Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość radosna234

prosze wejdziena mego bloga i ocencie obiektywnie, czy umiem pisac?

Polecane posty

Gość radosna234

W ludzkiej naturze leży niechęć do tych, których się skrzywdziło Zaloguj się E-mail OnetHasło Niepoprawne dane Objaśnienia Loguj się bezpiecznie Zapomniałem hasła Tak mawiał historyk rzymski Tacyt i miał racje, mimo że żył około 2000 tysiące lat temu.Widocznie natura ludzka, od tego czasu niewiele się zmieniła.Choć mieliśmy skok techniczny i cywilizacyjny, żadnych rewelacji pod słońcem jeśli chodzi o samego człowieka. Człowiek jest miarą wszechrzeczy, a jeśli człowiek nie jest wcale z natury dobry?Tylko właśnie rodzi się zły.To i jego świat będzie mu się wydawał zły i wszyscy inni ludzie, też bedą dla niego źli. Historia ta zaczyna się pewnego jesiennego wieczoru.Poznają się trzy zupełnie obce dla siebie osoby.Ona ładna, młoda kobieta.Wchodzi w heremetyczne dotychczas towarzystwo jej ukochanego.Starszego od niej o wiele , wiele lat. Znajmość zaczyna się w przyjaznej atmosferze.Dobre złego początki. -Oto Julia moja dziewczyna-rzekł dumnie Fryderyk -W końcu nam ją przedstawiłes-powiedział z uśmieszkiem na twarzy Tomek. Kilka dni pozniej.Rozmowa w pubie.Klara,Tomek i Fryderyk. No, No..musze powiedzieć , że fajna ta Twoja nowa dziewczyna.Taka mił.... Tomek odzywa się po chwlili przerywając swojej żonie w połowie wypowiedź.. -Tylko bardzo młoda:)Ja bym się bał, mowie, szczerze, ze mnie zostawi dla młodszego.20 lat różnicy.To niemało Fryderyku.:)Jednak muszę, powiedzieć, ze szczerze Ci zazdroszcze, młoda, ładna, miła..czego więcej chcieć..żyć nie umierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
Tyle lat miałem pecha do kobiet,więc, w końcu Bog łaskawy się zlitował i wynagrodził:)ile,można być starym kawalerem.Daj spokoj, ktos mi musi skarpety prać-powiedział pół-żartem pół serio Fryderyk -Teraz sa pralki stary//daj se spokoj z żeniaczką,wiem co mówię, ..z pralką się ożen..lepiej na tym wyjdziesz..niz z kobieta -Dobra, dobra, zarciki, zarcikami, ale Ty zawsze miałes jakas kobiete przy sobie:) wiec, mi sie tu nie wymadrzaj, nie wiesz, co to samotnosc. -No musze, powiedziec,wtrąciła się Klara-piękna ta Twoja dziewczyna i miła w przeciwienstwie do Kaśki:), tej nowej kobiety Mariusza, ta to jest zołza.Wszystkowiedząca...oj ona ma monopol na prawde. -Jak dobrze, ze Ty wybrałeś, kogoś milszego i sympatyczniejszego..w dodatku ładna i skromna..-powiedziała Klara -No, ba-odpowiedział dumnie Fryderyk Klara na to.Wydaje mi się, że znam się na ludziach.-To dobra kobieta -Dosc tego słodzenia, bo się pożygamy....chcac rozsmieszyc..krzyknał Tomek -Moze się pokłocimy, zeby było mniej słodko -kochanie-zaripostowała Klara Dobra nie psujmy innym życia, jak sobie popsuliśmy -zazartował..Tomek. Cała trojka zaczeła sie zanosic śmiechem//// Nastepnego dnia..Tomasza i Klarę ,odwiedził ich pzyjaciel Frydzio z dziewczyna Julią. -A czym zawdzieczamy tę wizytę SZANOWNEGO PANSTWA:)-powiedział na progu Tomek -a nic tak bez okazji na kawe...-odpowiedział grzecznie jak na niego przystało, Fryderyk -No nie wierze, własnych uszom..bez okazji, to dawno Cię tu nie było..kolego-śmiejąć się powiedział Tomek, widać, że żartobliwie i bez najmniejszego żalu...w tonie głosu.. Julia bardzo dziwnie się poczuła w tym momencie.Tysiące myśli, przebiegało jej po głowie , bała się konfrontacji z jego przyjaciółmi.Byli dużo starsci do niej.Nie znała ich, po prostu nie wiedziała, czego sie po nich spodziewać. Pierwsze co pomyślała, gdy przekroczyła próg ich domu. -Ladnie urzadzony, ale nie spodobało jej się, że jej Fryderyka , jej ukochanego, posądzają o interesownosć.Co to za przyjeciele, że rzucaja takimi tekstami???!!! Troche ją to zniesmaczyło.Jednak nie za bardzo wzieła to do siebie, przeciez to zaledwie drugie spotkanie, może przedwczesnie nie ma co oceniac. Gdy Klara zobaczyła Julię, tego dnia pomyślała. Fajna sympatyczna, ale jakas bez wyrazu i charakteru. No i używa zdrobienień, a tego Klara nie lubi.Infantylizm i różowy kolor to to co, zawsze ją raziło w innych kobietach. Zapodajcie muzykę..rzekł se na luzie Fryderyk -Oki może być Alice in Chaince...-damy czadu co?-powiedział Tomek -Tak pomyśleć, ze takie stare dziady jak my słuchaja takiej mocnej , głosnej muzyki.;)-tak sobie pomyślała, a pozniej powiedziała Klara. Kiedy Włączono muzyke.Po Julii widać było, iz usilnie starała ukryć,to, że myzka jej się nie podoba, to usmiechajac sie..to na przemian, robiąc dziwne miny. -No co kolezanka, pewnie woli:)uRSZULI , albo Bon Jovi:)posłuchac?..niestety nie mamy ;)-zażartował Tomcio -Nie, wcale nie, podoba mi sie ta muzyka..super..fajna, extra Jasne, ale udaje:)!Wcale jej sie nie podoba, na siłe stara sie przypodobac, ale czego nie robi sie z miłosci.Pomyslała Klara. Julia starała się za wszelka cenę ukryć, ze ta muzyka, to dla niej tylko hałas i nie podoba jej sie, nie chciała urazic, bedac w gościnie, wiec głupio się usmiechała zeby wydawało, sie że jest amatorką, takiej właśnie muzyki. Bosz, jak mozna słuchac takiegio łomotu!!!Ratunku, dlaczego..SMIEJA SIE , Z URSZULI i Bon Jovi, troche chamskie to, z ich strony, przeciez ja slucham takiej muzyki-pomyslała sobie Julia.Jednak nie chciała mowić, co myśli naprawdę, bała się, że ją wysmieja , skrytykują, nie chciała się narażać.Wieć udawała, że wszystko jej sie podoba.Choc tak nie było.To wszystko z miłosci..dla Fryderyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie jest to składne
logiczne, ma duzo błedów rozmaitego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orajuśku co za błąd
😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
oki dzięki, ze komus, sie chciało czytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
jak są błędy piszcie, krytykujcie, mówcie co złe.. a ja wam sie chociaż ociupinko coś podoba:) tez mozecie..napisać....o ile są jakies pozytywy:) dziekuje,ze czytacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
234:) lata mam:)jak w nicku:) a co ma wiek, do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
ociupinkę miało być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
a czytaliscie całe? wiec...wiecie w ogole "o co loto?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze prarę zdań
przeczytałam - ja, polonistka i tak ... masz problem z interpunkcją Słońce - piszemy wielką literą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie duzo tego
poprawiania by bylo. Brak jednosci formy(np. rownowazniki zdan nie pasuja do reszty). Brak logiki ( skąd, czyja zona). Malo barwny dialog.Jeszcze i ortografia, interpunkcja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
wychodzę z założenia,że w słowach powinna tkwic prostota, w myśl zasady myśl w sposób zkomplikowany, mów w sposob prosty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze prarę zdań
"pół-żartem pół serio " - napisanie niepoprawnie czytam dalej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A*nna
zostawi dla młodszego na głowe upadl jak sikał chyba:P nic podobnego Julie są wierne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
dzieki polonistko, no Słońce:)jestes:) a nie polonista.Te równoważniki zdań, faktycznie się jakoś mnie przeczepiły..a tak ich nie lubie. trza sie oduczyc! czy jest chociaz, jedno dobrze?ułożone..zdanie?składne, logiczne?(oprocz słow Tacyta:) hehe ?? Jesli tak to ktore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze prarę zdań
"pzyjaciel" - oby literówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
ale czy to jest prostackie?chyba nie..!! może banalne..tak..ale banalne , a prostackie to nie to samo.. zycie jest przeciez..nieraz takie banalne, a czepiacie sie tego opowiadania..to dopiero poczatek do czegoss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze prarę zdań
"przebiegało jej po głowie" - przez głowę RACZEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
hellishbloodystorm byc moze trąca banałem, ale czy prostackie??mhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a chcesz być pisarką
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
za cholere..nie wiem..jak pisac, zeby ludzie, wiedzieli o kogo chodzi..jak pisze..b piszecie, ze nie mozna sie połapac kto jest kim..moze dlatego, ze na poczatku, kazdego nie opisałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Heh, czepiacie się.;) Przyznam się, że tylko rzuciłam okiem i na tej podstawie stwierdzam, że pisać potrafisz. Jeżeli chodzi o błędy wszelkiej maści, cóż, jak na kafeteriusza;) nie jest ich przesadnie dużo. Zatem pisz.:D Trening czyni mistrza, jak mawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radosna - tu nie chodzi o objechanie cie na czym swiat stoi (nawiasem: kazdy ocenia subiektywnie, chyba, ze pytasz np, o obiektywna ocene jezykowej strony - znane większości normy - owegoż \"dziela\") czy prostackie, tego nie powiedzialam, uwaga raczej do twojego twierdzenia na temat prostoty - co innego ja stosowac, co innego nie potrafic stworzyc nic \"nie prostego\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynaaaa - toć wielka i niewymagająca znawczyni z ciebie, skoro po rzuceniu okiem stwierdzasz, iz radosta potrafi pisac (pomijajac to, co masz na mysli, bo pisac umieja dzieci w podstawowce - ale to tylko moje czepialstwo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
nie wiem, czy chce byc pisarka, nie mam dobrego warsztatu , jak widac, ale tego, mozna sie nauczyc, a mam do opowiedzenia..pewna ważna, dla mnie historie..wiec..chce, zeby była sensownie i ładnie napisana..coś zo pomoże mi zrzucic balans..przelac na papier , wirtualny, prawdziwą tragiczną historię z mojego życia,bo wiem, ze gdy to opisze...coś sie zmieni,na lepsze, jeszcze nie wiem co..cos mi podpowiada ze musze TO OPISAC..moze aby ostrzec..innych..przed pewnymi ..zjawiskami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a chcesz być pisarką
po pierwsze musisz sobie zadać pytanie o czym chcesz pisać po drugie nie musisz zawierać wszystkich informacji w jednym zdaniu po trzecie określl początek fabuły oraz zarys bohaterów po czwarte: pisz i pisz i pisz redaktor zwróci uwagę na niedoróbki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×