ile wazycie?????

ja mam 170 waze 51-53.. waga bardzo czesto mi sie zmienia.. mam 18 lat:) jestem ogolnie szczupla..szczuple nogi, tylko troche tluszczyku na brzuchu..ale ogolnie jestes drobnej kosci:) dobrze sie czuje ze swoją wagą.. nigdy nie przyszlo mi do glowy by tracic na wadze.,,co najwyzej zeby wyrzezbic brzuszek:)

ok dzieki za stronke:)milej nocki

ja tez mam tyle lat:) i mieszkalam okolo 300 km od sztokholmu.ale sie wybawilam,moze po prostu nie masz z kim chodzic?ja wrecz tesknie teraz za tamtymi imprezami...

nio ja tez bym chciala cos zrobic z brzuszkiem codzienie cwiczylam brzuszki na silowni przez dlugi okres czasu i nic zadnej drabinki:(pewnie dlatego ze jak przytuje to wszystko mi sie tam chowa:D

ja mieszkam dokladnie w rosensbergu to jest kolo marsty 40km od uppsali.nio na studiach to same fajne imprezki,my tutuaj nieznamy polakuw zadnych moze dlatego.mam jedna kolezanke polke ze szkoly ale ona ma juz dziecko i meza wiec trudno ja gdzies wyciagnac

a ty pracujesz w polsce??dlatefo tutuaj niezostalas skoro umiesz szwedzki??to bys napewno dobra prace dostala::)

a ty dzisiaj w domku??nigdzie nieimprezujesz??ja jak jestem w polsce to w kazda sobote impreza:)a skad jestes z polski??ja kolo gdyni mieszkam:)

no tak,i ze szwedami sie czasami trudno dogadac,z reguly niedostepni albo upici po jednym piwie ;) ale atmosfera jest przyjazna,chodzcie we 2,a zaraz poznacie mnostwo ludzi :)

a ja mam 165 i waże 55 kg :P troche dużo

nio a tymabardziej jak sie nieumnie szwedzkiego.ona ma dziecko male i niema czasu:(niema to jak w polsce z przyjaciolmi zaiprezowac;p

czesc kasiula::)to tak jak mysle ale na twoj wzrost to chyba ok:)

ja mieszkam w wawie.a wlasnie jakos tam wiecej imprezowalam,mialam wiecej znajomych i zawsze ktos gdzies chcial wyskoczyc...jakos wlasnie w te wakacje nie wyszlo ze szwecja i zaluje,bo jednka szwedzki dosyc dobrze znam...mam nadzieje,ze w przyszlym roku sie uda:)

a pracujesz w wavie??a dlaczego nieechcesz przyjechac tutuaj pracowac??

myslalam,ze zalapie sie tutaj..ale nie wyszlo niestety...a w szwecji nie mam az tak bliskich osob,zeby sie u kogos zatrzymac,bo mialam znajomych z innych krajow,ktorzy tez wyjechali:/

aha ale napewno bys znalazla szybko prace z jezykiem to o wiele latwiej,ja juz marze o powrocie do poslki ale wiem ze to niemozliwe przez najblizsze pare latek:(

az tak tesknisz za Polska?a dlaczego dopiero za pare lat?

tesknie i to bardzo ale wiem ze niemozliwe jesr zeby dostala tam prace chociaz zeby zyc na normalnym poziomie,kupilismy mieszkanko niedanwo i teraz je urzadzamy jak do polski wrocimy teraz to nogdy tego nieeskkonczymy

ok ide juz spac bo oczy mi sie kleja:(a ty czeesto jestes na kafeteri??Wejdziesz jeszxcze??

jestes jeszcze? jestem dosyc czesto :)

tak jestem

ok,to milych snow,dobranoc:)

wlasnie koncze pisac z mama ale jakos niedaje mi wyjsc:)

heh napisalam tamto,bo myslalam,ze juz spisz :P

ok to lece spac. ja tez jestem czesto wzielam sobie topik to ulubionych bo potem niemoge nigdy znalezc tego co chce:D dobranoc milych snow:)

a ty nieidziesz spac??

mi tez kiedys moja nie dawala,codziennie mnie trzymala przy kompie z godzinke przynajmniej :)

ja te sie zbieram...bo pozniej o 12.00 wstaje i dzien stracony.tez sobie ja zapisze,bo pozniej przeocze.// to milych snow!!! ;)

ja nawet jak szybciej pojde spac to i tak o 12 to normalka chyba ze obudzi mnie moj szczeniaczek bokserek bo beedzie chcial wyjsc a co ostatnio nie jest takim suslem jak ja:D:D napewno jutro wejde ;p to dobranoc::)nio zapisz sobie koneiczni bo tutuj niema z kim gadac n tym forum.dobranic jeszcze raz:D:):)

zazdroszcze Ci psiaka.tez chce takiego:) to powiedzmy sobie po szwedzku hej da ! :P

czesc jestes??