Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość radosna234

prosze wejdziena mego bloga i ocencie obiektywnie, czy umiem pisac?

Polecane posty

Gość Justynaaaa
Radosna, a może zechciałabyś umieścić w swoim opowiadaniu postać Justynki?:P Chociaż żadna ze mnie Justyna, ale byłoby miło.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
własnie z imionami mam problemu, musze dawac dziwaczne, zeby sie niektorzy co mnie znaja niepodomyslali o kogo chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
Justyna byla w Granicy Nałkowskiej o ile pamietam..swietna postac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
ale zadnej znajomej Justyny nie mam.wiec moze wcisne jakas Justyne,chcesz byc dobra czy zła postacia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Hi hi, będzie mi niezmiernie miło.🌻 Oczywiście że dobrą - zgodnie z prawdą.;););) Ale Urszuli słuchać mam nadzieję nie będę musiała?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
w takim razie skoro Justyna juz jest obstawiona na dobra postac..to srugiej tej złej..dam Imie;) hellishbloodystorm, bedzie ciezkie to przeczytania..ale czego sie nie robi dla znajomych z cafe, ktore czytaja moje wypociny z szuflady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Hi hi.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Wszyscy już pozasypiali. Zostały tylko niedobitki. Wiesz, że jesteś niedobitkiem?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
wiem, ale ide spac, bo maz krzyczy z łozka.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Zaraz pójdziesz. Odpowiedz mi jeszcze na pytanie, czy Twój mąż jest postacią Twojej opowieści, a jeżeli tak, to jaką. Mam nadzieję, że będziesz dzieliła się z nami ciągiem dalszym pisanej przez Ciebie historii.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Chyba że przez sen.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Hellishbloodystorm, może zechciałabyś się przyłączyć do nocnego piwkowania? Czy Morfeusz wzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
To Ty wiesz, jak na imię ma ten, który obok Ciebie przesiaduje.:) A kto obok Ciebie przesiaduje? Konkrety proszę.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Ho hi, gdybym miała swojego Morfeusza, nie siedziałabym na Kafe w tej chwili. A tak nie dane mi jeszcze zerwać z kafeteryjnym nałogiem.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynaaa - fakt, na kafe czas leeeeeci, tak mniej wiecej z predkoscia swiatla :) a co do morfeusza - he, he, na razie oboje mamy co robic :D podrzuccie tu piwka, bo goraca, a u mnie brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Ale, Hellishbloodystorm, nie odpowiedziałaś mi na pytanie, czy zdarza Ci się popełnić jakieś opowiadanie (lub inną pisankę).:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Jeżli chodzi o piwka, to muszę Cię rozczarować. Otworzyłam przed chwilą ostatnie.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynaaa - coz, kiedys popelnialam durne maloletnie, wiersycki tez, teraz pisemnie nie popelniam opowiadan, choc koncepcje \"dluzszej wypowiedzi pisemnej\" to mam niejedna ;) ja w ogole lubie tworzyc, chocby muzyke ale coz, wszystko w swoim czasie :):):) a jak tam u ciebie? jakas zbrodnia pisemna na koncie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Ja spokojnie umywam ręce.:) Pisać może i bym mogła, aczkolwiek nie potrafię (do czego przyczyniła się moja wieloletnia abstynencja czytelnicza), do tego jeszcze dochodzi i brak chęci, i brak pomysłu. Pisałam kiedyś, a owszem, teksty piosenek dla mojej kapeli.:) Ech, przeszłość. Miło się wspomina.:D Ale to tylko wspomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Oczywiście pisać będę, bo tego ode mnie chcą, ale moi czytelnicy raczej będą mnie z tej racji przeklinać niż wychwalać.:) Tymczasem czekam niecierpliwie na urządzenie, które służyłoby do zapisu myśli. Tak, bez tego ani rusz.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Jak to jaki profil? :P Rock/metal, ma się rozumieć.:D A Ty na czym grywasz? Bo ja na gitarze i klawiszach pogrywałam. Na perkusji siadać mi już nie pozwalali.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Kapeli już nie ma. A było kilka. Zazwyczaj występowałam na wokalu, rzadziej jako gitara prowadząca, a najrzadziej w połączeniu (wiadomo - podzielność uwagi trzeba mieć). Teksty pisałam oczywiście optymistyczne;) - jak mogłoby być inaczej, skoro trzeba było zadowolić gotyckich fanów.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynaaa - juz cie lubie :D:D:D ja - klawisze, gitara poszla w ruch ostatnio i marzy mi sie wokal, ale poki co wszystko od dawna w miejscu stoi optymistyczne teksty, to chyba nie dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Optymistyczne - nie. Ale optymistyczne;)? Wokal można wyćwiczyć, wiadomo. A i tak każdemu co innego się podoba, także jakichś standardów w tej kwestii nie ma. No, jeden jest - trzeba mieć słuch.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×