Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochanazałamanaeeeeh

zauroczylam sie.. gorzej byc nie moze..boze?

Polecane posty

Gość zakochanazałamanaeeeeh

poznalam chlopaka..pol imprezy przetanczylismy razem.............i co? okazalo sie ze jest z francji;( jaa nie umiem angielskiego..a on polskiego.......................... jestem zauoroczona.........30min patrzelismy sobie w oczy..umowilismy sie na jutro......... nie mozemy zamienic zdania bo nie rozumiemy sie..........ale zauroczylam sie ze wzajemnoscia........................., chyba gorzej byc nie moze;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być gorzej
:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeeeh
jak?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeeeh
to on........ ale dlaczego?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zainwestuj w kurs językowy zresztą miłość rozumie język gestów nie potrzeb słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
on za 2 misiace wyjezdza... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANgielski za dużo
ci nie pomoże bo większość Francuzów też nie zna angielskiego. No chyba, że ten to wyjątek. Kup sobie słownik francuskiego i jakoś to będzie ;) W końcu to całkiem romantyczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na pocieszenie dodam
ze mieszkal u mnie przez tydzień Francuz z wymiany międzyszkolnej. Ja nie znałam jeszcze francuskiego, angielski średnio- ale jak już wspomniałam Francuzi rzadko znają angielski i ten of coz nie znał. No a jakoś musieliśmy się dogadać. I uwierz mi to było całkiem fajne 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
on zna angielski bardzo dobrze.. z tego co zrozumialam chyba studiuje gdzies w anglojezycznym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
dzięki za pocieszenia..bo naprawde trudno mi to sobie wyobrazic..randka na ktorej nie mozna porozmawiac..bo barierą jest jezyk... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc miałam się dzisiaj wybrać do znajomych, na dwa dni, na megapopijawę z fajnym chłopakiem:) Tak się niestety złożyło, że kilka dni temu wróćiłam z dzikiej wyprawie po odległym kontynencie i teraz, dopiero po powrocie do domu, po prostu mam gila do pasa, jestem chora i do tego od dwóch dni nie mogę jeść, bo dosłownie jak tylko zjem, czy wypiję, to muszę biegnąć do kibla:O Przy tym smutno mi, bo o dziwo humor dopisuje mi jak nigdy:D a muszę siedzieć w domu i zaliczać zgona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
nie wymagam, poprostu ubolewam nad faktem ze nie znamy wspolnego jezyka... i bardzo zaluje ze nie przylozylam sie do nauki angielskiego.. costam umiem..ale jest to porządnie zaniedbany poziom podstawowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, Francuzi na serio nie znają angielskiego, nawet tacy pracujący w hotelach czy restauracjach- porażka:O Ja rozumiem, ze nie lubią Anglików, ale to już jest przegięcie i chamstwo z ich strony. Jak ktoś mówi do nich po angielsku, to olewają taką osobę. Chyba jeszcze nie wyrośli z czasów Napoleona i wydaje im się, że Francja to centrum naszej planety:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, ale ja kiedyś poszłam sobie w Paryżewie do restauracji, gdzie 90% klientów, to turyści i coś mówię do gościa a on nic, uśmiecha się i mówi coś po francusku, po rosyjsku nie rozumie, nawet po niemiecku coś powiedziałam, chociaż nie znosze tego języka i nie znam go w sumie:) Nic. On nadal po francusku, więc chciałam rozmawiać z menadżerem i jakoś to zrozumiał:) bo oni oczywiście raczej rozumieją angielski, bo chyba każdy ma w szkolej ęzyk obcy, zwłaszcza angielski, tylko specjalnie nie gadają po angielsku:O No i przyszedł menadżer i to samo- mówi do mnie po francusku:O W sumie się wkurwiłam. Nie dość, że Paryż jest cienki, to jeszcze ci ludzie są dobijająco beznadziejni:O I nie chodzi tylko o język. ALe to już inna bajka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie nie jest tak zle
hej posluchaj, potraktuj to jako mila przygode ( no coz watpie zeby chcial sie tu przeniesc na stale tylko dlatego ze poznal fajna dziewczyne ale w sumie nic o niej nie wie) a do tego.. tak jak reszta dziewczyn Ci radzila - pamietaj o jezyku ciala i pomysla jaka to fajna randka bedzie gdzie nie bedziesz musiala sie martwis co powiedziec, jaki temat podjac, nie bedziesz sie musiala martwic ze cos palniesz .. :) a to doswiadczenie pozwoli Ci pozniej na nastepnych randkach spedzac je inaczej - tzn nauczysz sie spedzac milo czas bez zbednych rozmow, nauczysz sie jak pokazac ze Ci na kims zalezy nei mowiac za duzo.. ja mimo ze zajeta i niechetna do randek, zazdroszcze Ci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
naprawde dziekuje za te slowa.. zaczynam wierzyc ze jednak moze byc dobrze.... do glowy w ogole mi nie przyszlo to co tu piszecie..ze moze byc milo mimo ze nie bedzimy rozmawiac... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
po randce napisze jak bylo.. jesli kogos to zainteresuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiadkowo
mnie;) ciekawia mnie histroie;) randka eh marzenie;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
dobrze to dam znac :) a dodam jeszcze ze on wczoraj tylko tak slodko mowil jak sie zapomnialam i mowilam po polsku do niego ' nie rozumiem...tylko troszke' wymiękam.. no ale doslownie ...jak pierwszy raz do mnie przemowil..i okazało sie ze nie jest polakiem... to aż cos mi sie zrobilo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanazałamanaeeh
no ja juz pisałam ze nie wyobrazam sobie tego.. ale pocieszono mnie tu.. ze to ze sie nie dogadamy normalnie nie znaczy ze bedzie zle:) nigdy nie bylam w podobnej sytuacji.. nie wiem jak bedzie, okaze sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzniezalamana
godzine temu wrocilam z randki.... bylo swietnie.. kochane kobietki, miałyscie racje ze mozna sie dogadać nie znając jezyka..to paradoks..ale JEZYK NAPRAWDE NIE JEST BARIERĄ. bylo nam ze sobą swietnie..randka ze slownikiem... rzadko sie przydawal..radzilismy sobie jakos bez:) tak pozatym nawet gdy milczelismy to nie bylo nudno ani nic... usmiechy, ciepłe spojrzenia.... A ja straciłam glowe.. wrocilam do domu i nie mysle o niczym innym... i dawno nie mialam takich motyli.. az w brzuszku boli........ Staram sie zyc chwilą, nie chce myslec co bedzie potem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzniezalamana
o Ariane84.. mam pytanie.. trudny jest jezyk francuski? uczylas sie moze angielskiego , niemieckiego? mozesz porownac od ktorego jest latweijszy/trudniejszy? i czy gramatyka jest skomplikowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzniezalamana
wiem zeswirowałam.. ale tot ak bardziej z ciekawosci pytam.. nie mam w planach nauki francuskiego poki co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli mam byc szczera to jest dosyc trudny, znam angielski rowniez i musze przyznac ze francuski jest trudniejszy, wymowa gramatyka itd, studiuje francuza;) wiec jakies tam pojęcie mam, no ale wiesz dla zakochanych to zadna bariera:D szybciej sie od niego nauczysz francuskiego niz w szkole napewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×