Tak mi smutno,tak mi żle.

Jestem już.Noi sobie nie pogadałam z kumplem jak zawsze bo go głowa boli i poszedł spac,ale to nic bo nie mam nastroju dzisiaj do gadki. CICHY SZEPT: Wtym co napisałaś,że widzesamychszczęsliwych ludzi,mających prace/facetów,baa nawet rodzine,jestto odzwiercedleniem tego że też bym tak chciała.Hm,sama już nie pamiętam czy miewałam takie dni,wktórych się aż tak uśmiechałam,w sumie to i tak gram bo robie dobrą mine do zlj gry.Być może,jest tak że jak mam dobredni,nikt nie pomysli,zejestem smutną nieszczęśliwą kobietą.No cóż,ale ostatnio to ja chyba chodze z puszczoną głową bądz zamyślona. A to co dalej napisałaś,to mnie troszke dowartościowało.Dzięki :*** Tak,to że jetem uparta to oznacza,ze dązedo celu,ale nie po trupach,jak sobie coś zaplanuje to tak ma być,a jak mi niewychodzi to jestem zła.Takszczera jestem,az za abrdzo czasami,wale prostu z mostu,to co mnie boli itd Jestem otwarta,bo jakiś czas po rozstaniu zaczełamumawiac się z facetami, kiedy taka napewno niebylam,bylam nieśmiala.Lecz znudziło mi się takie spotykanie,wiec dałam sobie luz.Jeszcze dwie mam wymienić cechy,hm.......musiałabym pomysleć bo teraz nicmi do głowy nieprzychodzi.

Witaj, jestem dzisiaj dosłownie na chwilę - niestety nie mam dostępu do internetu na codzień. Mam nadzieję, że czujesz się dzisiaj lepiej :-) Trzymaj się Słoneczko! A jakbyś miała ochotę na rozmowę to będę dopiero za tydzień. Zostawię Ci swojego maila gdybyś miała ochotę na napisanie listu. aga.l@vp.pl - życzę szczęścia. Odezwę się jak wrócę do pracy za tydzień.

HejAgma0. Sorki,że nie było mnie wześniej,miałamdzisaj zajęty dzień.Dzięki za słowa otuchy,zapisze sobie twojego maila.A dzisiaj jest tak sobie.

Oj smutna.... Ja też mam jakieś popaprane problemy...próbowałam już jakies leki brać,ale to jednak jest gdzieś w środku.... i nie pomagają...

Anaanica,no widzisz kazdy ma problemy.A bralas moze deprim??