć rzanetka co tam u ciebie?' nie odpisałam a po jakimś czasie drugi sms ..od tej samej osoby treść: chcialem ci powiedziec ze jestes slotka ja miud, swietna., szok i tragedia.......zmienilam numer.

Albo kolejny rodzynek: Szaleje za Toboą

A dziewczyny nie lepsze: On nie podaje płaszcza kobietą

nieuki straszne, nie moglabym z kims takim utrzymywac kontaktow.

Poza tym jezeli ktos ma problem z pewnymi wyrazami, to mozna zapisac sobie je na kartce i miec przy komputerze lub ukladac codziennie z nimi zdania. Jezeli ktos nie chce, bledow robic nie bedzie.

Mnie męczy czytanie takich dziwadeł

Znalam takiego pana ;) czytanie sms od niego to bylo niezwykle przezycie - na ogol musialam je odczytywac glosno zeby zrozumiec o co chodzi :D Miut, pszyjaciulka, kolerzanka itp. kwiatki. Bledy byly praktycznie we wszystkich wyrazach :O

albo - "koham ciem" :o :o :o

odrzuca

takie rzeczy to się czyta raz - po cichu, drugi - głośno, trzeci, czwarty, ewentualnie za piątym razem czyta się ze zrozumieniem :D

Moj maz jest lekarzem i tez robi bledy ortograficzne I co moze jest malo inteligentny

Wedlug mnie to niezalezne od plci, dla przydladu dostalam dzis smsa od kolezanki z wyrazami typu: sobo ( dlugo zastanawialam sie o co jej chodzi- chodziło o sobą). dzienki, wruci :O. Nie wierze w cos takiego jak dysleksja, rozumiem ze mozna miec problemy z pewnymi wyrazami ale nie ze wszystkimi :O.

Lekarz robiący błędy? Nie chciałabym trafić do niego :O Ciekawe czy nauczy się pisać poprawnie, gdy wypisze zwolnienie z bykiem, pomyli się w nazwie leku. Gdybym ja zauważyła, że lekarz sadzi byki - więcej bym do niego nie poszła. Bo skoro nie jest w stanie opanować kilku prostych reguł, to jakim cudem ma dobrze leczyć?

dziewczyny chyba jednak przesadzacie Gdzie wy poznajecie takich mezczyzn

I apsolutnie nie ma to zwiazku z inteligencja, osoba robiaca bledy moze byc bardziej błyskotliwa od tej ktora ich nie robi. Nie wiem czym tłumaczyc robienie błedow :P.