Jak faceci sie zachowują, gdy zależy im na kobiecie???

a jesli chodzi o jesczez wczesniejsze czasy to tak jak pisaalm wczesniej wypytywal mnie o moj ideal i takie tam gupoty dotyczace mezczyzn :P

a jak było na początku spotkania?? był podenerwowany czy raczej wyluzowany. A jak ty sie wtedy czułaś tez byłaś spięta?? Już czasami myślę ze lepiej by było mieć to spotkanie za sobą, przynajmniej wiedziałabym na czym stoje

no na poczatku byl normalny, jak se siedlismy to sie powoli wyciszal :P smutasku cierpliwosci, bedzie dobrze :)

wiem, a może postaram sie nie nastawiać sie na jakaś z opcji. jeśli traktuje mnie jako kumpele to to zaakceptuje a jeśli traktuje mnie poważnie jako dziewczynę to bardzo sie uciesze :) tylko czy ja mam na tyle siły w sobie zęby sie nie nastawiać na którąś z opcji?? A co mozna robic na takim spotkaniu. znaczy gdzie iść itp.??

ja bardzo lubie spacery, park i laweczke, wtedy jest tak spokojnie i romantycznie oi tak tez polecam :) mozesz isc tez do jakiegos lokalu na soczek :)

->park i spacerek mi sie podoba, tylko czy on nie poczuje sie jakos dziwnie jak sie zrobi troche romantycznie??. ->ale soczek niestety nie. ja sie bardzo krępuje przy jedzeniu albo piciu w obecności osób powiedzmy \"obcych\".

a jeszcze odnośnie soczku bylibyśmy otoczeni przez duża ilość osób wiec jakoś dziwnie by nam sie chyba rozmawiało :(

to zobacz gdzie on zaproponuje spotkanie ;) mnie zawsze jakos faceci wyczuwaja i wiedza ze maja isc do parku :P tam tez sa ludzie tyle ze jest spokojniej ;) a co sadzisz o tym moim królewiczu, czemu sie nie oddzywa :P

smutasem najlepiej nie nastawiaj sie tak , po prostu spotkaj sie z nim jak z kolega a przy okazji obserwuj jak on sie zachowuje mysle ze wyczujesz czy pociagasz go czy nie np . Widzisz ja znowu mam dylemat czy on nie przesadza z tym slodzeniem mi bo to moglo by sie wkocnu zdawac niewiarygodne tak slodzic . Nawet chyba wczoraj dzownil do mnie i mowil mi ze tesknil na to ja sie zaczelam sie droczyc ze nie wydaje mi czy cos w tym stylu a on jakby torche zrezygnowany i z lekka nutka zlosci ze on tylko teskni a ja mu ciagle nie wierze. pinkii 5 dni milczy wiec troche to dziwne ale mysle tez jak smutasek ze on musi ten pocalunek chyba przetrawic moze wtedy zrobil to pod wlywem chwili , emocji a teraz troszke sie wstydzi tego ? ja mysle ze poczeaj jeszcze troche a potem napisz cokolwiek do niego i zobaczysz czy bedzie cos mowil jak nie odezwie sie to mysle ze nie zawracaj sobie glowy nim

ti... odezwac to napewno sie odezwie, tyle ze ja chcialabym sie z nim spotkac tak sobie :P myslisz ze moge proponowac czy raczej nie;>

może wymyślił sobie ze w taki sposób sprawdzi czy tobie na nim zależy i może sadzi ze jak będzie udawał obojętnego to ty bardziej będziesz chciała z nim być. Ale to są tylko moje przypuszczenia. ja sie kompletnie nie znam na facetach :( ale wiesz on chyba będzie trochę zagubiony bo to nie będzie jego miasto (ja je trochę znam), on nie zna fajnych miejsc, wiec obawiam sie ze to ja będę musiała coś wymyślić :( a może pokażę mu miasto, żeby na przyszłość wiedział gdzie mnie zabrać ;)

smutasku a wiesz ze mozliwe ze masz racje bo ja wlasnie jestem z natury niesmiala wiec jakeikolwiek podchody komplememnty czy co innego ja odbieram obojetnie, nie pokazuje ze mi zalezy i w tym przypadku tez tak bylo i moze to blad byl :/ a z tym miastem to siwtny pomysl uwazam :)

a może go wprost zapytaj dlaczego tak długo milczy i czy może się wystraszył ;)

oj to by mogl uciec :P bo faceci nie lubia byc przypierani do muru :P kurcze i co tu zrobic :P

może nie uciekłby gdybyś to w formie żartu napisała ;) ja chyba bym tak zrobiła, chociaż wiem teraz mi łatwo mówić a jakby przyszło co do czego to tez pewnie bym sie bala:(

pinki ale czemu blad? myslisz ze on pomyslal ze tobie nie zalezy i dal sobie spokoj? a pytal sie wogle ciebie jakie wrazenia po spotkaniu czy ci sie podobalo jak rozmwialiscie? widzisz ja tez jestem niesmiala i nie pokazuje odrazu ze mi zalezy ale on jakos odzywa sie caly czas chociaz mysle sobie ze musze wkocnu cos slodkiego mu napisac bo ciagle on i on pisze :P . Wiesz moze byc tak ze on cie sprawdza ja bym napisala w takim ukaldzie do niego

ti... sprawdza pwiadasz, hmm jakos rozmawialismy nawrt o rownouprawnieniu i zasugerowal ze obie strony powinny to pokazywac a nie ze tylko mezczyzna ma latac za kobitka bo to nie te czasy juz... ale popatrz jedna rozmowe juz olal, niby gadal ale tak byle jak wiec co pisac jeszcze raz tak? zaprosic tez? na spacerek :P

a i mysle ze mogl tak pomyslec... niestety bo ja mu tego zainteresowania wogole nie okazywalm, chyba ze przez to ze sie spotkalam albo sama proponowalm ale na samym spotkaniu to tak nie bardzo np jelsi chodzilo o ten pocalunek :P

dziewczynki ja zmykam spać :( mam nadzieje ze jeszcze będziemy rozmawiać na temat naszych panów w inny dzień ;) dobranoc

ja tez uciekam, do poklikania dobranoc :)

hm a wiec tak jesli mowil o rownouprawnieniu to juz masz jakis obraz i wiesz ze nie masz co czekac ze on zawsze bedzie ci ladnie pisal do tego pierwszy proponowal spotkania dal ci do zrozumienia ze tez lubi jak sie kobietka stara o niego a wiec to milczenie moze miec cos z tym wspolnego. I teraz tak jesli chcesz sie znim szybko spotkac to moze nie czekaj a napisz do niego ale nie pytaj moze o spotkanie a napisz neutralnie co slychac i moze on cos wiecej napisze albo poczekaj bo moze juz zaciska zęby ( myslal ze ty sie odezwiesz zniecierpliwiona a tu nic) i dlugo nie wytrzyma i wkoncu da znac . A to ze wtedy to torche olal to wiesz to mogla byc gra. On cie pocalowal pierwszy wiec czuje sie jakby do przodu i teraz chce zebys moze ty jakos okazala mu ze nie jest ci obojetny

pinkii no ale wkoncu go pocalowalas , a pytal sie czemu sie opierasz czy jak? ok to dobranoc ...

ti... ale myslisz ze to nie byla jakas gra z jego strony tylko tak mu troszke zalezy jednak na mnie, nic mnie nie pytal, wogole malo co mowilismy po pocalunku chyba jakis sztres czy co :P jesli bym wiedziala ze ten pocalunek mial cos na celu to kurcze bym sie nie wahala juz i pisala wogole go dzis spotkalam i tak ladnie sie usmiechnal ;)

punkii ale nie czy rozmwialas z nim po pocalunku na tym spotkaniu jeszcze, tylko np nastepnego dnia przez telfon czy jak sie tam kontaktujecie . hm mowisz ze sie usmiechnąl ? ;) no to moze cos znaczyc jesli jeszcze ladnie oj ... cos mi sie zdaje, ze musisz sama teraz zagadnac i zobaczysz jak zareaguje czy zaraz odpisze czy bedzie rozochocony i szczesliwy ze do niego napisalas bo biedak juz sie nie mogl doczekac. Ja mysle ze moze mu zalezec ale moze byc oniesmielony po tym pocalunku i czeka az potwierdzisz ze wszystko bylo ok

oj nie rozmawialismy poniewaz on wyjezdzal a jak wrocil to mnie nie bylo bo ja wyjezdzalam jak on wracal :P i jak wrocilam to wlasnie byla ta rozmowa na gg co pislam ze taki nijaki byl :P

Trochę sie ty pusto zrobiło :( Dziewuszki gdzie się podziewacie??

jestem :)

i jak tam pinkii czy twoj facecik sie odezwal?? A moze to ty napisalas do niego?? jestem ciekawa jak tam twoja sytuacja ;)

ja sie odezwalma i zaproponowalm spotkanie, on sie zgodzil ino ze powiedzial nie wie jak bedzie pracowac wiec sie zgadalismy na godz 20 ze jak wroci to ja tez bede i mi napisze, chyba ze by sie nie wyrobil, ale juz go widzialm o 16 na gg wiec pewnie skonczyl prace a teraz czekam na dalsz czesc :P

To bardzo się ciesze ze sie udało. Mam nadzieje że spotkanie będzie miłe ;) i może dowiesz się w końcu czy coś więcej będzie z tej znajomości ;)