***** Syndi 35 *****

bralam syndi 6miesiecy. przytylam jeszcze po nich strasznie. zaskorniki to tez moj problem, niestety. kiedys mialam pryszcze tylko na czole i brodzie a teraz po calosci. nie wiem, czy to kwestia higieny (dodam, ze na kosmetyki wydaje krocie) czy zle dobranych tabletek, w kazdym razie juz sie pomalu zalamuje. bralam juz diane, jeannine, regulon... i nic....:(

naresca po to jest forum zeby sie dopytwać, dowiadywać, upewniać gdy nie mamy pewności od roznych ludzi, wiec jesli cos Cie az tak denerwuje to poprostu nie komentuj.

gardłujesz się w kwestii, która jest dość jasno określona. ile razy można tłumaczyć? podajemy ci źródła informacji, a ty się pytasz skąd mamy pewność? podajemy ci z własnego doświadczenia, a ty wciąż się pytasz skąd mamy pewność. no to ile można? forum jest właśnie od komentowania. a pytanie sto razy o jedną rzecz, gdy nie zamierza się słuchać... a co do cery - podczas brania syndi miałam przyzwoicie, ale na yasmin gładziutko:) może więc jeśli nic ci nie pomaga, zrób badania? może to np alergia na jakiś składnik pokarmowy? albo coś w hormonach nie tak? np mocno podwyższony testosteron wywołuje pryszcze. przestań łykać co ci przepiszą i zrób badania, szkoda wątroby:) już o tym pisałam chyba, ale na problemy z cera miałam też mydełko provegol - 400ml, starczyło na prawie rok, kosztuje około 50zł, ale! efekt w moim przypadku świetny. konsultujcie się z więcej niż jednym ginekologiem czy dermatologiem, nie są przecież nieomylni, może się okazać, że postawili złą diagnozę

mam pytanie do was bo przesuneli godziny i czy jesli bralam syndi o 22 to mam brac teraz o 21 czy normalnie o 22??

witam serdecznie:) Moja dziewczyna właśnie bierze Syndi - 35 od 7 dni ,ciągle punktualnie co do minuty o 20godz. Chciałem się dowiedzieć kiedy moglibyśmy się już kochać bez zabezpieczenia dodatkowego ,nawet kończąc w mojej ukochanej:)

lekarze mówią: bez dodatkowego zabezpieczenia możecie się kochać od drugiego opakowania. więc powtarzam :-) a co do godziny: laska, nie przejmuj się! jedna godzina absolutnie nie robi różnicy! przecież każdą pigułkę można wziąć z 12to godzinnym opóźnieniem (w sensie, pigułkę każdej firmy, nie każdą z opakowania;).

hmm to szkoda by było:/ chciałem się upewnić bo na innej stronie czytałem że już od 7 dnia można ,no nic trudno. Dzięki za szybką odpowiedź:)

hej:) ja jestempo 1 opaqkowaniuidzis mija 7 dzienmojejprzerwyokres dostałam w tymczasie ale tabletke biore dopiero jutrona 8 dzientak?ODP

już teraz nie wiem ,wszędzie mówią ,że można od 7 tabletki już się kochać bez zabezpieczenia ,na forach ,jakieś wypowiedzi specjalistów ,lekarzy itd ,a tu że po drugim opakowaniu? coś mi nie pasuje

nigdy nie słyszałam wersji, że od tygodnia już można. jeśli chcecie nańczyć dzieciaki - proszę bardzo, niecierpliwcie się dalej:] wydaje mi się, że seks bez gumy nie jest AŻ tak palącą sprawą, że nie możecie poczekać do końca opakowania. chodziłam do 4 ginekologow, znam bezpośrednio 6, każdy ci powie, ze dopiero po miesiącu, po jednym opakowaniu. ale... wasza sprawa:] to ona się będzie stresować, nie ty

poza tym nie PO DRUGIM, a już NA DRUGIM. PO JEDNYM OPAKOWANIU.

na 8 dzień:)

Dziewczynki czy ktoras z Was brala Mercilon? Jak wplywa na cere piersi itd? Z gory dzieki za odp:)

naresca

naresca

czemu opowiadacie chłopakowi takie głupoty? tabletki antykoncepcyjne działają już od pierwszego dnia jeśli wzięło się je w pierwszy dzień krwawienia ,czas wchłaniania to 3-4h tak dla ciekawości ,a skoro już ponad 7 dni jego dziewczyna bierze punktualnie i zaczęła jak trzeba to brak jakiegokolwiek ryzyka. Miał racje też w całym necie pisze że od pierwszego dnia ,a od 7 już tak właściwie ,a jedynie tutaj jest jedna odpowiedź że po drugim opakowaniu... przecież to śmieszne i nie dorzeczne naresca lepiej zmień ginekologów jeśli takie głupoty wygadują bo to świadczy tylko o ich nie kompetencji

przede wszystkim, skoro już dzielisz się mądrościami - czytaj posty. nigdzie nie napisałam, że po drugim opakowaniu, za to wielokrotnie, że od drugiego opakowania. rzecz druga. wybaczcie, ale jakoś wierzę bardziej lekarzom jak internautom. Jeśli dwoje prywatnych lekarzy - opłacanych niebagatelnie, mówi, że pierwszy miesiąc lepiej się zabezpieczać, to wolę się przez pierwszy miesiąc zabezpieczać. za to jeśli jakiś 'znawca' z internetu mi pisze, że nie zajdę już na pierwszej tabletce - sorry. zdanie internautów mnie w tej kwestii nie obchodzi. ciąża to zbyt ważna sprawa, żeby podchodzić do niej tak lekkomyślnie. rzecz trzecia. pytał gość jak to jest. ja mając spore doświadczenie z pigułkami i niejednego ginekologa, z dyplomami, nie z jednego miasta, wolę stosować się ich rad niż jakiegoś 'dr ginekologa' z forum i takie też rady przekazuję. Zaznaczyłam bowiem w poście - TAK MÓWIĄ LEKARZE , WIĘC PRZEKAZUJĘ. Sama lekarzem nie jestem, nie obliczałam stężenia hormonów we krwi od pierwszej pigułki, nie znam też minimalnego poziomu, który jest już 'bezpiecznym'. Jestem z tych mądrzejszych, co stosują się do rad specjalistów, a nie konowałów, których nawet na oczy nie widzę i widzieć nie będę, a co dopiero oceniać ich wiedzę i umiejętności. poza tym, na pierwszym opakowaniu, jeśli dziewczyna bierze pierwszy raz, tym bardziej bym się zastanowiła dwa razy, bo może nie wiedzieć, co może osłabić pigułkę. zaznaczę raz ostatni. seks nie jest AŻ tak ważny, aby nie móc, nawet zabobonnie wg niektórych, zaczekać jednego miesiąca. zaznaczę też, że nie jestem jakąś dziką abstynentką i moherem, sama kończę właśnie pierwsze opakowanie po przerwie, i dla świętego spokoju, ostatnie dwa miesiące spędziłam na gumie. jeśli macie jakiś dostęp do źródeł - WIARYGODNYCH - że pigułka działa od pierwszej - proszę, podzielcie się i nie będzie dyskusji.

a tak btw, w necie piszą masę rzeczy. rzeczy tak głupich, że nawet nie jesteś sobie w stanie wyobrazić. jeśli ktoś kieruje się tylko internetem, ew jednym lekarzem - nie komentuje.

po pierwsze na miejscu tych opłacanych lekarzy też bym dla własnego świętego pokoju powiedziała że po jakimś dłuższym czasie po drugie mamy opinie kobiet używających ,lekarzy ,fora internetowa itd wszędzie się mówi że działa średnio po 7 dniach ,nigdy nie słyszałam żeby dopiero w drugim opakowaniu po trzecie jak to w ogóle brzmi? tabletki antykoncepcyjne działające po miesiącu od rozpoczęcia stosowania ,przecież tam się ciągle dawkuje nie chodzi o to czy może wytrzymać bez gumki czy nie ale o rozsiewanie takich paranoji

to raczej nie za bardzo znasz się na lekarzach, ale to już twój problem. poza tym - poczytaj sobie o lekach. ich stężenie nie jest od razu takie jak powinno, ale tu może to nie mieć znaczenia. jest jednak coś, co nazywa się niemal cudem. a mianowicie, dojrzałą komórkę jajową błądzącą nawet w trakcie okresu. doucz się geniuszu, bo takie sytuacje się zdarzają. były sprawy, kiedy kobieta zaszła przez seks w trakcie lub tuż po okresie. pigułka ma na celu zatrzymanie owulacji, ale jeśli komórka jest dojrzała i gotowa, nic tu pigułka nie zdziała. poza tym, jak wspomniałam - internet do żadne źródło jeśli chodzi o antykoncepcję. masa gdybania, bzdur, może jeden procent prawdy, a masę pierdół. chcesz się opierać na internecie? proszę bardzo, niańcz bachory. ja nie zamierzam i stosuję się do rad specjalistów. w końcu skądś się bierze ta jedna na sto kobiet która zachodzi na pigułkach nie? a dla świętego spokoju mówią państwowi, prywatni dbają o pacjenta. przynajmniej ja z takimi miałam styczność.

widzisz, moja siostra np bierze pigułkę co drugi dzień, czasami zapomni, przedłuża sobie cykl do np 30 dni. a czy to znaczy, że to dobrze? masz odpowiedź, dlaczego gdzieś mam zdanie internautów i lekarzy online w kwestii skuteczności anty. nawiasem, jeśli chcesz ciągnąc tę dyskusję dalej, nie będę brała w niej udziału, więc szukaj kogoś, komu się chce tłumaczyć młotkom dlaczego tak a nie inaczej. swoje powiedziałam, to co wiem i co stosuję też. reszta byłaby spamem

o zgrozo co za dyrdymały ,aż musiałem tu się odezwać ,mój wuj jest ginekologiem ,z wykształcenia jak i zainteresowania i nawet nie wiesz jak się śmiał z tych Twoich \"specjalistów\" =D nie chcę nikogo urazić ,ale czasem przejrzyj na oczy ,a nie ufasz bezgranicznie im ,bo zawiedziesz się strasznie =)

Hej:) Biorę już trzecie opakowanie syndi j jest wszystko ok z cerą i z wagą. Chcę zapytać czy któraś z Was przyjmowała je z powodu zbędnego owłosienia i jak one wpływają na jego znikanie? Czekam na opinie.

hiacynt ja nie przyjmuję z powodu zbędnego owłosienia ale odkąd biorę to po jakichś 3 miesiącach moje owłosienie znacznie zmniejszyło się i włoski o wiele wolniej odrastają...

witam was kochane napiszcie prosze jak z tym okresem jest? Ja biore pierwsze opakowanie Syndi-35 i juz wziełm 10tabletek od pierwszego dnia okresu noi dalej mam?????? dla czego tak długo? Nie jest obfity ale jest! cera bez zmian narazie cierpliwie czekam odpiszcie pozdrawiam!!!!

kuczina może to tylko plamienia? Mogą utrzymywać się przez około 3 miesiące. To normalne.

Yessa dziękuję chociaż ty jedna mi odpisałaś!!!! Tak masz racje to mi wygląda na plamienia, uspokoiłas mnie bo jesteś już doświadczona w tej kwestii Ja nigdy nie brałam antykoncepcji ani tym bardziej hormonów to moje pierwsze tabletki. Po porodzie dostałam takiego trądziku a w ciąży nie miałam nawet krostki,teraz mam rocznego synka który tak daje popalić że waże 45kg, ale niechciałabym już przytyć po porodzie pół roku zajelo mi dojście do siebie przed ciążą ważyłam 43kg a w ciązy 62kg.Teraz waże dobrze tylko co mi z figury jak rozstepy zostały i jeszcze krosta na kroście!!!!Ale mam nadzieje że chociaż te tabletki pomogą i cera sie poprawi pozdrawiam cie kochana......

kuczina życzę Ci tego żeby pomogły. Mi pomogły bardzo na cerę ale przede wszystkim dlatego, że zmniejszyły łojotok... a co do rozstępów też mam z nimi problem choć nigdy nie byłam w ciąży, no cóż trudno się mówi nikt nie jest idealny... Ale rozstępy nie są dla mnie tak wielkim problemem jak trądzik, bo to jednak oszpecona twarz.

mi plamienia sie utrzymuja jush 4 miesiac i w sumie lekarz mowi ze nie mam sie kompletnie czym martwic wiec zyje sobie spokojnie :P pozdrawiam :)

Mam takie pytanie ostatnio byłam u dermatologa i pani dermatolog poleciła mi na moje problemy z trądzikiem syndi 35. Problem jest w tym, że jestem jeszcze dziewicą i czy stosowanie tej pigułki nie jest dla mnie szkodliwe. Gdyż wiem, że oprócz tego iż pomaga ona w walce z trądzikiem jest też środkiem antykoncepcyjnym, a w najblizszym czasie nie zamierzam jeszcze z nikim współżyć. Pzoszę o odpowiedź. :)