Do dziewczyn słuchających muzyki rockowej

nie napracowalam sie tylko podalam kilka fajnych kawalkow. problem z weselami polega na tym, ze bawia sie osoby w roznym wieku i ci starsi ta chca te biesiadne przyspiewki wstylu szla dzieweczka .., mlodsi woleliby cos wspolczenego ale wiadomo ze starsi nie znaja wiec klapna za stolem w oczekiwaniu na bialego misia czy siedem dziewczyn z albotrosa albo podobne kwiatki. i nie obchodzi, ze zespol potrafi nieraz zeszmaci najlepsza piosenka. ale nic to. pozatym, co tu duzo mozic; pamietam ze swojej studniowki, 5 lat temu juz ponad, ze grali \"sasiadke\" topless chyba sie zespol nazywa; i powiedzcie jak to jest, ze niekt disco polo nie slucha a kazdy zna ta i podobne piosenki? dlatego na swoim chyba bede puszczac znane przeboje z lat 70. i 80.; chyba kazdy zna 2 unlimited czy bonnie tyler :D a przeplata bede tymi tandetnymi piosenkami disco polo; faktem jest, ze nie chce zeby potem na weselu wszyscy siedzieli za stolami i sletnie pili wodke zamiast sie bawic bo bedzie lecialo Acid Drinkers, ktorego 99% udzi na sali nigdy nie slyszalo.

Szczerze, szczerze :) Utwory powinny zadowolić gości a jednocześnie nie są tandetnie weselne.

olalala -->T. Love 'I love you' będzie na weselu. Też myślałam o tym, jako o pierwszym tańcu, ale w sumie znaleźliśmy coś innego i przepadło. A co do sukienki, to nie ma co się bać - nie ma dziur, czarnych wstążek, trupich czaszek... Mój narzeczony jest nauczycielem historii i interesuje się m. in historią ubioru, więc tak właściwie to on wybrał epokę, na jakiej się wzorujemy i pomógł mi wybrać sukienkę. Postanowiliśmy obrócić tą niechęć do tego typu imprez i strojów w zabawę - przypomniał mi się właśnie słodki tekst jeszcze słodszej piosenki: '(...) bo fantazja, fantazja, bo fantazja jest od tego, aby bawić się, aby bawić się, aby bawić się na całego!' :P A co tam! :D

Jeszcze raz dziękuję dziewczyny. Dobrze jest wiedzieć, że nie jest się jedynym wyrostkiem i 'dziwadłem' na tym świecie. Napawdę fajnie jest podyskutować z osobami o podobnym spojrzeniu na świat, starającymi się żyć zgodnie ze swoimi przekonaniami i nie wypierającymi się swoich upodobań z wiekiem. Szkoda, że zawsze to my musimy iść na kompromisy... Pozdrawiam wszystkie nieprzeciętne babki :)

a może to? :) http://kwiartur.wrzuta.pl/audio/9tnga4wm8s/james_morrison_-_you_give_me_something

hahhaha, ale się uśmiałam ;-) Peter jest słodki :-O.. ale nie wypowiadam się,bo sam jestem wstawiona dzisiaj .:-), ale wam zazdroszczę.. tylko ja go nie widziałma w akcji .. a tak naprawdę na 1 taniec chcialam sleeping sun nightwish, tylko kto by to wykonał..?

Oooo Scooby się pojawiła :D Troszkę utworków ToN z Wooda jest na youtube. Jakość kiepowata, ale można powspominać... To opowiem Ci jeszcze kilka śmiesznych sytuacji. Podczas koncertu ToN ktoś rzucił papier toaletowy na scenę (całą rolkę), a wokalista ze stoickim spokojem podszedł, podniósł rolkę, obrócił się do nas tyłem zgiął się wpół i ... zaczął podcierać sobie tyłek (przez spodnie oczywiście). I jeszcze był jeden fajny motyw - przed pierwszym bisem perkusista wyszedł sam na scenę z kamerą i zaczął filmować nas (publiczność) i potem 'zmierzył się' kamerą z kamerą z właściwym kamerzystą konceru. Niby proste sytuacje a jak cieszą na koncercie :P

;-) nawet nie wiesz, jak bym chciała to widzieć na żywo :-) zdjęcia będą wieczorkiem, jak mąż wróci z plytą :-) czytałam,że byłaś w kwiaciarni, czyli wybrałaś bukiet?

Oooo to super! Pooglądam sobie :D Bukiecik mam wybrany, ale czekam na odpowiedź, czy te kwiatki co chcę będą na giełdzie (dowiem się w czw po południu). Teraz wychodzę uczyć się z Pawłem tańczyć, więc wieczorkiem jak wrócę (po 22) sprawdzę pocztę. Już się nie mogę doczekać Waszych zdjęć :D

obejrzałam TON na you tube i wstyd przyznać - uroniłam parę łez.. takie wydarzenia mnie ominęło.. :-O to życzę postępów w niełatwej sztuce tanecznej ;-)

Cześć Scooby, zdjątek jeszcze nie dostałam, ale oczywiście nie poganiam - jak będziesz miała czas, to po prostu parę prześlij. Ja po ślubie też się oczywiście pochwalę swoimi :) A co do ToN - nie ma się czego wstydzić,że łezka poszła. Nawet mnie się chce płakać, jak słyszę te utwory jeszcze raz, że to już po i jak sobie myślę, że jestem tam gdzieś w tłumie na tych filmikach... No i a propos naszego tańca - za wiele się dziś nie nauczyliśmy, ponieważ Pawła DVD nie odczytało mojej płyty z piosenką. Nauka przełożona więc na jutro :( A tak poza tym, to szczerze nam się nie chce. Paweł jak mnie dzisiaj chwycił do tańca, to wymachiwał mną jak miotłą, a ja właściwie za nim biegałam, a nie tańczyłam (nie dość, że on daje duże kroki, to jeszcze ma 46 rozmiar buta..). Ale bedzie śmieszny ten nasz pierwszy taniec :P Paweł podsumował to własną autokrytyką - powiedział (cytuję): 'ale jestem ciężkim przypadkiem'.

Scooby dziękuję za zdjęcia, moje wrażenia napisałam w mailu. Naprawdę ten bukiet był świetny - nigdy takiego nie widziałam. Przesłałam Ci też moje zdjęcie z Pawłem - jak chcesz wywołaj w dużym formacie i rzucaj w nie lotkami :P To był oczywiście żart. Jeszcze raz gratuluję i piekielnie Wam zazdroszczę, że już po...

bukiet powstal przy współpracy z pewną utalentowaną kwiaciarką z powołania, ja miałam wizję, ona ją zrealizowała, chciałam coś oryginalnego :-), ja też dziękuję za fotki, dzisiaj jak się uda przyślę więcej, bo nadal jestem w fazie zbierania zdjęć od znajomych i rodziny, a ty nie masz mi czego zazdrościć, bo czeka cię tyle wspaniałych wrażeń, musisz się tylko wyluzować, bo wtedy wszystko idzie gładko :-)

Polecam Ci Metallica Nothing else mathers, lub IRA Gdyby nie Ty. Pozdrawiam.

A może Extreme \"More Than Words\" albo Garbage \"You Look So Fine\"?