Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaWeWszechswiecie

Jest mi źle, smutno, nijak...ta cała egzystencja eh

Polecane posty

Gość jaWeWszechswiecie

jest mi bardzo smutno, nie mam sie do kogo przytulic, z kim porozmawiac, posmiac sie, pojsc na dyskoteke...wiem wiem zaraz bedziecie mowic ze kolejna ktora narzeka, ale przynajmiej tu sie wygadam. Moje przyjaciolki przez ostatnie miesiace sie bardzo zmienily juz nie sa takie jak kiedys, nie widujemy sie w ogole, dlatego calymi dniami przesiaduje w domu, nie mam chlopaka z ktorym moglabym sie dzielic moimi smutkami i po prostu czuje ze sie wszyscy ode mnie odwracaja. Nie jestem typem domatorki, dlatego jest mi tak ciezko, nie lubie siedziec w domu:( czuje, ze ogarnia mnie jakas nostalgia, na wszystko trace chec, przeciez jestem jeszcze mloda i powinnam korzystac z zycia nie marnowac zadnego dnia, chce miec co wspominac jak bede starsza, nie mowie ze tak jest zawsze ale czesto w wakacje... czasem mysle ze jestem dziwna, moze to ludzie mnie nie lubia, sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
nie..jak jest zimno tez sie tak czuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaaa
ja mam podobnie,i tez nie jestem typem domatorki.a to juz trwa od 5 miesiecy,widze,jak wiele trace,ale trudno znalezc nowe przyjaznie,chocby na wypad do klubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this
"nie jestem typem domatorki, dlatego jest mi tak ciezko, nie lubie siedziec w domu" a jak trafisz na faceta-domatora? Tez bedziesz narzekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
łatwo powiedziec... samej raczej trudno isc na spacer, do dyskoteki, na piwo, to nie takie proste uwierz, mnie tez trudno jechac z kims nad jeziorko czy wybrac sie w jakas podroz po prostu nie ma w tej chwili z kim, strasznie sie z tym czuje, czuje jak sie dusze i tez jak kolezanka trace dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
nie wiem jak narazie nie trafilam na takiego, ale we dwoje zawsze razniej, a nie samej zamulac w domu, ile mozna siedzic przed kompem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this
wtedy znajdziesz sobie inne problemy: "facet nie chce wychodzic zbyt czesto", albo wrecz odwrotnie "facet zbyt czesto wychodzi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
ja We Wsechswiecie-wlasnie,kazdemu sie wydaje,ze to jest takie latwe-idz sama do klubu,kina,na dyskoteke to kogos poznasz.Ja tak nie potrafie,a moje "kolezanki" dzwonia od mnie wtedy,kiedy czegos potrzebuja.ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
this,a co zlego w tym,ze kolezanka nie jest domatorka?w takim wieku to chyba normalne.a dla nikogo nie musi zmieniac trybu zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie nie jestes sama, moje kolezanki tez maja swoje sprawy i czasami nuda mnie dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
zawsze czlowiek szuka sobie jakichs problemow, nie twierdze ze bym ne miala tego typu, ale lepiej takie niz siedzenie samej w domu i sie dolowanie. Dokladnie nikt tego nie zrozumie, kto choc troche kiedykolwiek czul to co my. Ja ostatnio tez bardzo zawiodlam sie na swoich kol, a myslalam ze naprawde jestesmy ze soba blisko nie spodziewalam sie tego po nich, no ale co ja bede na chama ich wyciagac, ludzie sa bardzo interesowni niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
tak,najgorzej jest,jak ja jeszcze dzwonie i sie pytam czy wyjda moze.bo one nigdy tego nie zrobia.nie mowiac,ze nawet rodzina zaczela sie interesowac,czemu znajomych mam tak malo.ostatecznie,moge gdzies isc z kuzynkami czy kuzynem,ale nie chce,zeby sie nade mna litowali i mnie gdzies zabierali na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdsss
ciesz sie, ze nikt cie nie zranil ani nie porzucil jeszcze. wierz mi ja tez kiedys zylam sobie tak beztrosko jak ty, potem sie zakochalam, facet mnie zostawil i teraz juz w ogole zyc nie potrafie. ciesz sie tym co masz, naprawde nie jest tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
ja przestalam pisac smsow z pytaniem czy moze mialyby ochote gzies wyjsc, mam juz tego dosyc skoro one maja to gdzies to ja tez, nie bee robic z siebie idiotki:( u mnie rodzina to samo, starzy gadaja zebym gdzies moze wyszla albo co, bo nie mozna tak w domu siedziec caly czas, no ale gdzie dokad, z kim mam wyjsc? ja mam jeszcze taki problem ze mieszkam w dziurze zabitej dechami w ktorej nic kompletnie sie nie dzieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this
"this,a co zlego w tym,ze kolezanka nie jest domatorka?w takim wieku to chyba normalne.a dla nikogo nie musi zmieniac trybu zycia" nie napisalem, ze jest cos zlego w tym, ze jest domatorka. Ale nawet jakby znalazla faceta, tylko ze domatora, to i tak by zrezygnowala z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
uwierz mi,miejsce raczej nie gra roli-jesli ine masz z kim wyjsc,to nie wyjdziesz.ja tez myslalam kiedys,ze jakbym mieszkala w duzym miescie,to by mi pomoglo.no ale nic sie nie polepszylo.chyba wolalabym przezywac jakis zawod milosny niz nic nie czuc.czasami wydaej mi sie,ze jestem jakims pechowym typem,ktory juz do konca zycia sie nie zmieni.ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
nie powiedzialam ze zrezygnowalabym z niego, napisalam przeciez ze we dwoje zawsze razniej i na pewno staralabym sie jego nieco przekonac do innego trybu zycia, eh zreszta niewazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
this,ale ona szuka raczej znajomych,zeby miec po prostu z kim wyjsc,chyba,ze zle to zrozumialam.a jesli nawet ja,nie bedac domatroka,bym faceta szukala,to mysle,ze w miare podobnego,ktory tez by mial chec gdzies wyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
lilaa rozumiem cie bardzo dobrze, mam takie same odczucia jak ty, ja rowniez wolalabym przezywac zawody milosne bo to przeciez zycie...a tak pozostaje mi przygnebienie i przytlaczajce mysli, czuje sie jak odludek. Moim jedynym zajeciem jest spanie, ogladanie tv i siedzenie przy kompie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfddd
chyba zartujesz, nie wiesz jak to jest przeżywac zawod milosny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
skad mozesz wiedziec, ze nie wiem, zawiodlam sie juz na chlopakach, moze to nie byly wielkie milosci ale jednak jakies zauroczenia, tylko u mnie jak zwykle wszystko konczy sie fiaskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzisiaj kupiłam sobie
deprim forte:( Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzisiaj kupiłam sobie
...właśnie przeżywam zawód miłosny i nikomu tego nie polecam, naprawdę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
ja tez sie zawiodlam kilka razy,ale to jest o niebo lepsze niz "nicnie robienie".czekam az skoncza sie wakacje,moze wtedy cos sie zmieni...a jak radzisz sobie z rodzicami?bo mi wiecznie dogaduja..i juz nie wiem,co odpowiadac.bo w zasadzie,to nie ma na to odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this
domatorzy maja i tak o wiele gorzej o was. Wy mozecie same gdzies wyjsc, nie wiem, czemu nie wychodzicie. I jeszcze to olewanie domatorow 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
this,a dlaczego nie lubisz wychodzic? ja bym juz chyba wolala byc domatorka niz nie miec z kim wyjsc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
wiesz ja tez czekam do pazdziernik, wtedy moze bedzie ciekawiej...hmm komentarze u mnie szczegolnie ojca mnie dobijaja, czuje sie taka gorsza, po prostu czasem nic nie odpowiem, czasem cos krzykne, co ja mam niby na to poradzic. Inni maja jakies paczki znajomych, z ktorymi wyjezdzaja gdzies na wakacje czy chodza do klubow, nie wiem dlaczego mnie jest tak trudno...szczegolnie, ze nie jestem taka niesmiala no i chce jak najwiecej przebywac w towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
jak jestes domatorka to jest ci latwiej bo nie czujesz sie z tym zle, bo po prostu to lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×