lepiej zaryzykować, i żałować czy nie zaryzykować i żałować?

Jak to jest, lepiej zaryzykować i żałować jeśli np. później będą się z Ciebie śmiali bo się wygłupiłeś czy siedzieć cicho, nie robić nic i żałować, że nie miało się odwagi spróbować?

zdecydowanie lepiej jest zaryzykować niż później się w nieskończoność zastanawiać co by było gdyby;)

Siedziec cicho????? A potem zalowac??? bez sensu. ja zawsze mowie i robie to co mysle bez wzgledu na to co inni powiedza, nie rozumiem osob ktore siedza cicho bo sie boja ze ktos cos powie, . Nie ch sobie powie, ja wole byc zadowolona i robic to na co mam ochote

Najlepiej nie ryzykować. A już całkiem najfajniej jest nie robić kompletnie niczego.

zaryzykuj :)

wszystko zależy od kontekstu ;)

no dobra inaczej spojrzycie na to jak wam powiem o co chodzi chce napisać maila do faceta ktory ma żone, poznalismy sie na wakacjach, nie licze na duzo, bo wiem ze on z nią bedzie, chce tylko żeby wiedział, że spodobał mi się. Nie liczę że się spotka ze mna i pogada. Jak nie napiszę, nic sie nie stanie, ale o ile bardziej jemu milej będzie gdy będzie wiedział, że ktoś o nim myśli.

zawsze ryzykuje, czasem wychodze na tym dobrze czasem źle, ale przynajmniej pozniej nie żałuje ze stchorzylam:)

papieruss w tym przypadku nie zaryzykowalabym poniewaz w gre wchodzi moralnosc, niepotrzebnie zawrocisz zajetemu facetowi w glowie, to moje zdanie

Ryzyko nadaje kolorów życiu ... I tylko ten kto podejmuje ryzyko naprawdę żyje ... Reszta to martwi za życia ... Taka prawda ..

chcesz napisać żonatemu facetowi, że Ci się spodobał:o i na nic nie liczysz... Jakoś nie wierzę

Oj w tym przypadku odwołuje to powyższe - to zupełnie co innego ...

ale ja nie proponuję seksu (marzyłam o tym) dopóki nie dowiedziałam się, że ma żonę. chciałabym żeby weidział, pamiętał, że podobal mi się, że wywarł pozytywne na mnie wrażenie. mail to chyba nie zobowiązanie, na 98% odpisze mi że nie ma czasu albo coś takiego o ile wogole odpisze... pewnie się z nim nie spotkam przez rok albo w ogóle się już nie zobaczymy. zresztą uważam, że nie robię nic złego w wyrażaniu pozytywnych uczuć do kogoś. żaden seks, żadna randka, żadne rozbijanie małżeństwa.

stąpasz po kruchym lodzie

tylko kuszenie:P

Dokładnie! Kazda taka akcja niesie w sobie nadzieje na reakcję... Choćby ukrytą ... P.S. Rzadko faceci doceniają takie akcje .. No chyba, że w wiadomym celu ..

DARUJ SOBIE! to takie ponizajace. facet ma zone a Ty cos kombinujesz. to ponizajace, ze laksi wola zonatych facetow 9ktorzy i tak od zon nie odejda, co najwyzej skusza sie na darmowe ruchanko-to oczywiste).

pomyślę jeszcze, być może nie napiszę tylko dziwi mnie wasza pruderyjność, gdybyście znalazły sięw t akiej sytuacji napisałybyscie jak sie masz, albo i coś więcej, wiem, bo na tych wakacjach, dziewczyny ktore mialy facetów, obmacywaly sie z innymi, zdrada jest wszedzie naookoło, kazdy zdradził albo zostanie zdradzony, taki jest urok dzisiejszych małżeństw. niestety. oczywiscie sa wyjatki, moze ten facet tez jest wyjatkiem, wiec odpisze mi ze nie jest zainteresowany. nie widze w tym nic poniżającego, przeciez nie próbowałam go zgwałcić w lesie. troche przesadzacie, mówicie tak jakbym miała zadatki na conajmniej zdzirę...ale neistety kazda z nas ma taką naturę, chyba, że jest z nią coś nei tak.

nie wiesz jak zareaguje, a jak podczas klotni , gdy bedzie jakis kryzys w jego malzenstwie przypomni sobie o Tobie o tym ze Ci sie podobal, rozne dziwne akcje moga z tego wyniknac , nie ma sensu ryzykowac

Nie sądź innych swoją miarką. jeśli wywarł na tobie pozytywne wrażenie, to zapewne też darzysz go szacunkiem. dlatego zostaw go, a sobie zostaw miłe wspomnienie. Tak zachowują sie damy

kurcze, chcesz to pisz, że miło wspominasz wakacje albo co tam chcesz ...tylko czy musisz mu pisać, że Ci się spodobał, skoro niczego nie oczekujesz?:o

\"kazdy zdradził albo zostanie zdradzony, taki jest urok dzisiejszych małżeństw. niestety.\" kuuurwa, dziewczyno, widac ze Ty z tych bardziej frywolnych. biedna ta jego zona, bo jak facet okaze sie taki sam jak ty..., fajne masz towarzystwo, w ktorym kazdy zdradza.... nic tylko pozazdroscic. gdybys miala mocny kregoslup morlany, to wiedzac ze facet ma zone, nawet nie pomyslalabys o ty, by do niego pisac.. ale widac, jaka jestes. finalnie i tak pewnie napiszesz, bo kazdy sobie rzepke skropie... ale niemarwt sie, medal ma 2 strony, moze i Cie porucha, ale od zony i tak nie odejdzie, Ty siemu znudzisz, i zniknies z jego zycia. albo ktos kiedys Ciebie tez taka potraktuje.

nie napisze mu ze mi sie podobal !!! chce mu napisac, że wlasnie mile wspominam i ze jesli kiedys bedzie mial ochotę na przejażdżkę rowerową to jestem za... jakos tak i tyle moze wysle mu jeszcze kartke na swieta.

Dopiero co pisałaś, ze na nic nie liczysz .. a tu proszę ... cel ukryty wychodzi ... już się tłumaczysz, ze wszędzie zdrada ... że cos ... Tu nawet nie chodzi o to, że romans, ale faceci na pewno nie oceniają wysoko kogoś, kto sam pcha się do łóżka ... To jakby myśliwemu pod dom podeszła i na progu padła sarna.. To zadna zdobycz - to padlina ... A facet to myśliwy!

WYBACZ, TO JEST PONIZAJACE. DLACZEGO ? BO FACET MA ZONE, A TY O TYM WIESZ. NA NIC NIE LICZYSZ, ALE CIPKE NA WSZELKI WYPADEK OGOLISZ... hahahahaha zalosna jestes!!!!

świetne to porównanie z padliną :) Zapamiętam Dzięki

a ta wycieczka rowerowa to w duecie? czy jego żonę też zaprosisz:P

papieruss my Ci dobrze życzymy naprawde, to dla Twojego dobra daj sobie z nim spokoj, facet jest fajny ok, ale to zakazany owoc i lepiej nie ryzykowac:

Proszę bardzo ;)