Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a taka jedna..

co myslicie?

Polecane posty

Gość a taka jedna..

poradzcie mi cos. Czy ja mam szanse na zwiazek? sytuacja wyglada tak: pochodze z biednej rodziny, moj ojciec to alkoholik, ktory wiecznie jest pijany.. Poznalam niedawno chlopaka, dobry dom, zycie, pieniadze.. czy ja mam szanse na zwiazek z kims takim. Narazie wstydze sie mu powiedziec, ze w mojej rodzinie nie jest za wesolo.. Boje sie, ze mnie wysmieje, ze bede dla niego nikim.. Ale tak bardzo chcialabym miec chlopaka.. mam juz 22 lata 😭 napiszcie co sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy związek ma szansę, jeśli jest w nim zaufanie i otwartość. Lepiej mu powiedz wcześniej niż później, to zawsze pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
pewnie, ze mu powiem.. na razie to takie niezoobowiazujace spotykanie sie.. ale w koncu przyjdzie moment, ze np bedzie wypadalo, zeby on przyszedl do mnie do domu.. i co wtedy? jak zobaczy mojego ojca.. Boze tak mi wstyd za moja rodzine :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to można mu powiedzieć za wczasu i to nie przed pojawieniem sie w domu ale jesli wspomnisz mu że masz/ miałaś trochę problemów z ojcem który wylewa za kołnież... zrozumie, albo i nie jak nie zrozumie, to zwykły frajer będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mu cala prawde
jak najszybciej, nie krepuj sie,to nie twoja wina. Jesli mimo takiego ojca i trudnych warunkow jestes cos warta, to tylko ci sie liczy na plus. Jesli chlopak jest w porzadku - zrozumie. jesli nie - to im szybciej sprawa sie wyjasni, tym lepiej. Mow o tym normalnie, niczego nie upiększaj, nie bron. Szcerosc w zwiazku bardzo sie liczy. Pamietaj,ze ty odpowiadasz tylko za siebie, a nie za rodzine!!!! To ty masz byc uczciwa, prawdomowna,no i abstynentka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
niby tak.. ale ja jeszcze nie wiem czy cos z tego bedzie.. wiec nie chce sie wywewnetrzniac bez potrzeby, bo sie po prostu wstydze.. :O zastanawia mnie tylko, czy jesli ja pochodze z patologicznej rodziny, to mam szanse na zwiazek z kims z normalnej, kochajacej sie rodziny? Czy musze szukac wsrod patologii? :O Przeciez musze sie wyrwac z tego balaganu.. poza tym jestem normalna dziewczyna, pracuje, studiuje.. chce miec lepsze "jutro" dzieki maciek_pn za slowa wsparcia.. ale ciekawa jestem co Ty bys zrobil bedac na miejscu tego chlopaka? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to nie jest pytanie co ja bym zrobił tylko raczej co zrobiłem :) zrobiłem tak jak napisałem i byłem bardzo zadowolony, dopóki ona nie wybrała mnie tylko takiego faceta który lubił bardziej alkohol niż ją. Ważne jest kim jesteś Ty a nie jaka jest Twoja rodzina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
nie wiem czy sie narazie odwaze na taka szczerosc.. kiedys pewnie bede musiala.. szkoda ze przepasc jest niedzy nami olbrzymia.. prawie jak mezalians to wyglada :P :O boje sie, ze mie wysmieje.. on czy ktos inny dlatego wiecznie jestem sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm może być ciężko jeśli chodzi o jego rodzinę czy otoczenie, ponieważ wszyscy pewnie będą gadać że lecisz na pieniadze, bo jest to Twoja szansa na wyrwanie się z Twojej obecnej sytuacji.. ale jeśli on Cię kocha.. to przezwyciężycie to wszystko.. Jeśli jesteście już parą to mu powiedz.. Jeśli jesteście znajomymi narazie to narazie nie mów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja z męskiego punktu widzenia powiem że musisz mu powiedzieć zanim się ktoś z was zaangażuje, trzymam kciuki i nie myśl o tym co myślą inni :) chyba że tak jak tam ta moja była koleżanka bardzo bardzo chcesz się wyrwać z niefajnej sytuacji za pomoca bogatszego faceta :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja z męskiego punktu widzenia powiem że musisz mu powiedzieć zanim się ktoś z was zaangażuje, trzymam kciuki i nie myśl o tym co myślą inni :) chyba że tak jak tam ta moja była koleżanka bardzo bardzo chcesz się wyrwać z niefajnej sytuacji za pomoca bogatszego faceta :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja z męskiego punktu widzenia powiem że musisz mu powiedzieć zanim się ktoś z was zaangażuje, trzymam kciuki i nie myśl o tym co myślą inni :) chyba że tak jak tam ta moja była koleżanka bardzo bardzo chcesz się wyrwać z niefajnej sytuacji za pomoca bogatszego faceta :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja z męskiego punktu widzenia powiem że musisz mu powiedzieć zanim się ktoś z was zaangażuje, trzymam kciuki i nie myśl o tym co myślą inni :) chyba że tak jak tam ta moja była koleżanka bardzo bardzo chcesz się wyrwać z niefajnej sytuacji za pomoca bogatszego faceta :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
nie, nie chce sie wyrwac z tego domu za pomoca kogo kolwiek.. :O wiem, ze kiedys sobie sama poradze.. chodzi mi raczej o to, zeby kogos miec.. kto bedzie mnie kochal.. Mysle, ze zrobie tak jak mowi deko :) dopuki nie bedziemy para, to nic sie nie odezwe.. a jesli z tego wyniknie jakis zwiazek to bede musiala sie przelamac.. :O dziekuje Wam bardzo :) ale napiszcie jeszcze, czy jesli ktos ma taka sytuacje to w Waszych oczach jest to jaks ujma? czy wtedy ta osoba jakos mniej dla Was znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
nie, nie chce sie wyrwac z tego domu za pomoca kogo kolwiek.. :O wiem, ze kiedys sobie sama poradze.. chodzi mi raczej o to, zeby kogos miec.. kto bedzie mnie kochal.. Mysle, ze zrobie tak jak mowi deko :) dopuki nie bedziemy para, to nic sie nie odezwe.. a jesli z tego wyniknie jakis zwiazek to bede musiala sie przelamac.. :O dziekuje Wam bardzo :) ale napiszcie jeszcze, czy jesli ktos ma taka sytuacje to w Waszych oczach jest to jaks ujma? czy wtedy ta osoba jakos mniej dla Was znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to ja trochę nie rozumiem, chcesz z kimś być tak trochę z braku laku ? bo nic innego nie ma akurat na rynku ? eee ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a taka jedna...
tu jest topik "dorosle dzieci alkoholikow" -poszukaj sobie. Poza tym wpisz w google DDA i poczytaj o tym syndromie. Powinnaś pójść an terapię, bo to co on pomyśli, jest ważne, ale nie tak ważne jak to co TY myślisz o sobie. Jednym z objawów syndromu DDA jest to, że czujesz się gorsza i tylko Ty to mozesz zmienić. Poszukaj terapii grupowej - wielu osobom ona pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam że to zależy od tej osoby, jak się ona zachowuję - jakim jest człowiekiem.. a nie z jakiego domu pochodzi.. to nie Twoja wina że Twój tata pije, ważne ze Ty nie chce być taka jak on, tylko chcesz osiagnąć coś w życiu.. oczywiście swoją ciężką pracą, a nie za pomocą kogoś .. Czyli wszystko w Twoich rękach.. bądź sobą Życzę powodzenia :D:D i szczęścia :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a taka jedna...
napiszę Ci coś jeszcze - DDA bardzo zle znosi odrzucenie, może być tak, że jeśli rozpadnie Ci się-czego nie życzę Ci - ten związek to odczujesz to mocniej niż ludzie, którzy wychowywali się w bardziej przewidywalnej i spokojniejszej rodzinie. Badz na to przygotowana. Poczytaj proszę o DDA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcę tu koleżanki straszyć, ale ważne jest jakie podejście do sprawy mam mama potencjalnego chłopaka. Ja osobiście pochodzę z niewielkiej miejscowości, gdzie takie nadopiekuncze mamusie chcą \'jak najlepiej\' dla synków co oczywiście nie zmienia faktu że Ty jesteś świetną młodą osobą, która chce coś w życiu osiągnąć i zmienić swoje otoczenie, więc nie powinnaś się niczego wstydzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek - ja uważam że to nie tak.. Ona chce się mieć inne życie.. ale nie za pomocą tego chłopaka.. (bo jeśli za pomocą niego to nie popieram) Podoba się jej on, jemu ona i cos iskrzy ale nie wiedząc co z tego wyjdzie jeszcze, nie ma sensu żeby mu o wszystkim mówiła.. Przecież chodzi o to żeby się zakochaliw sobie a nie swoim pozycjach społecznych.. Przecież jeśli ona mu powie teraz..to on sie zacznie zastanawiać (może) z drugiej strony to jeśli by z tego powodu zmienił obiekt swoich westchnień to byłby dupkiem.. to moze lepiej mu powiedz.. Z drugiej strony przecież nie ma obowiązku meldować każdej trochę lepiej poznanej osobie o swoim problemie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
maciek -> nie z braku laku :D lubie tego chlopaka.. tak sie zlozylo, ze jest to jeden z nielicznych, ktory mnie zainteresowal (wcale jeszcze wtedy nie wiedzialam o nim nic), poprostu polubilam go i zaczelismy sie spotykac.. co do DDA to poczytalam juz wszystko. Terapi jako takich nie ma u mnie w miescie :O wiec zostaja mi informacje z netu.. deko -> wszystko byloby ok gdyby chodzilo o jakiegos zwyklego kolege.. ktory bedzie tylko kolega.. a jesli mam szanse na zwiazek (juz 3 lata jestem sama :O ) to sprawa sie komplikuje, bo martwie sie, ze on bedzie mnie mial za kogos gorszego. ale dzieki wam juz lepiej sie czuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deko no w pełni się zgadzam z tym co napisałaś, jednak lepiej żeby powiedziała za wczasu. Jeśli odejdzie to będzie dziwny albo będzie się bać wyzwań a to wcale nie jest takie dobre. Chłopak może poczuć się oszukany i wtedy już nic ciekawego nie wyniknie.. lepiej powiedzieć i nie spotykać się z kimś \"bo akurat się nadarzył\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
pewnie, ze nie za pomoca tego chlopaka chce sobie byt poprawic :O wiem, ze musze pracowac, uczyc sie i to wszystko robie. Na wlasna reke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a taka jedna...
słusznie się obawiasz niestety, ale pamiętaj: nawet jakby tak się stało, to wiedz, że jesteś wartościowym człowiekiem i nikt nie ma prawa Ci wmawiać, że jest inaczej! Nie pozwól, aby ktoś obcy decydował o Tobie i tym, co myślisz o sobie. A tatusia to dobrze by bylo zagonic do leczenia, bo -nie chcę Cię straszyć, ale - alkoholicy predzej czy pozniej próbują sobie odebrać życie albo zapijają się na śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna..
deko dobrze napisala, ze wcale nie mam ochoty ani obowiazku meldowac wszystkim o mojej sytuacji w domu.. Poczekam az ten chlopak lepiej pozna mnie.. ja jego i wtedy zadecydujemy czy chcemy byc razem.. a na koniec zaczne mu przyblizac moja beznadziejna rodzinke :O Jesli wtedy odejdzie to bede wiedziala, ze nie spodobal mu sie moj dom a nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja bym chyba powiedziała wcześniej niż później. Tylko tak bez kompleksów i żeby nie pomyślał że masz niską samoocenę. Po prostu mu o tym powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to skoro jak dla mnie wszystko jest w porządku to się niczego dziewczyno nie bój i mów otwarcie o wszystkim co ci leży na sercu. W końcu zasługujesz na kogoś wyjątkowego i na to abyś czuła się wyjątkowa :) a ja już znikam do spania, dobranoc :) ps. cieszy, że nadal są rozsądne dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znasz stwierdzenie: "kocha się nie za coś ale mimo wszystko" :) ?? uważam, że powinnaś mu powiedzieć o swojej sytuacji rodzinnej bo szczerość od samego początku znajomości jest najwazniejsza:]... nie bój się bo facet to zrozumie, a jeśli nie to okaże się d***iem :o, a takim osobnikiem lepiej sobie głowy nie zawracać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×