mąż mi powiedział,że jestem jakaś zboczoba i pojebana..bo

i przestań jemu nadskakiwać stan sie celowo trochę obojętna . Nie praw mu komplementów, a on zacznie wtedy je prawić Tobie

wiesz, co , moze, nie tyle co wykonałam zły wybor.., ale on jest facetem z odzywsku, ale ja ko naprawde kocham, on mnie tez..taka miłosc wberw swiatu..roznimy sie sie bardzo..ale tez bardzo..zawsze sie ..w łozku spełnialismy.ja mam z nim orgazm za kazdym razem..to nie ejst tak, ze on nie daje mi satysfakcji ale teraz uraził, moja kobieca, dume..to tak gdymy wasz maz,tak na serio.nie w zartach..nazwal was zboczona baba i dziwka..bo chceciue by was d po cipce pocałował. a wiecie..wiem, ze niejeden kolega dla mnie by to zrobił:)hehe:)

i z pewnością nabierze ochoty na spełnienie Twoich seksualnych marzeń

niestety przykro przyznać, że jak dotychczas rady są trafne........... wyjatkowo i działaja........... mężczyzna nie powinien czuc się za pewnie ;)

fdvdfvdsvdfv może po prostu porozmawiaj ze swoim mężem o swoich potrzebach.. przecież to twój mąż wiec jak mógłby się ciebie brzydzić na pewno nie o to chodzi.. może nie spodziewał się ze bedziesz miała takie pragnienia.. może był zaskoczony.. ! albo zły ze mówisz czego ci brakuje do zaspokojenia ..a on na to nie wpadł.. przecież to facet ! może powinnaś pomyśleć o tym.. nie płakać.. porozmawiać z nim o swoich potrzebach.. on na pewno sam będzie cie przepraszał za to ze tak zareagował.. mowiąc że jesteś pojebana .. nie przejmuj się i nie płacz.. to twoj mąż na pewno zrozumie że ty również masz potrzeby :)

dziekuje dziewczyny, tyle mowi, sie o kobiecej zawisci i nieprzyjazni.. ale w sumie...mile z was babki. naprawde,jakies obce kobitki, ale jednak..madrze radzicie, wezna was do serca..posłucham..bi naprawde zrobił mi wielka przyskrosc..wiec nie wiem, kiedy nabiore ochoty..na seks..:(

nie zauwazylas czegos dziwnego w jego zachowaniu? jakiegos egoizmu? A dlaczego rozstal sie z pierwsza zona? Moze ten sam powód?

jako kobieta musisz zrozumieć, że istnejesz na tym świecie tylko po to, by usługiwać swemu Panu, czyli partnerowi płci przeciwnej. mam nadzieję, że szybko zrozumiesz swój błąd, bo jak nie, to twój Pan się obrazi i będzie źle...

wiecie, zawsze ja spełniałam jego potrzeby a ona moje..za mało go to interesowało, a ja nie miałam ochoty ma sex, to mowił,ze mnie zdradzi.niby zartował..ale wiecie.mnie to drazniło

do idź przeproś męża wypierdaj smieciu

Dobra, idę pociągnąć mężowi, bo jestem na jego utrzymaniu, a właśnie wyjął z portfela banknot 20 zł i mnie woła... Wiecie, jak to jest ;-)

sama sobie po czesci, jestem winna przyznacie była za dobra.. az mam ochote umowic, sie z moim znajomym na randkie. ale nie na seks.. tylko po prostu na piwo, ale zeby maz poczuł, sie zazdrosny zreza kolega z ktorym sie umawiam..kiedys błagała mnie bym mu sie oddała.jest troche młodszy i chciał starszej kochanki..takiej jak, jak..powiedział, ze zrobił by dla mnie w łozku wszystko!! Wyobraziacie sobie,do tego młody, przystojny, jurny chłopak.. a moj maz,dla ktorego sie poswieciam..nazywa mnie zoboczna pojebana baba bo chce by pOLIZAł MNIE PO POCHWIE!!

P.S. Zapomniałam dodać, że wobec męża zawsze zachowuję się po rycersku: bezzwłocznie klękam do miecza na każde jego wezwanie, a i sztyletem w pukiel nie gardzę.

spadajacie pdoszywacze!!jeden i drugi..to naprawde nie jest smieszne..ciekawe jak wy byscie sie czuli w moje sytuacji łatwo sie nasmiewac!! podszywacz nr1 \"Dobra, idę pociągnąć mężowi, bo jestem na jego utrzymaniu, a właśnie wyjął z portfela banknot 20 zł i mnie woła... Wiecie, jak to jest \" podszywacz nr2 P.S. \"Zapomniałam dodać, że wobec męża zawsze zachowuję się po rycersku: bezzwłocznie klękam do miecza na każde jego wezwanie, a i sztyletem w pukiel nie gardzę.\" JA KOCHAM SWOJEGO, MEZA WIEC, ZAWSZESPELANIAłAM JEGO PRAGNIENIA SEXUALNE, A ON MOJE NIE!!

ale od dzis to, sie zmiENI..nie bede na kazde jego zawołanie, a poza tym ide do pracy,wiec nie bede mu juz zmywac i sprzatac..nich se sam pierze

dokonałaś kiepskiego wyboru-prostak

Zapomniałeś napsać o jednym drobiazgu. Jesteś mężczyzną, a topik to prowokacja. Parę osób się nabrało, ja nie. Po kiego grzyba udajesz kobietę - to do cholery tez trzeba umieć, a ty kiepski jesteś w te klocki. FACET FACET FACET!

czemu prostak??

JESTEM KONIEBITA I TO NIE JEST ZADNA PROWOKACJA!! A ACZEMU NIBY MIAłABY BYC PROWOKACJA bo o kobiety nie maja miec własnych seksualnycbh pragnien!!

Robisz specyficzne błędy. Kto ma oczy i parę klepek będzie wiedział o co chodzi. Osoby 9W sensie gramatycznym) ci się pierdzielą. Pomijam psychologiczną stronę wypowiedzi. Za grosz ci nie wierzę.

ale ja naprawde jestesm kobieta, moze mi sie gramtayka popierzprzała, bo czesto z facetami mam do czynia, nie mam w o ogole kolezanek ludzie. to nie jst prowokacja

anuba

a my sie nie odzywamy dzis do siebie:)

może się tu zjawi jakiś owczarek i ci pomoże:p

TERAZ normanie ze mna gada, jakby nic sie nie stało, jakby mnie nie zezwał!! no ja nie moge jak ja, mam sie w tej sytuacji zachowaywac?

Nie odzywaj się. Niech nie udaje że wszystko jest w porządku.

nie odzywam, sie, ale on mnie zagadaduje jakby nic sie wczoraj nie stało!! w ogole go nie rozumiem!obraził mnie i mysli, ze wszystko ok? nierozumiem facecetow

Olewaj go dalej. W końcu skuma że przydałyby się przeprosiny. Może nawet przeprosi w ten Twój wymarzony sposób, kto wie :P

Do fdv...- ja bym Cię polizał, ale po łechtaczce.

fdvdfvdsvdfv - jesli jestes w miare zgrabna to chetnie zastapie meza w tym wzgledzie :) Na takich niereformowalnych typow jest tylko jeden dobry sposob - uzupelnienie na boku.