Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

veraa

Przerwałam swój 2letni związek...czy dobrze zrobiłam???

Polecane posty

Mam 19lat.Gdy miałam 17lat poznałam swojego chłopaka,czyli jestesmy razem 2lata.To mój pierwszy chłopaki pierwszy tak długi związek. Od dłuższego czasu zauważyłam ze ten związek staje się dla mnie monotonny. I czuje że wygasza we mnie uczucie do niego.Nie cieszę sie juz na spotkanie z nim tak jak to bylo kiedys. Mało tego mam 19 lat jestem, jestem młoda.Całe zycie przede mną,dostałam sie teraz na wymarzone studia, spelniaja sie moje wszystkie plany i nie chce zamykać się w jednym związku. Zauważyłam że mam ochote na to żeby poznać kogoś innego,niekoniecznie mowie tu o kolejnym poważnym związku. Wkońcu dziś zdecydowałam sie na poważną rozmowe z noim chłopakiem. Powiedzialm mu otym wszystkim.Poprosiłam go abyśmy narazie przestali się spotykać, aby zobaczyć jak nam jest osobno. Czuje sie strasznie bo wiem ze sprawiłam mu wielką przykrość,a on nie jestem mi całkiem obojętny i nie chce go ranić. Ale z drugiej strony czuje wielką ulgę, ze wkońcu mu to powiedziałam. Jest mi smutno i źle bo nie chce go ranić ale w sumie potrzebuje takiej odmiany. Powiedzcie mi czy według was dobrze zrobiłam. Czy może to co zrobiłam świadczy o tym że jestem straszną zołzą??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze na razie nie bedziemy ...... a moze zostawialas sobie furtke???? Nie jestes zolza , nie mnie Ciebie oceniać ale potrzeba odmiany to marny powod by kogos zostawic .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama powinnaś wiedzieć czy dobrze zrobiłaś. Jesteś jeszcze bardzo młoda, masz prawo szukać, bawić się, szaleć. Pamietaj tylko o tym, że kazda krzywda wyrządzona drugiemu czlowiekowi odbije się na Tobie. Też pewnie dostaniesz po dupie, zobaczysz czy bylo warto...Powodzenia na studiach zycze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak podpowiadal Ci rozum.Dobrze zrobilas,bo ten zwiazek mogl skonczyc sie znacznie gorzej. żabko wiesz... zycie jest bardzo okrutne.Czasem wydaje Ci sie,ze to ten,a wcale tak nie jest.Czasem ten dobry,mily i \"idealny\" dla Ciebie chlopak moze pokazac swoje drugie \"ja\" w bardzo zaskakujacy Ciebie sposob.Pomyslisz sobie: \" o ,nie!Moj ... nigdy tak nie zrobi!\" A pozniej nagle znika z Twego zycia mowiac Ci,ze wszytsko co zle to Twoja wina.19 lat to nie jest wiek na stale zwiazki.Ja kiedys kochalam mocno,a teraz zaluje,bo oddalam mu cala dusze,cala siebie.Badz zatem ostrozna. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gówniara24 dobrze napisala i tym sie pokieruj tez,bo każda krzywda odbije sie na Tobie.Ja doznalam tego bardzo namacalnie.Tez bylam taka rozjuszoną 19-tka,a teraz place za swe bledy,ktorych zaluje i zaluje i konca nie widac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak to niezly powod :D najlepiej usprawiedliwić sie ze w przyszlosci facet bedzie tyranem heheh i juz mamy czyste sumienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co miala byc z nim
bo niby pozniej ktos ja moze kopnac,tak jak ona jego? taa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
skoro masz ochotę poznawać innych to nie ma sensu utrzymywać dotychczasowy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekoniecznie .... ludzie rozstają sie z roznych powodow ale monotonia ???? a moze facet na tym skorzystal ? a moze sprawca monotonii byla autorka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
i wierz mi, że bycie z...litości na siłę ani dla niego ani dla ciebie nie byłoby dobre. Było minęło...tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi o to że ja chcę spotykac sie bez przerwy z innymi chłopakami i latać za nimi. Ten związek mnie już nudził,każde nasze spotkanie wyglądało tak samo.Mnie to zaczyna przeszkadzac, a jemu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem kto był sprawcą monotonii....mnie sie wydaje że ona wyszła i ode mnie i od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, byłominęło, racja, tylko najgorsze jest to, ze w związek bardzo czesto wkrada się monotonia, ktoś już sie nudzi, niby chce czegoś nowego, chce sie wyszaleć, a pozniej dopiero docenia uroki ostatniego zwiazku.Czasem bywa tak, że bardzo dlugo można żalować tej decyzji...bo zostawia się kogoś kogo się kocha po to by się wyszaleć. Pożniej nawet w tym szaleństwie brakuje monotonii... Nie mowie, że źle robisz, Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
no i dobra...nie pasuje ci jest nudno i koniec. Po co się rozwodzić, dywagować, tłumaczyć. Zadecydowałaś i już a zastanawiasz się, pytasz czy dobrze zrobiłaś. Rozstanie nie wywołuje chyba uczucia rozpaczy. Jeśli nie to masz odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gówniara--> wiem ze w pewnym sensie masz racje bo moge tego pozniej bardzo zalować.Bo dojde do wniosku ze bardzo Go kocham i on wtedy powie mi żemnie nie chce. TYlko z drugiej strony myśle ze jak nie zaryzykuje to sie nigdy nie dowiem,czy czeka na mnie ktoś z kim naprawde bede szczesliwa. Nie wiem moze głupio mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes mlodziutka wiec to po czesci Cie usprawiedliwia ;) ...za pare lat bedziesz zoną, moze matką dwojki dzieci i wtedy przypomnij sobie ten temat :)..... dopiero wtedy zrozumiesz prawdziwe znaczenie slowa monotonia...powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
ślubu nie brałaś :) nie masz zobowiązań. Masz dziewczyno prawo wybierać z kim chcesz spędzać czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
jeśli macie być razem...to i po latach będzie to możliwe :) a na razie poznawaj ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz >>> kazdy związek to zobowiazanie ! nie wazne czy zalegalizowany czy nie ! ...nawet przyjazn jest zobowiazujaca ....a ty nie masz pojecia o czym piszesz dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
"Morpheus kazdy związek to zobowiazanie ! nie wazne czy zalegalizowany czy nie ! ...nawet przyjazn jest zobowiazujaca ....a ty nie masz pojecia o czym piszesz " Tak ale kiedy związek istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość croll
juz dawno tu mowilem ze dziewczynki 16-20 powinny miec konstytucyjny zakaz zawierania powaznych zwiazkow, a tym bardziej z facetami powyzej 20 lat, wtedy nie marnowaly by im zycia i kilku ladnych lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
związek to przywileje a jak ktoś "wypisuje" się ze związku? to czy on jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz zaloze walsnie taki temat ale w wersji w wydaniu faceta bo moja dziewczyna zrobila mi prawie dokladnie tak samo w zeszła niedziele wiec patrz bo tytul bedzie podobny do twojego to sie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym mial powaznie potraktować Twoje slowa to pomyslalbym ze kazdy zwiazek przestanie byc zwiazkiem wraz z odlotem \"motylkow\" to jest mniej wiecej po okresie 7 mc-y heheh a to ci perspektywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
Oj croll :) poważny związek to zawieranie związku małżeńskiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość croll
jesli sie z kims zaczyman spotykac i mi zalezy, to zakladam ze to jest cos potencjalnie na zawsze, a nie na 4 lata a potem zobaczymy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
"Morpheus ....kazdy zwiazek przestanie byc zwiazkiem wraz z odlotem "motylkow" to jest mniej wiecej po okresie 7 mc-y heheh a to ci perspektywa " W związku ważne jest, że CHCE się być ze sobą obojgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
c.d. pomimo braku "motylków" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×