kto poznal swoja milosc przez internet?

dziewczyny wpisujcie sie, powiedzcie ze mozna spotkac kogos wyjatkowego.....

ja (portal randkowy) i mój kolega z biurka obok też (czat)

mozna:) Ale inni - znajome na sex, będą z tym bardzooo walczyć: manipulacją lzami na pokaz słowem- ja mu urodziłam!! słowem kocham- no bo jak ciążą nie pomogła, inne sposoby też, to po tylu latach czepia się innego sposobu: pwiedzenia kocham. A gdzie ona byla z tym kocham w orku 2002 i 2003 początek? było tylko słowo: zależy mi. cwane babsko ale jak to mówią Amor omnia vincit:)

ewa opowiedz cos wiecej jak to sie zaczelo, kiedy sie spotkaliscie jak wrazenia

a odkochalam w realu

wrażenia mogą być pozytywne lub negatywne, jak wszystko w życiu

co prawda nie jest to miłosc taka jaka by sie chciało, bo jestesmy w zwiazkach , ale poczawszy od niewinnych pogaduszek zzyliśmy się tak bardzo , ze nie ma dnia zebysmy ze soba nie rozmawiali, poznaliśmy nasze rodziny, odwiedzamy się , przyjaźnimy i jest to piękna szczera damsko- męska przyjaźn , w ktora tak czasami trudno uwierzyc ;)

avene, oczywiście, że można :)

dolaczam sie:) poznalam moja milosc na fotka.pl najpierw byly rozmowy przez gg a pozniej spotkanie na zywo:)

To już było jakiś czas temu, dokładnie nie pamiętam... miałam dla żartu bardziej - profil na któryms portalu randkowym, Mój M. mnie tam wyszukał, napisał maila i tak się zaczęło Spotkaliśmy się dość szybko, bo potrzebował pomocy w pewnych formalnościach, której mogłam mu udzielić Mieszkamy ze sobą od 3 lat, bez 2 tygodni :)

avene, oczywiście, że można :) u nas było GG

no te rozmowy, ukradkowe spojrzenia i.. wyczekane spotkanie:)!! jestesmy przed;):P

ja jestem na etapie poznawania sie. fascynuje mnie bardzo. ale robie to pierwszy raz i boje sie ze moze cos ukryc, np dziewczyne z ktora sie nie uklada....

Masz nowego chłopaka Olalee ?

ja tez swojego poznalam przez neta:)dokladniej przez icq:) jestesmy juz razem 14 miesiecy :)

tak i bardzo jestem szczesliwa:)

Wiktor, już Ci lepiej?

Wiktor Wackomerdacz ja swojego obecnego chlopaka poznalam wlasniena necie i nie uwazam sie za zyciowego przegranca a wrecz przeciwnie czuje ze wlasnie wygralam. Jestesmy ze soba rok 3 mieisace i 26 dnii dokladnie. Planujemy sie pobrac. A obecnie jestesmy na etapie remontowania mieszkania. Wiec jak widac raczej nie jestem przegrana Pozdrawiam pa

dziewczyny a skad wiedzialyscie ze to bedzie to? przez neta raczej trudno wyczuc bo moze to nie wszystko prawda

Moja siostra, dobre kilka lat temu. Na IRC - ktoś kojarzy jeszcze, co to? ;-) Obecnie są małżeństwem. :)

jak komus sie pisana milosc, to pozna ja wszedzie, bez znaczenia, czy real, czy net. Ja osobiscie nie wierze, ze jeszcze kogos poznam

Aaaa zapomnialam dodac u nas byl czat :P

u nas bylo tak, ze moge teraz smialo powiedziec ze to w pewnym sensie cud:) tak jakby ktos z gory przygotowal to dla nas:) bylam w toksycznym zwiazku, wyniszczajacym mnie calkowicie, czasami mialam zdjecia na fotce(moj byly chlopak tez) ale wtedy gdy poznalam mojego obecnego chlopaka zdjecia mialam dodane doslownie na chwilke, moj byly szybko je usunal i cale konto rowniez usunal...ale w tym krotkim czasie napisal do mnie moj obecny chlopak, gdyby troszke sie spoznil pewnie bysmy sie nie poznali...dodam jeszcze ze nie mial zdjec a ja zazwyczaj nie odpisuje osobom , ktore nie maja zdjec... ale cos mi podpowiadalo, zebym mu odpisala no i zaczely sie rozmowy na gg:)

fds3 doklanie dobrze to napisales/las co komu jest pisane tak bedzie i bez znaczenia to jest czy to byl net czat gg dyskoteka bar czy cokolwiek :) A ja wierze ze ty tez poznasz swoja druga poloweczke i sie zakochasz jeszcze :D

i dobrze że wróciłaś do pionu bo byłaś w amoku

ja rowniez poznalam przez internet ;) potem sie okazalo ze to znajomy kumpeli z klasy :) jestesmy juz razem 9 miesiecy

a jest ktos kto dla milosci internetowej zostawil swojego faceta?

avene ja poprsotu na czata wchodzilam z nudow zeby pogadac z ludzmi i tyle nie wchodzialm tam w poszukiwaniu milosci. I jakos tak sie trafilo ze z moim P nam sie fajnie tak gadalo ze przeszlismy na gg i tak sie zaczelo.

czesc kobietki... ja swojego faceta tez poznalam przez neta.... :) pozdrawiam was trzymajcie sie cieplo...