kupilam dzisiaj 4 staniki za 2,99

spoko... kupcie na allegro hurtem 5 za 20 zł i wszyscy będą happy

z mojego punktu widzenia jest tak-mam malo rzeczy ale wszytskie bardzo drogie. zadne nie nadaja sie do prania w pralce. stanik mozna by prac bo sie nie niszczy ale jest inkrustowany kamieniami, ktore mi wypadly w poprzednim staniku. ale fiszbiny nie wyszly i nic sie nie zdeformowalo. no ale ja moge sobie pozwolic na super drogie rzeczy bo nie jest tak ze kupuje je czesto i nie jest tak ze mi sie wszytsko w sklepach podoba i z kazdego sezonu hit musze miec

tyle ludzi tyle zdan.. dobra kupie sobie markowy stanik, ale dopiero na slyu, ewentualnie na pogrzeb :D

zawsze można poczekać na przecenę i ciuch za 150 kupić za 80 :D ja tak robię, choć nie zawsze się da :D ale właśnie chyba 3 tygodnie temu upolowałam stanik triumpha..starszy fason i z 150 zjechał na 75 :) i powiem wam, że jest fenomenalny :)

Slub* ehh

Nigdy nie miałam stanika za 10 zł, a tym bardziej za 2,99. Bałabym się kupić takie cudo, bo nosząc coś takiego ciągle bym myślała, że wyjdzie mi z niego drut, albo pęknie ramiączko, w końcu cena zazwyczaj bywa współmierna do jakości (choć nie zawsze...). Myślę jednak, że jeżeli stanik dobrze leży, to niezależnie od ceny można go nosić. Każda kobieta ma inne piersi i to chyba kwestia fasonu a nie ceny. Na pewno więcej Polek nosi staniki za 10 zł niż za 100 zł, takie są realia...

no ale jest jeszcze kwestia obrzydzenia, nie tlyko jakosci.

przestań już z tym obrzydzeniem... fakt, że na targu to lezy na deszczu, w słońcu i w mrozie, dotyka tego 100 osób... ale w firmowym sklepie tez się przewija parę setek ludzi dziennie......

no nie -jak wchodze do triumpha zawsze jest pusto i musisz poprosic o konkretny stanik a nie grzebiesz w nich ile wlezie, nie sa codziennie ladowane do siatek i do mini ciezarowki, nie leza w piwnicy itp

Brzydzić się można kupując także w sklepie, przecież te staniki są przymierzane i to czasami przez wiele kobiet... Na targu chociaż nikt ich nie mierzy, bo nie ma jak i gdzie:-)

to gdzie Ty tego triumpha masz... w jagódce pod Tomaszowem? :| w Katowicach i w Silesii zawsze jest sporo osób w takich sklepach..

nie, no jestem z duzego miasta. dwa razy wiekszego od katowic. moze dlatego sklepow triumpha jest tam wiecej.

jak czujecie obrzydzenie tylko dlatego ze cos jest tanie. Ja juz mowilam - te staniki kupiłam nie na bazarze tylko W SKLEPIE. Z możliwoscią przymierzenia. I na dodatek wiem ze nikt przede mną ich nie mierzył bo kobieta dopiero je wykładała :) ot co. I są śliczne :)

ale nad cena np Triumpha sie zastanawiam bo kiedys miala stamtad stanim za 120 a niedawno kupilam Elastiform za 40 i czy on jest gorszy? bo lezy swietnie j cycki ladnie w nim wygladaja

he ja kupiłam biustonosz firmy H&M i sie po pierwszym praniu reczynym -dodam zciuchrał że az mi było szkoda tych 70 zeta a te zakupione na bazarku po 10 zeta a nawet po 3.50 wcale nie odbiegaja jakoscia od tych firmowych, tak sie każdy bulwersuje że jak cos jest drogie to juz ma byc lepsze a guzik płaci sie tylko za logo firmy czasem słoną kase ale wcale nie oznacza to że ta jakośc tej rzeczy jest lepsza od tej mniej znanej marki i tańszej przekonałam się o tym juz nie raz, i jesli zakupię sobie te kilka biustonoszy za te 10 zeta lub mniej to nie bedzie mi zkoda kiedy zdefasonuja się w praniu:)

w ciuchlandziue mozna nabyć biustonosze marki np TRIUMPH za 1-5 zl

No to zajebiście. A powiedz mi ile ważyły???

za sztukę

Szczerze gratuluję tym, co kupują "higieniczne" biustonosze bez przymierzenia. Naprawdę, gratulacje tak ogromne jak wasza głupota. W jednym modelu trzeba czasem przymierzyć 2-3 rozmiary zanim się znajdzie ten idealnie leżący, a czasem żaden się nie nadaje ze względu na krój. No, ale jak ktoś kupuje staniki nie na biust, tylko na oko, to potem nie ma się co dziwić tabunom kobiet z małymi, rozpłaszczonymi piersiami albo z większymi, wylewającymi się bokiem, górą i dołem. O zapięciu powszechnie podjeżdżającym na łopatki nie wspomnę. A latem te wszystkie "atrakcje" są niestety szczególnie widoczne.

niestety wszystko nie jest takie proste bo ja odkad urosl mi biust mam 75 D kuouje staniki Triumpha i niestety urodzilam dwojke dzieci w ciazach sporo utylam karmilam piersia a potem schudlam i moje piersi mimo takich drogich stanikow,masazy i kremow sa zwiotczale i nieladne -niestety wiec nie wmawiajcie ze drogi stanik uchroni piersi bo ja wiem ze nie

a co myslicie o stanikach z reserved? cena to kolo 50 zl albo wiecej, ale chyba nie cena jest tu miarodajna. chcialabym sie dowiedziec, czy ktos ma doswiadczenie ze stanikami tej firmy?

"Szczerze gratuluję tym, co kupują "higieniczne" biustonosze bez przymierzenia. "- Bo jak jest tanie to jest niehigieniczne? Buahahahaha :D:D:D:D Mowilam ze te staniki za 3 zl mierzylam :)) I ze nie mierzyl ich nikt przede mną bo dopiero babka je wykladala :D

albo inaczej: z jakimi bardziej znanymi firmami macie doswiadczenia i jakie, jesli chodzi o staniki?

to mialam kontakt ze stanikiem z H&M i był ok.

triumph , gaia samantha , avocado. Dobre ale drogie.

Dlaczego dobre i drogie ma byc lepsze niż dobre i tanie? :)

???????????

Wybacz, ale nikt mi nie wmówi, że szmatka czy skorupka z bazaru jest lepszej jakości niż stanik Freyi, Panche czy Fantaisie, który pięknie formuje i utrzymuje w ryzach biusty np. 70K (w rozmiarówce Triumpha to jakieś 70R by było), a do tego jest koronkowy, na normalnych, cienkich ramiączkach i w ogromnym wyborze kolorów.

no tak panienki dla których kolorki za 2,99 będą zawsze ważniejsze niż jakość za 100 zł teraz się strasznie burzą... szkoda mi was bo nie można kupić czegoś DOBREGO za 2,99... Nie da rady. Chińskie gów.. i tyle. Ale jak chcecie za kilka lat mieć naleśniki zamiast biustu to proszę bardzo:D

piersi :) Wiec skoncz z tym ze tanie staniki nie mają rozmiarów 70K :| Bo naprawde taki mi nie jest potrzebny. W ogóle macie jakąś manie rozpłaszczania. A juz 100 razy mowilam ze umiem dobrac rozmiar :)