Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez wyjścia

poczelalnia dla samobójców

Polecane posty

Gość bez wyjścia

Wiem, że takie tematy były poruszane. Przeraża mnie, ile ludzi mysli o własnej samobójczej smierci. Dlaczego ? Czy jesteśmy tacy samotni? Czy tacy bezradni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowo ....
Odpowiem za siebie. Kilkanaście lat życia w samotności, przekonanie, że nikt nigdy mnie nie pokocha, że jestem do niczego - bezwartościowa i gorsza od innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iluzja-istnienia
mnie napadają takie myśli od czasu do czasu teraz myślę, że to się bierze z egoizmu i lenistwa jak coś mi się nie uda, nie jest po mojej myśli, to chcę zrobić Bogu na złość... potem przechodzi i stwierdzam, że muszę się wziąść w garść i walczyć o swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wyjścia
A choroba ? Depresja ? Też na złość Bogu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wyjścia
Anonimowo mamy wiele wspólnego ze sobą Czasami myślę, że może jeszcze coś sie uda, ale mam coraz mniej siły walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore
samotnosc uzaleznienie brak perspektyw beznadziejnosc brak sensu w zyciu zero zainteresowan głupota, niska inteligencja geubaska czego chciec wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość itti
nie warto tu zakładać takich tematów. grozi to policją w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore
depresja i bulimia to chyba wystarczajacy powod by sie zajebac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bad-i-am-
a ja jestem uzależniona od kompa... serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja napisze tak mam nerwice i jak przychodzi ta chwila ten atak mysl o tym ze zaraz umre ze sie udusze ze nikt mi nie pomoze .Te obiawy skoki cisnienia uderzenie ciapla to twarzy klopoty z odychaniem bole w klatce piersiowej bicie serca strach!! to przed nadejsciem takiego ataku tez tak czasami mysle ze jakbym mial pistolet to strzelilbym sobie w glowe aby tego nie przechodzic ponownie to jest okropne!!!! Strach przed smiercia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wyjścia
Dopiero teraz zauważyłam "poczelalnia" zamiast poczekalnia. przepraszam, niech już tak zostanie. A dlaczego mam się obawiać policji w domu? Żyję już parę lat i różne rzeczy widziałam. Nawet, jak mi ci, co robili rewizję za komuny w bieliźnie grzebali. O wiele bardziej boję się własnych myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wyjścia
biore czy cos z tej listy dałoby się wykreślić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bez wyjscia
chetnie sie dołacze do dyskusji ale za godzine...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wyjścia
Bu3o A cos z tym próbowałaś robić? Myslę o rozsądnym lekarzu, psychologu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie poszłęm z tym do zadnego innego lekarza oprocz domowego pierwszego kontaktu ale juz powoli nauczylem sie z tym zyc i przyzwyczailem do tego i poko co daje sobie z tym rade a jechac na jakis lakach ktore robia sieczke z mozgu to poki co nie mam zamiaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2+5=7
życie jest pospolite więc nie ma co dramatyzować , we Francji co 4 minuty jakiś samobujca odbiera sobie zycie ( tylko udane próby) , powody = choroby psychiczne albo trudna sutuacja życiowa i brak perspektyw na poprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bez wyjścia
ale to wszystko jest powalone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po=prostu
ludzie... weźcie się w garść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też bez wyjścia
to jest tak łatwo powiedzieć weź się w garść... ludzie czasem w ogóle nie mają pojęcia co się dzieje z kimś innym... co się dzieje w innych głowie... coś co nie pozwala wziąć się w garść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wyjścia
A jak to się robi? Myslę o braniu sie w garść. Masz jakąś dobrą radę, bo fachowcem od kryzysowych ludzkich sytuacji na pewno nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wyjścia
A masz jakiś pomysł na to wzięcie sie w garść. Bo raczej masz niewielkie pojęcie o ludzkiej psychice, lękach, wrażliwości, samotności i prawdziwym psychicznym bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
wygląda na to, że moje posty są kasdowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
kasowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
bu03 wiem jak to jest,to nerwica w najczystszej postaci.Tez mi sie zdaje ze umieram czesto w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la la mi do
chyba dzisiaj sie do was dolacze, jeszcze gorszy spadek kiepskiego samopoczucia , buuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×