Wrócił z wakacji, wszystkim kupił drogie prezenty a mi...muszelke/

No dobra...ja na rocznice tez dostałam czekolade i pieczarki marynowane w słoiczku:/ a wszystko było zapakowane w takie wielkie pudło,że myślałam,że mi rower kupił;P Gdy powiedziałam ,ze nie lubie marynowanych grzybów powiedział,ze on za to lubi i zjadł:P na szczescie została mi czekolada;D

jakas sexy bielizne i nie chcial pokazywiac przy rodzinie:))A jezeli to nedzna muszelka byla jedynym prezentem ja bym sie zastanawiala powaznie nad dalszym zwiazkiem.., przeciez to ty powinnas byc dla niego najwazniejsza, zwlaszcza ze jeszcze dbalas o jegos prawy w PL...

Ps graweruje sie na obraczce a nie na pierscionku :o

ojej tak mi przykro że nie wiem co mam napisać, ale chyba przede wszystkim musisz z nim o tym porozmawiać! to jest poprostu skandal!!!!!!!!!!!!

no ale chyba sam powinien się zorientować że coś jest nie tak że wszystkim kupił drogie rzeczy a Tobie nie no poprostu tego nie moge zrozumieć:(

no dziewczyno masz cierpliwość, ja bym mu chyba po łbie tą muszelką dała.

a może poprostu przyzwyczaiłaś że nie jesteś wymagająca...... no bo innej przyczyny nie widzę! ale porozmawiaj z nim o tym!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jakis małolat bawi się kosztem wszystkich doradzaczy

To naprawde nie prowokacja:D Niestety tacy faceci sie zdarzają, ja miałam pełno z nim takich sytuacji.Dodam ,że mam 23 lata a on 29!;P Na poczatku mi sie w nim podobało to,że ma glupie pomysły ale tą muszelką przegiął, bo poczułam sie upokorzona.

skoro ma 29 lat to co studiuje ? :P

Ma juz mgr z filozofii,a ze nie mial po tym pracy w zawodzie to teraz anglistyke zaocznie.

ahaa :)

słuchaj a Ty mu kiedyś powiedziałaś, że Cię wkurza tymi prezentami?

No to Ci sie filozof trafil :D

moze ta muszelka ma jakis metafizyczny sens ? :O

wiem, ze niektórym z was trudno w to uwierzyć ale i wartosciowy prezent moze być kłopotliwy:o Mój chłopak pracował przez kilka miesiecy w biurze turystycznym w Niemczech, po powrocie dał mi zegarek, ładny i drogi. Znalazłam taki sam w ofercie niemieckiego sklepu na stronie internetowej i juz wiem ze zekagrek kosztuje ponad 200euro. Dla mnie jest to bardzo duża suma a czuje ze powinnam sie zrewanżowac przy jakiejs okazji:(

Pewnie ,że mówiłam,ale wiecie jak to jest...mi nigdy na drogich prezentach nie zależało, więc oboje sie z tego śmialiśmy,ale są granice.Zareczyny to przeciez powazna sprawa, tymbardziej ze nawet rodzicom powiedzial ,wiec oficjalnie było.No a teraz sie czuje jakby mnie obraził.Tymbardziej,ze jego rodzina wiedziala o tym,ze zalatwiam mu te sprawy i wyglada teraz jakbym za nim latała a on "łaskawie" przywiozl mi coś , cokolwiek..:/

Moim zdaniem ewidentnie zrobił to celowo. Sorry, ale aż takiej gafy nie da się popełnić nieświadomie. Przykre, ale niezły palant z niego. Chyba, ze rzeczywiście coś tam ma na później:)

Mam nadzieje ,że nie zrozumiecie mnie źle,ale ostatnio byłam na kawie z koleżanką.Jej facet własnie pracuje w Niemczech, są razem pół roku a on jej takie prezenty przywozi ,że szczeka opada... biżuteria, drogie perfumy itp.I to co tydzien.I jak ona mi o tym opowiadala a pozniej spytala co mi moj przywiózł to skłamałam ,że perfumy , bo tak mi było głupio sie przyznać;(

Ehh... Nie przesadzasz nawet trochę! Twój narzeczony to idiota i cham! Masz racje, że czujesz się poniżona, bo każdy na Twoim miejscu by się tak czuł. Zastanów się czy on nie chciał Ci dać tym czegoś do zrozumienia! Np. "tyle dla mnie znaczysz". To moze drastyczne, ale prawdziwe. Przeczyatj ksiażkę Sherry ARgov "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" i zrozumiesz wszystko. Nigdy nie bądż za dobra dla faceta. 3maj się!

wiesz co asiu,nie obraz sie,ale mnie twoj temat rozbawil,co za facet!niech sobie te muszelke w buty wsadzi,a tobie kupi nowa pare,za tego psa!

...PROWOKACJA

Własnie mam tą książke obok siebie:)Nie jestem naiwna i zazwyczaj postepowałam z facetami mniej wiecej tak jak tam jest napisane jednak tym razem cos zawiodło:( wiem,że to zabawne na swoj sposób i wiele z Was mi sie dziwi,ale on jest dla mnie chyba bardziej kumplem niz facetem , wiec moze dlatego mi to az tak bardzo nie przeszkadzało.Z drugiej srtony on nie pozwala mi odejsc bo twierdzi,ze jestem miloscia jego zycia i bedzie o mnie walczył:/ Gdzie tu logika?

a ja w to wierze...sama MIALAM (czas przeszly) podobnego faceta ... chociaz... hmm raz dostalam skorzana marynarke z Niemiec :P ;)

a mi kiedyś dołozył 20 zl do sukienki , która mi sie spodobała;P większych prezentow niestety nie pamiętam:)

Nie pozwala w sensie takim,że jak kiedys sie pokłocilismy a ja odeszłam to do mnie ciągle dzwonił, błagał o spotkanie,wysylał po kilkadziesiat maili dziennie..Podejrzewam,ze teraz byłoby jeszcze gorzej.Najlepsze jest to ze on nie widzi nic zlego w swoim zachowaniu:/

Słuchaj, spytaj się go wprost, ale na luzie, a nie tonem wieszczącym awanturę: o co chodzi z tą muszelką, dlaczego całą rodzinę obdarował drogimi prezentami, a Ciebie uraczył przypadkowym znaleziskiem z plaży? Powiedz że dziwnie się poczułaś... Walentynki ze Stevenem Seagalem ujdą, to trochę szalone ;) Ale to już przegięcie. Daj mu do zrozumienia, że poczułaś się mało istotna, i że to nie fair w stosunku do Ciebie. Kurcze, głupia sytuacja. Ale nie skreślaj go, niech się jakoś wypowie. Generalnie wygląda mi on na niedojrzałego, nieodpowiedzialnego i bujającego w chmurach faceta :/ Dużo chłopaków- filozofów tak ma, wiem co mówię- studiuję ten zacny kierunek :)

a gdzie on teraz jest ?

A ja tam mówię, ze zrobił to celowo! Nie można być tak nietaktowym nieświadomie. CO, kupował innym drogie prezenty, a Tobie wybrał muszelkę i nie zorientował się, ze coś jest nie tak? Nie wierzę. tak się po prostu nie da. Ale wyjaśnij z nim to. Ciekawe, co ma na swoją obronę. Jesli w ogóle cos można mieć

Czyli do mojej złotej zasady, żeby nie wiązać sie z muzykami ,ani sportowcami dojdą jeszcze filozofowie:D To nie jest zły facet , niestety trzeba go traktowac z przymrużeniem oka i chyba jednak nie nadaje sie na partnera.Najgorsze jest to,że gdy mówie,że coś mi nie pasuje, nie podoba to on jest bardzo zdzwiony i mowi cos w stylu "No co Ty przecież jest świetnie, nigdy z nikim nie byłem tak szczesliwy" i konczy temat:( Problem w tym,że ja nie jestem jakoś szczególnie z nim szczesliwa.