luźne dziewczyny.....wiedziałam !!!!!

przebieram nóżkami z niecierpliwości, Qrcze :) żeby w końcu się z Tobą nagadać Myślisz, że to możliwe? :)

nie martw się Energy nudzić się na pewno nie będziemy ;)

początek roku akademickiego, studenci... :D:D

Cześć :) Ja ostatnio strasznie zalatana... :o Spotkanko w tę sobotę? Poprosze o maila co i jak i gdzie i o której, wpadnę do was pogadać ;) No to lecę...

damy znać Blondi. :) Fajnie że będziesz

Mmmm .... Witam Panie i Warszawę. Musze się czyms pochwalić. Poznałem super mężatkę....ponoc ciasna jest.

i jaki z tego morał???:P

a tak z ciekawości Krytyk.....ciasna gdzie?? na umyśle??:O

Z całego głębokiego i luźnego wnętrza życzę Ci Krytyk wszystkiego naj :)

Na umysle to raczej ja jestem przy niej ciasny.

Dziękuję Energia.

Tylko żonie swojej nic nie mów, bo moze być jej trochę przykro :o

Poznałem wirtualnie. Nie przewiduję żadnych spotkań. U mnie nigdy to nie wchodziło i nie wchodzi w rachubę.

aleś Ty szlachetny :O

Same złośliwości z Twojej strony qrcze. Nie przeszkadzam w Waszych dywagacjach.

I tak Ci życzę dobrze, baw się pięknie, tylko pamiętaj o granicach wielu zapomina

[śpioch}

sam bywasz złośliwy cofnij się kilka stron wstecz i zobaczysz...dla mnie ta kobieta ma ciasny ale umysł...skoro wirtualność z Tobą ją pociąga...ale też najlepszego życzę ;)

Łyliam, rozumiem, że się nudzisz :), nie wchodź na nudne topiki bo zaśniesz na siedząco :p Tylko ostrzegam, bo podbno niektórym ise u nas zdarzało :D

kos zazdrości??:P

a czego tu zazdrościć ?:) luźni potrzebują grupy wsparcia, żeby jako tako funkcjonować :):) Nie ma czego zazdrościć, naprawdę :D

heloł?!!!! cisza... :O ja popierdalam:O, nic sie nie zmieniło i nie iwdze szans na zmiane. teraz ylko z motorkiem w dupce licze, pisze itd.,żeby wyjść o tej magicznej, piprzonej 3ciej godzinie.. miłego popołudnia... i tak bym chciała was zobaczyć brak mi naszych luźnych (nie cisnych) głupot na każdy możliwy temat.. pa! dajcie znać chociaż jak było, ech

blubla!!!!!!!!!!! witajjj:D Ja wlasnie w Lodzi wrocilam...Matko tam strasznie jest....wszyscyy sie gdzies spieszą, auta zapierdalają jak nie wiem Nie umiem sie jeszcze odnazleźć w tym WIELKIM MIEŚCIE:O Ja jestem ze wsi i nigdy nie musiałam w takim zgiełku funkcjonować:o A tak poza tym to Łódź jest ok:p i uczelnia tez boska;D

Hej :) Miłam zaszczyt i ogromną frajdę przede wszystkim spędzić z Qrcze trochę czasu na żywo :) Okazało się, że luzy ma jakie deklarowała, a może i większe :) Cu o Was dziewczyny? :) Alex jak szkółka? blubla - mam nadzieję, że mimo zachrzanu, trzymasz swój Blublowy fason i szyk :)

właśnie kłade na łopatki mit o swoim luzie.. :O oprócz \"normnalnego\" zapierdalanka, miałam nieoczekiwane \"zejście \" pracownika, co wiąże się ze zmianami wszelkiego rodzaju w wypłatach wynagrodzeń.. na prawde żal żony i dzieciaków-trójka-14,11,8 lat, kobieta 37 lat i niepracująca... to jest tragedia mi tylko namieszała ta sytuacja w papierach im zawalił sie świat.. w takim nastroju właśnie siedze i nie mam już siły dalej grzebać chce do domu.. i przytulić sie do swojego chłopa, a nawet jak bedzie grzeczny dowie sie jak go kocham trzymajcie sie ciepło.. zazrdoszcze spotkania.. -ki dla was..

Cześć Blubcia naprawdę to przykre, ale co zrobisz? nic nie zroibsz :( Przytulić się jedynie możesz Uwierz lub nie, ale my na tej randeczce żałowałyśmy że Ciebie nie ma z nami

cześć Energyy a jak ja żałowałam, ech.. ja i tak do was dojade, nie wiem kiedy , nie wiem jak, ale wiem, że sie spotkamy

ludzie przychodzą i odchodzą ... bywa. Dzis płaczemy a jutro wracamy do codzienności Blubla spotkanko zabójcze nikt nigdy nie pokazał mi tak warszawy jak Energy :)))) szkoda tylko ze deszcz ale wiecej za to w kanjpce posiedfziałysmy Energy zwracała uwagę swoim sexownym niebieskim sweterkiem ;):P