Mam mętlik w głowie i nic juz nie wiem

Witam!!!! Mam problem. Ja jestem zameldowana w mieście X, narzeczony w mieście Y a ślub chcemy wziąc w mieście Z :-D Pragniemy wziac ślub konkordatowy. Do księdza już poszliśmy, termin wstępnie ustaliliśmy, ale co z USC???? Do którego mamy się udac, skoro w mieście Z nie jestesmy zameldowani, ale tutaj chcielibysmy sie pobrac. Zagmatwałam, ale mam nadzieję, że zrozumiecie :-D

musicie po prostu wyciągnąc ze swoich urzędów akty chrztu i iść do urzędu Z i po kłopocie nic więcej nie potrzeba a ksiądz pisze upoważnienie, że w innej parafi możesz wziąc ślub, bo wg prawa kościelnego trzeba albo w swojej albo w przyszłego męża. Ale wystarzy, że ksiądz napisze upoważnienie i też po kłopocie. trochę z tym zachodu, ale można wszystko jeśli się chce. pozdrawiam :)

Dzięki wielkie za odpowiedź :-) A co do księdza i tego upoważnienia to nie musimy po nie jechac, bo ksiądz stwierdzil, ze skoro wynajmujemy mieszkanko w miescie Z i w danym momencie ta parafia jest poniekąd nasza to pójdzie nam na rękę :-D