Kobiety sa wiekszymi hipokrytkami od mezczyzn - oto namacalny dowod !

my co prawda chcemy byc ze szczuplymi dziewczynami natomiast wy chcecie wysokich facetow schudnac moze kazdy ale urosnac ??? i kto tu jest wiekszym hipokryta ???

Hipokryta jestes ty bo skoro tak narzekasz ze nie chce cie dziewczyna bos za niski to sam umow sie z ta co nie jest szczupla. Ja umwiam sie z takimi co mi sie PODOBAJA. Po prostu takamoja natura. nie zmusze sie na randke z kims to kogo czuje obrzydzenie.

no dobra, ale dlaczego niektore tlusciochy w rozmiarze xxl slon narzekaja ze mezczyzni wola szczuple skoro same wola wysokich, schudnac mozna wystarczy chciec a urosnac ??? i dlatego uwazam ze kobiety sa wiekszymi hipokrytkami mam nadzieje ze te co wola wysokich roztyja sie i wtedy nikt normalny nie zechce grubasa

Jejku, ale dzieciak z Ciebie.:o

tak jak Ty to mówisz, bo niektorzy sa po prostu otyli przez chorobe ktora maja lub przez leki ktore zazywaja, ale grunt to akceptowac siebie. A jesli sie kogos kcha to nie zwraca sie uwagi czy jest chudy, gruby, za niski czy za wysoki... ale do tego trzeba dorosnac

Ano właśnie, wystarczy dorosnąć, a nie urosnąć, aby być wielkim.:)

"Hipokryta jestes ty bo skoro tak narzekasz ze nie chce cie dziewczyna bos za niski to sam umow sie z ta co nie jest szczupla." a co ma piernik do wiatraka? "Jejku, ale dzieciak z Ciebie." a to czemu?

same najpierw dorosnijcie. Wy nie macie wymagan? ( wysoki, dobrze zbudowany)

"mam nadzieje ze te co wola wysokich roztyja sie i wtedy nikt normalny nie zechce grubasa" A to temu.:)

Ano ma piernik do wiatraka bo skoro jemu nie podobaja sie grube to niech nie wymaga by dziewczynie podobali sie niscy. Mnie tez osobiscie niscy sie nie podobaja. Zwiazki od przyjazni rozniasie wlasnie tym ze w zwiazku musi byc pociag fizyczny - podobanie sie sobie. A ja nie bede wiazac sie z kims ktorymi sie nie podoba.

Napoleon był niski, a miał wielkie powodzenie. Oj, chyba nie o Twój wzrost Jej chodziło. A jeśłi tak, to Ona jest jeszcze niedojrzała.

Ja mam tylko jedno wymaganie - musi mi się podobać.:)

agnesina - ok, ale tak, jak napisal autor, urosnac sie juz nie da, schudnac mozna. Tylko nie pisz, ze nie

"Ja mam tylko jedno wymaganie - musi mi się podobać." to czemu nadal jestes sama? Bo masz horendalne wymagania

Nie sądzę, że wiesz dlaczego jestem sama. Jestem sama, bo chcę tego i tego w tej chwili potrzebuję. Jeżeli będę gotowa na związanie się z kimś, to się o to postaram. Spokojnie, moja w tym głowa.:) Ale to nie o mnie topik, więc proszę bez wycieczek osobistych.:D

Ci niscy co tu wypisuja te bzdety to najczesciej nie maja problemow ze wzrostem tylko ogolnie z wygladem i prezentacja. Sa pewnie zakompleksieni, brzydcy i zaniedbani. I to jest ich problem a nie ile maja cm wzrostu

Agnesina, nie o wygląd tu idzie, lecz o samoakceptację.:) Trudno wymagać od kogoś, by zaakceptował człowieka, który sam siebie nie akceptuje.:)

"Ci niscy co tu wypisuja te bzdety to najczesciej nie maja problemow ze wzrostem tylko ogolnie z wygladem i prezentacja. Sa pewnie zakompleksieni, brzydcy i zaniedbani" buehehe, a ty pewnie jestes niska, gruba, pryszczata i plaska :P

Justynaaaa - spokojnie, akceptuje siebie więc proszę bez wycieczek osobistych. :D

Jezeli ktos sie nie akceptuje to posrednio jest to przez wyglad. A moze to zmienic dbajac bardziej o siebie.

Dbac sobie mozna, ale czlowiek nie urosnie ;)

zawsze można zakupić buty na koturnach... ;)

Jezeli jest zadbany i ma ciekawa osobowosc oraz potrafi soba zainteresowac to wzrost jest najmniejszym problemem. Niestety wiekszosc niskich co tu pisze sa pewnie tez nieciekawi ogolnie z wygladu i charakteru.

11. lipca zdawałam egzamin na prawo jazdy. Razem ze mną zdawał Wojtek Jagielski. Nie spodziewałam się, że jest taki niziutki, ale nie można powiedzieć, że to mały człowiek, prawda?

inkaa. - i mozna chodzic w kapeluszu ;) "Niestety wiekszosc niskich co tu pisze sa pewnie tez nieciekawi ogolnie z wygladu i charakteru." dobrze, ze to mnie nie dotyczy :D

urosnąć też można zapisz się na zajęcie Pilates (takie ćwiczenia rozciągające) dzięki nim rosnie sie ok 2-3 cm w ciągu roku systematycznych ćwiczeń

mój facet ma 170 cm wzrostu, kocham go i wiem że nic na to nie może poradzić choć chciałby być wyższy. Ja też mam 170 cm i jakoś jesteśmy razem i nie narzekamy. Jak któraś nie być z Tobą bo jesteś za niski to widocznie nie warto sobie taką dziewczyną zawracać głowy i już.

kobiety są wredne :-O