Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość radosna234

prosze wejdziena mego bloga i ocencie obiektywnie, czy umiem pisac?

Polecane posty

Gość radosna234
heliszbladystorm.. "ja ci zycze powodzenia - jesli tylko trzezwo myslisz (nie na zasadzie "patrzcie i podziwiajcie, bo to co JA stworzylam, jest super), to jak najlepiej ci zycze dziekuje nie brałam tego do siebie..Bron Boze..tylko zwrociłam uwage, ze dałas mi jedna taka aluzyjkę małą:) Nie , nie w moim styly "dodziarsko-elektrodziarskie" podejscie, typu"Jesli ja to swtorzyłam, podziwiajcie, bo to cudowne".Nie.Potrafie byc obiektywna.Dlatego chce krytyki.Jestem bardzo samokrtytyczna, czasami, aż przesadzam. Jednak jak widac, mam taka wewnetrzna, nieokreslona potrzebe..napisania..czegos..Moze sama nie wiem czego.stad chaos.Jednak co do wielokropka, to bez bicia, przyznam.Wielokropka, wódki i różańca..nie odmawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Ano właśnie rzeczywistość jest taka, że coraz więcej młodych ludzi mówi "se", "cio" czy inaczej kaleczy nasz piękny ojczysty język. Ale to jeszcze nic. Znam osoby, które mówią "ja żem poszedł".:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ja sie pytalam o poprawki, bo to wlasnie traci mi takim brakiem samokrytyki (ale taka moja natura, przed publikacja czegokolwiek milion razy musze przewalkowac, co czasem jest denerwujace)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo lubie czytac
hmm moze nadanie tych imion jest zabiegiem literackim? fajnie podkreslaja roznice wieku, az czje zapach kurzu :) a Dostoj rzeczywiscie mistrzem jest! Radosna a co sadzisz o Vonnegucie i Hellerze? ja ich bardzo bardzo lubie, i Stainbecka oczywiscie tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
do pierwsze prarę zdań nie o to chodzi "czy Ty i Twoim znajomi mówicie takim językiem, te wszystki "se" itd. Ja sama mam 20-parę lat i znam język młodych, ale nie spotykam się z czymś takim. Pamietaj o kim piszesz i do kogo. Ja na pewno nie chcialabym czytać o tak podanych mi ograniczonych ludziach. Ich kompetencja językowa na pewno kuleje. " TAK MOWIMY ZAROWNO TAKIM JEZYKIEM.....PONIEWAZ bawimy sie słowem,mowimy tez gwarą, jezykiem urzedowym, jezykiem literackim, jezykiem filmowym, naukowym...w naszych rozmowach panuje..mieszanka stylow..nie mowimy..ciagle napuszonych, pompatycznych frazesow..rodem z przemowienia Gomułki...Ludzie..normalni..mowia..wieloma..Jezykami..zarowno potocznym, slangiem, jak i bardziej poprawna elegancka polszczyzna.W zaleznosci od sytuacji.Słyszałas..O gebie i pupie?O maskach???Wsrod..przyjacioł, jestem na luzie. mowie, se,a czasem nawet gwara zapodaje..troche..dla zartow..troche z przekory, troche, zeby sie pobawic..słowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
Justana a ja znam profesora..ktory wykłąda na uczelni..i mowi bardzo poprawna polszczyzna, pieknie sie wysławia, ale w zartach z rodzina.., bo to moj wujek, porafi powiedziec" "ja żem poszedł". ..tak dla zartu..czasem... a co nie mzoe wykształcony człwoiek tak mowic?czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
słowa qrwa ...nawet kilku sławnych polskich pisarzy używało..:) i co wy na to? prymityw prostak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Radosna, no właśnie - w żartach.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
mam tylko takie pytanie..czy mimo tych błedow..ten tekst łatwo sie czyta..czyli, ze tak lekko..i szybko jednym tchem.. czy raczej..ciezki do przebrniecia..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radosna - cóż za entuzjazm :D ale powtarzam, ODBIORCA niekoniecznie mówi jak w twoim środowisku, niekoniecznie to zrozumie itd. (co nie znaczy, ze trzeba mu sie bezwzglednie podporzadkowac, ale ze jest to element znaczacy) do kogo kierujesz swoja tworczosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
Justyna..a nie czujesz, żartów..w tym teksie?tam sa takie...żartobliwe, na luzie,lekkie dialogi przyjaciół.Ponieważ są sobą, więc czasem używają słowa se..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
SZCZERZE hellishbloodystorm nie mam zielonego pojecia..do kogo to kieruje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
TEN TEKST..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
moze, faktycznie nie powinnam straszyc pisaniem:), ale wydaje mi sie, ze czasem mam dobre pomysly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Hellishbloodystorm, a Tobie zdarza się popełnić opowiadanie?;) Pozwólcie, że skorzystam z faktu, iż temat książek przewinął się przez topik. Może macie swoje ulubione, warte polecenia, lektury? Radosna, ależ ja nie pisałam o Tobie, lecz o niepotrafiących się wysławiać dwudziestoparolatkach.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
kiedys napisałam, mniej grzeczne opowiadnie..oto one..zebyscie zobavczyli kolejne me badziwie:) Jestem dziwką czy świętą?Balansuje między dwoma skrajnościami. Za piękną i uroczą twarzą przystojnego holendra -ukrywa się PAN I WŁADCA CIEMNOŚĆI..ten on Sodomy i Gomory.. Sprowokowałam samego diabła. Obcojęzyczny demon chce mnie wciągnąc w swoją grę.Chcę mnie posiąść. Wszystko przekazał mi bez słów .Jednym spojrzeniem.Z oczu falowały słowa jak węże.Nie musiał nic mówić, poznałam jego niebezpieczne myśli zanim powstały.Nie wiem jak to możliwe, ale naprawde poznałam. Mówiły mi , że chcą mnie wciagnąć w kraine rozkoszy, ale także gnijących zwłok ludzkich i poucinanych głów. Namawiał mnie do przemocy, chciał bym biła go podczas inicjacji, żeby mocniej czuł . Bałam się .Ten demon pozbawił mnie dziewictwa jednym spojrzeniem.Już byłam gotowa do jego krwawych zabaw. Spojrzenie chciało mnie udusić, bałam sie coraz bardziej. Jego myśli gwałciły moje ciało. W JEGO PIĘKNYCH OCZACH WIDZIAŁAM POTWORY I DEMONY.Chciały zabić moją niewinność. Dlaczego ja?"Dlaczego nie wybierze sobie innej ofiary.Wcale nie jestem najpiękniejszą kobieta na świecie. Żyłam w ascezie tyle lat. Pewnie przez ta ascezę.Ostatnie kuszenie. Alkohol mieszał mi się w mózgu. Mój mózg skórczył sie do rozmiarów orzeszka ziemnego i wyślizgnął się uchem na ziemie. Turlałem sie się pózniej bezładnie w kierunku wyjśćia.Moja właścicielka wybiegła w popłochu za mną, wyglądała jakoś dziwnie.Stanęła nade mną ale nie podniosła mnie.Prawdopodobnie to wina utraty mózgu.Och biedne bezmyślne dziewcze, jak teraz obroni się przed tym długowłosym diabłem bez mojej pomocy.Pozostała bez myśli ,bez zasad, został jej tylko instynkt zwierzęcy. O to właśnie sie obawiałem.Zacząłem sie zastanwiać jak to się stało, że sie wyślizgnąłem, nigdy mie się to wcześniej nie zdarzyło.Po kilku głebszych analizach sytuacji, przypomniałem sobie, że jak kupował jej piwo, najpierw dziwnie coś nad nim manipulował.Dosypał jakiejś swojej diabelskiej mieszanki. Moja Pani nadal stała bez ruchu nade mną nie robiąc nic aby mnie odyskać. Starałem się głośno myśleć, może ktoś mnie USŁYSZY!!!!!!! Jak widzicie reszta tej zdumiewającej historii piszę ja mózg mojej Pani. Ona postradała zmysły. To był jego cel. Wzięto mnie za ja jakiś śmieć i wyrzucono do kosza.W dodatku zrobił to jakiś bezmózgi ochroniarz, gdyby on wiedział jak cenną rzecz wyrzuca.. Przydałbym mu się,:) Coś mnie uderzyło. Upadło na mnie coś wstrętnego.Jakaś zurzyta prezerwatywa.Czułem się okroponie w tym koszu na śmieci taki niepotrzebny, zeszmacony.To był jego plan. Zastanawiałem się wtedy co zrobi moja Pani beze mnie i czy ten demon ją pożre.Myślami płakałem, czułem coś niedobrego w powietrzu, Było jakoś duszno w tym barze.Jego obślizgłe , krwawe myśli, czułem cały czas na sobie.Co się stanie z Kaska( co z nią bedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radosna - e, tam, długa droga przed toba, ale chciec to moc, nieprawdaz? ja naprawde proponuje ci czytac to, co napiszesz :) albo pomysl sobie, ze jestes \"nie ze swojego srodowiska\" - i wtedy ocen, czy rozumiesz to, co czytasz :) (i zdecyduj, po co to piszesz, dla kogo - dla siebie samej, czy dla konkretnej grupy odbiorcow :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
Demon nagle wstał zostawił Kasie przy stoliku , podszedł do kosza w którym lężałem wziął mnie w dłonie.Wrócił do stolika.Uśmiechnął się dziwnie sam do siebie. Myśli miałem najgorsze: Podepta mnie, zje żywcem , zgniecie albo jeszcze gorzej poda podstępnie mojej Pani i powie, że to orzeszek ,a ona głupiutka zje mnie. Co potem się stanie z Kasia już wolałem nie mysleć. Nie wiem co się stało, ale ten demon chyba się nad nami zlitował. Jak to możliwe?????????????????????????????? Przecież on gwałci wszystkie napotkane kobiety, które wpadną mu w oko. Włożył mnie uchem w miejsce w którym całe życie spędziłem na rozmyślaniach, wspomnieniach, fantazjach..Wróciłem do swojego domu:)Tak tak niemożliwe stało sie możliwe.Czy to na pewno demon? Dlaczego to zrobił? Przeciez chyba nie ma sumienia ani nic w tym rodzaju? Czy takie stworzenie ma uczucia? Ocknęłam się jak z jakiegoś koszmaru.Spocona.Czyżbym przysnęła w tym barze? Za mało snu, za dużo piwa. Długowłosy blondyn z anielską twarzą o duszy diabła, spojarzał na mnie dziwnie "dobrym" wzrokiem.Jak to się stało, że w ogóle się z nim umówiłam? Czyżby zastosował jakieś czary.?Przecież, ja nic nie pamiętam. Zapytałam wprost? -Chcesz mnie przelecieć? Demon milczał Po dłuższej chwili ... -TAK , chciałem, spodobałaś mi się, ale .. -Ale co? Boisz się teraz? Taki z Ciebie cienias -Wiesz sam siebie nie pojmuje, jesteś idealną kandydatką no wiesz do... czego jednakże, zrobiło mi się w pewnym momencie zwykle żal Ciebie.Tego, że jedna noc ze mną zrujnuje Ci życie. Pierwszy raz poczułem takie uczucie. Nie mogłem,naprawde nie mogłem tego zrobić..Coś mnie powstrzymywało? Dałem Ci trucizne, już byłaś teoretycznie moja wiesz, ale w ostatnim momencie, odezwał się dziwny głos.."Zostaw ją , jej nie możesz tknąć" I zostawiłem Cię.Przepraszam Cię za ten mózg. No wiesz.Wracaj do swojego życia.Jesteś szcześliwa ze swoim chłopakiem. Widziałem to w Twoich oczach. Widziałem prawdziwą miłość. Nie wiem może to Cię ocaliło. Lepiej jednak ze mną więcej się nie kontaktuj, wystrzegaj się mnie. Polubiłem Cie nawet, ale mimo nie zbliżaj sie do mnie potrafie być okrutny.Sam Bóg mnie potępił.Jestem zły. Dzisiaj pierwszy raz ocaliłem kogokolwiek.Masz szczeście.Mam nadzieje, że się nigdy nie zobaczymy Siedziałam jak osłupiała?Jak to możliwe demon się zlitował, demon okazał dobre serce.Nawet demony, mają odruchy serca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
:) nie bojcie..sie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
"Jak widzicie reszta tej zdumiewającej historii piszę ja mózg mojej Pani. Ona postradała zmysły." To mi się najbardziej nie podoba. Ogólnie wyznaję, że czyta się lekko, ale mało to sensowne i składne. Polot niby jest, ale... Jednak interpunkcja lepsza.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
hehehe no chociaz jeden komplement dzisiaj padł:)bo tak to wszystko jest do poprawy..jakas motywacje musze miec.. dzieki za ten"niby polot" Justyno..hhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
tak samo mało logiczne, jak i ja:) bo działam nielogicznie, wiec czego tu ode mnie zadac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
jak czytam to ostatnio opowiadnanie , to jakby jakas inna osoba je pisała.. troche sie od tamtego czasu zmieniłam a opisuje tu autentyczna sytacje..pewien romasik..z kims z kim nie powinien byc:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
:) Zdefiniuj grupę docelowych odbiorców, zanalizuj ją, dokonaj segmentacji i obierz odpowiednią strategię dla każdego segmentu.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
z cholernie przystojnym facetem:)dlatego demon.. przystojni potrafia byc..demonami:(niestety.. potrafia..zranic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
Justyna studentka marketingu?hehe;)dzieki erotyki moze powinnam pisac..';p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna234
dodam tylko, ze to moje 1 opowiadanie, sie tragicznie skonczy.takze nudy nie bedzie..na pewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynaaaa
Nie, Radosna. Nie studentka marketingu.:) No to widzę, że masz ciekawe wspomnienia.:D Dobrze jest czasem przelać je na papier - przynajmniej dzięki temu zabiegowi przetrwają dłużej w niezmienionej formie. Umysł bowiem ludzki miewa skłonności do deformacji obrazów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×