czemu sie nie kapnelam

Zastanawia mnie ostatnio dlaczego 7 lat temu nie kapnelam sie ze moj chlopak mnie zdradzal. Potem mnie rzucil dla takiej jednej , nawet z nia potem nie byl. dopiero teraz widze wyraznie, ze on mnie musial caly czas zdradzac z roznymi pannami, a ja tego nie widzialam. Nie zalezy mi na nim, mam meza.tylko mysle jak moglam byc taka slepa. jak to jest???

więc sie tak nim nie chwal :-P

skad wiesz?

wszyscy wiedzą tylko ty jak zwykle sie nie kapnęłaś :-P

oooo, to ciekawe. w sobote wzielismy slub, caly czas razem , ha-pewnie z tesciowa????

ale już na pewno myśli o innej, a kto wie, być może układa plan jak to zrobić byś sie nie kapnęła i pewnie sie wiele przy tym układaniu nie wysili :-P

pewnie masz racje. cholera, biore rozwod!!!

czasami tak bywa...niektorzy faceci to kanalie :D tak JESTESCIE KANALIAMI PANOWIE :D :D :D mloda mezatka...powodzenia :):)

ha nie taka juz mloda, za to bez zludzen faceci to zwierzeta

ejj nie obrazajmy zwierzat :D:D

no tak no tak, jak sie najedza do na sile nie pchaja, a facetom nigdy dosc....

tak w ogole to po co sie nad tym zastanewiasz?? przeciez to bylo 7 lat temu a teraz jestes mezatka i to dopiero co wzielas slub:)

co za "kobiety" siedzą na tym forum hehe pewnie wszystkie znalazły jakiś palantów albo nikt ich nie chce z różnych przyczyn że sypią jakimiś tanimi sloganami w facetów. współczuje wam panie.... tylko żeby czasem nie przyszedł momement jak udławicie się swoim jadem ;)