Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agh...

Karmie butelka-czuje sie OKROPNIE!

Polecane posty

Gość agh...

Mam fatalne wyrzuty sumienia, miesiac sie meczylam z maluszkiem, strasznie malutko jadl, pociamkal troche i koniec, jakos nie lubil cyca, w szpitalu zaczal od butli....Zaczelam go dokarmiac i tak polubil butelke, mi pokarm zanika, patrze na to i plakac mi sie chce. pocieszcie mnie posze jakos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogole nie mam zamaiaru karmic piersia :] Nic sie nie martw, dziecko nie bedzie chore przez to, chociaz zaraz zleca sie i zaczna ci wyrzucac jak to wyrodna matka jestes..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale czym Ty się przejmujesz
Ja swoje malenstwo karmilam piesia tylko miesiac,potem przeszlam na butelke,to jest mniej męczące i mniej czasochłonne,jak dla mnie ma więcej zalet.Przynajmniej z piesi nie zrobią Ci sie worki jak u krowy dojnej.Moja cora ma juz 3 latka i nie ma ani obnizonej odpornosci ani innych wad tylko dlatego,ze nie latałam za nią z cycem przez pare ładnych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda zielona
Ja też nie zamierzam karmić piersią, moim zdaniem to obrzydliwe. Niczym się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agh...
Tego mi bylo trzeba, dziekuje bardzo za tych pare wypowiedzi, jakos tak jest ze wszedzie trabia o tym karmieniu piersia a mi to jakos nie wychodzi wcale i powiem szczerze ze wszystko jakos latwiej wychodzi z butelka, ja jestem mniej zestresowana, wiem ile maluch zjadl, ach dobrze ze nie ja jedyna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) to ze karmisz piersia to nie znaczy ze jestes zla matka!!! Oczywiscie ze wazny jest pokarm matki,ale wazna jest rowniez Twoja milosc! I tym przede wszystkim karmisz Malenstwo! To sprawia,ze jestes najcudowniejsza matka na swiecie ! Dzieki temu malenstwo ufa Ci bezgranicznie, kocha CIe miloscia szczera,prosta i nieograniczona ! a tak przyziemnie: ja karmilam 4 miesiace, a moja bratowa 2 lata (!) wciaz musze wysluchiwac jakie to niejest wspaniale ze ona tyle karmila.... juz sie tym nie przejmuje(chociaz bylo mi z tym bardzo zle tak jak tobie) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majcik1975
Dziewczyno niczym sie nie przejumj !!! u mnie było na poczatku tak samo , urodziłam wczesniaka , leżała w inkubatorze , bardzo chciałam karmic piersia ,przepłakałam tyle nocy , bo rzeczywiscie jest tak jak piszesz , wszędzie terror naturalnego karmienia , a ja nie mogłam .Odciągałam pokarm , ale niestety po niecałym miesiącu musielismy zacząć karmic butelką bo słabiutko przybierała na wadze i miała anemię. Teraz skonczyła 6 miesięcy , waży 7kg , ani razu nie miała nawet katarku o innych choróbskach nie wspomnę , super sie rozwija .Anemia pomimo że długo sie utrzymywała prawie już przewalczona. Także głowa do góry !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 2 dzieci jest butelkowa- to tak na pocieszenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agh...
Dziwne jak w takiej sytuacji wydaje sie ze jestem jedyna mama na swiecie karmiaca takie malenstwo butla! pocieszajace jest to ze dzieci butelkowe wcale nie musza gorzej sie rozwijac, lapac wszelkie mozliwe choroby... Tak mi go poprostu zal, wydaje mi sie ze oprocz mleka to odbieram mu ta bliskosc, tego "cycucha"" wiecie o co mi chodzi....staram sie go tulic karmiac butla, patrzec w oczy, glaszcze. ... Dzieki dziewczyny kochane! ni eczuje sie taka sama w tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agh...
Mam jeszcze jedno pytanko - jak czesto karmiliscie butelka swoje malenstwa. Mi lekarka zalecila co 4 godziny, ale poprostu nie idzie! Biedak zanosi sie placzem juz po ok 3 godzinach bez mleczka, pare razy go przetrzymalam, ale wcale nie wypijal wiecej niz co 3 godziny, a ile placzu, zalu, poozniej tylko nerwowy byl przy butelce...Postanowilam co 3 godziny, wy tez tak mialyscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi zawsze mowiono ( i zreszta w kazdej gazecie to wyczytasz) ze butla karmi sie rowniez na zadanie . Dziecko samo musi sobie wyregulowac rytm dnia :)Ja sie tego trzymalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moja coreczke karmie rowniez butelka Przed porodem naczytalam sie mnostwo ksiazek poradnikow i czasopism o karmieniu piersia Bylam zdecydowana w 100% ze mojej malej podam piers Lecz zaraz po porodzie okazalo sie ze mala nie ma odruchu ssania Po mimo licznych prob przystawienia jej nie chciala ssac Po 2 dniach zdecydowala podac jej butelke Pila jaj smok! Mialam straszne wyrzuty sumienia Ze jestem zla matka itp itd Kilka dni temu moja corcia skonczyla rok Jest zdrowa nigdy nie chorowala nie jest dzieckiem otylym Glowa do gory Bedzie wszystko ok!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×