Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaWeWszechswiecie

Jest mi źle, smutno, nijak...ta cała egzystencja eh

Polecane posty

Gość lilaaa
ja mieszkam oddzielnie,ale teraz u nich siedze i strasznie mnie dobijaja.w ogole,nawet w szkole nie mam blizszych znajomosci,a tez nie jestem az tak niesmiala.ale w ciagu roku przynajmniej wiecej sie dzieje.a mysl,ze niszcze sobie wakacje jest okropna.co gorsze,wiem,ze pozniej bede zalowac tego,co robie teraz.albo raczej,czego nie robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this
"this,a dlaczego nie lubisz wychodzic? ja bym juz chyba wolala byc domatorka niz nie miec z kim wyjsc " po prostu nie lubie dyskotek ani klubow. Nie wiem czemu. Przeciez nie kazdy musi lubiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypieprzac mi z domu
do ludzi!!!! chyba, ze jestescie brzydkie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
ja tez na czas szkoly mieszkam oddzielnie, w szkole tez nie mam takich specjalnych znajomych z ktorymi mozna wyjsc gdziekolwiek, jedynie 2 kol, ale to tez z tym roznie bywa, dluga historia. Zazdroszcze tym ludziom, ktorzy w okol siebie maja caly czas wianuszek znajomych. Teraz kazdy jezdzi sobie nad jeziorko, griluje, chodzi na ogniska, imprezki, jezdzi do klubow na wycieczki, czemu ja tak nie moge:( jak jakies nieszczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this
"jak jestes domatorka to jest ci latwiej bo nie czujesz sie z tym zle, bo po prostu to lubisz" mylisz sie. Czuje potrzebe przebywania wsrod ludzi. Nie rob ze mnie dzikusa. Nie lubie ciaglego przebywania poza domem, a zwlaszcza wsrod wielu ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
nie jestem brzydula, mysle ze jestem nawet ok, ogolnie faceci mowia mi caly czas ze jestem ladna, bardzo zgrabna itp., ale co z tego jak wiekszosc z nich chce mnie tylko na 1 noc, a kolezanki zanim mnie nie poznaja krzywo na mnie patrza bo pozniej sie do tego przyznaja, ehh nie wiem moze mam cos w sobie w srodku odpychajacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
mam identyczne odczucia.ale u mnie to tez kwestia tego,ze stracilam znajomych po przeprowadzce,a na nowym miejscu nie zdobylam juz tylu znajomych,co wczesniej,mieszkajac z rodzicami.poza tym,nie pasuje do mojego obecnego srodowiska.a dla innych,to,o czy marzymy jest takie normalne.///this- ale przeciez nie mowimy tylko o klubach,dyskotekach,a np pojscie na spacerek czy na grilla w mniejszym gronie osob albo chociaz na basen.tego tez nie lubisz?...///u mnie to nie jest problem wygladu a raczej wnetrza albo totalnego pecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
this to czemu z nimi nie przebywasz jak masz ochote, nie masz z kim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this
dokladnie, nie mam z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
mnie tez dziewczyny nie lubia.uwielbiaja mi dogadywac na kazdym kroku,chociaz ja staram sie byc dla wszystkich mila.moze to jest moj blad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
czasem to sobie nawet mysle, ze ktos jakis czar na mnie rzucil:) jak sobie pomysle, ze moje zycie ma tak wygladac caly czas to robi mi sie jeszcze bardziej niedobrze niz jest teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
hmm no wlasnie ja tez jak ta glupia chce byc mila itd. moze to jest blad, moze jestesmy po prostu za dobre i ludzie wyczuwaja te slabosc, ja mam tak, ze np.kol czasem traktuja mnie hmmm jak by to ujac...w kazdym badz razie czuje sie tak jak bym byla na gorszym planie niz inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
jakos tak mi lubia mowic wszystko wprost,a szczegolnie jesli chodzi o moj wyglad.i to chodzi o taki blahe sprawy,np ze jestem "taka" szczupla alb mam "takie" buty i to jeszcze z wyrzutem.a innym tak nie dogaduja,bo specjalnie obserwuje.tak,jakby nie wiedzialy,ze mi to sprawia przykrosc.ja jakos nie zostalam nauczona,zeby zwracam ludziom uwage co do wygladu,ale i tak jestem dla nich mila,to one wtedy tym bardziej na mnie najezdzaja.bledne kolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
hmm moze po prostu wyczuwaja, ze moga tak na ciebie najezdzac bo nie zwrocisz im i tak uwagi, chyba ze to sa szczere komentarze plynace z serca...ale skoro jestes szczupla to pewnie one maja pare kilo za duzo i ci tego zazdroszcza. Ja w towarzystwie czuje sie taka mniej wazna, tak jakby moje zdanie nie jest zauwazane. Ja nie wchodze nikomu w de ale tez staram sie byc mila i uczynna, juz nie wiem jak postepowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this
Czemu wiekszosc facetow chce Ciebie tylko na jedna noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillaaa
tzn oni Cie nie sluchaja w towarzystwie? czy oni tylko mowia,a Ty tylko sluchasz? albo o zgrozo nie daja Ci dojsc do slowa...no niestety,u mne tak jest.jak juz ktos wyczuje,ze nie lubie sie klocic i staram sie byc dla kazdego mila,to mysli,ze moze ze mna zrobic wszystko.te osoby nie sa dla mnie bliskie i w zasadzie moglambym je olac,ale wtedu juz w ogole nie mialabym sie do kogo odezwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brukselkaa
mam dokładnie ten sam problem... wokól pary,albo znajomi którzy juz przestali byc twoimi znajomymi. masakra :( nie mam co robic,gdzies wyjsci...a tak bym chciała 😭 ale sama nie pójde...sama na disco? w zyciu... to jest okropne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
nie wiem dlaczego, moze mysla, ze tylko tyle jestem warta...a ja chcialabym miec kogos kto traktuje mnie powaznie choc troche, a nie jak panienke na jedna czy kilka nocy. Hmm tzn.sluchaja w towarzystwie te blizsze mi osoby, teraz to juz chyba dalekie, ale np.inne dziewczyny jakos niechetnie zawieraja ze mna znajomosci i ogolnie np.moje zdanie jest drugorzedne, nie wiem za bardzo jak to wytlumaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
brukselka nie jestes sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brukselkaa
najgorsze to sa poranki i popołudnia bo wieczory to jakos leca... ale tak wstaje rano,jem sniadanko i.... i sie zastanawiam co by porobic :/ szkoda ze do pracy nie poszłam,ale teraz to mnie nigdzie nie wezma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adssssssssssssssssss
a ja mam kolejny typ zjebanej sytuacji życiowej-trądzik,który ujawnia sie tylko w wakacje. w ciągu roku szkolnego nie ma kłopotu,ale wakacje muszą być zjebane. mam zgraną paczkę znajomych,ale nie chce wychodzić,chociaż marzę o tym! dyskoteki-nie wyjazd pod namiot-nie,bo gdzie ja gębe umyje nad morze-nie,bo nie rower-nie,bo skóra sie poci basen-nie bo chlor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaa
brukselka,jest na to rada,pozno wstawaj.to nawet nie poczujesz,ze jest rano :) ja tez mialam isc do pracy i nie poszlam.a znajac moje zycie,to powinnam raczej isc.ja we wszechswiecie,moze po prostu nie spotkalas osob o podobnych zainteresowaniach,pasjach czy takich,ktore po prostu skupilyby bezinteresownie swoja uwage na Twojej osobie.ale to jest w sumie chyba nieosiagalne/a przynajmniej lda mnie./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brukselkaa
Ty sie ciesz ze tylko w wakacje..ja to mam dzidostwo all time...dobrze ze juz mniejsze :) aktualnie jest nawet gut:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
tez chcialam isc do pracy ale nie wyszlo, teraz to takiej na poltora miesiaca raczej nie znajde bo jestem z malego miasta. Mnie to az nie chce sie wstawac z lozka bo po co...i tak nie mam co robic, niby to takie proste, a takie skomplikowane i najgorsze to uczucie, ze nie masz na kogo liczyc. Potrzebuje bardzo towarzystwa, takie spotkanie towarzyskie od razu poprawia mi humor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brukselkaa
mój post z 20:15 był do adssssssssssssssssss lilaaa-->niby tak...z tym wstawaniem :) pomysle nad tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adssssssssssssssssss
ale wakacje.......wakacje powinny być boskie,mam 18 lat,tyle znajomych,tyle okazji do wyjścia... ryczeć sie chce zwłaszcZa teraz na 45 osób na gg 0 dostępnych.każdy ma jakiś dołujący opis,w każdym miejscu mogłąm byc,każdy mnie prosi o towarzystwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brukselkaa
adssssssssssssssssss to wal ten trądzik ot tak poprostu! nie odmawiaj sobie!! tak nie mozna,cos o tym wiem... masz okazje to korzystaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaaaa
adssssssssssssss jest az tak zle? a jakies korektory by nie pomogly?zawsze co nieco mozna ukryc:) no wlasnie,ja wstaje pozno,bo i tak nie mam po co,czekam az sie zacznie pazdziernik albo chociaz wrzesien,bedzie zimniej i ludzie wroca z wakacji.ja nawet nie sprawadzam gada,te opisy tez mnie doluja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
pewnie, ja tez bym nie rezygnowala, pewnie mozesz jakos zatuszowac te wypryski, trzeba korzystac z zycia poki mozna, a szczegolnie jak sie ma okazje, ja moge ci jedynie tego pozazdroscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaWeWszechswiecie
a ile macie lat dziewuszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×