jestem mloda kochanka!

---> nie słuchaj opinii takich jak abcc (przede wszystkim uciekaj daleko od ludzi którzy prezentują tak prostackie podejście do seksualności - zarówno kobiet jak i mężczyzn) o jego stosunku do twojej osoby dowiesz się rozmawiając z nim niektórzy (jak abcc) widzą tylko dwie relacje międzyludzkie: 1. romantyczna miłość - najlepiej platoniczna, dozgonna i żywiąca się powietrzem 2. wulgarny seks z jakąś dziurą o całym spektrum pomiędzy nie mają bladego pojęcia uważaj abcc - jeśli takie masz podejście do ludzkiej seksualności - jesteś peirwszą osobą w kolejności do zostanai "zdradzaną żoną" - mężczyźni to w większości przypadków nie wulgarne buraki - i nie cieszy ich seks z kimś kto potrafi o seksie myślec tak jak ty

do ---nie jestem kochanka zonatego jestes bardzo, ale to bardzo inteligentna osoba, sadze nawet, ze psychologiem,..... trzeba, rzeczywiscie brac po uwage wiele aspektow!!!! mi na pewno dalo to wiele do myslenia, naprawde! czas pokaze...........

psychologiem to ja nie jestem raczej pacjentką:) po prostu zycie mnie nauczyło że nie wszystko jest czarno-białe jak to się niekórym wydaje w każdym razie twoja sytuacja biała na pewno nie jest? ale czy czarna...? dlatego nikogo nie oceniam - ani ciebie ani jego no chyba że znam sytuację dobrze i ewidentnie widać że ktoś jest skurwielem - - i to się zdarza -ale to mały odsetek zdrad tak mi się wydaje

nie jestem kochanką-jak mozesz mówic ze to nie jest wina ani jego ani jej on ma zone która o niczym nie wie i niewazne czy jest miedzy nimi dobrze czy zle on jej slubował miłosc WIERNOSC i UCZCIWOSC MAŁzzzzenską oraz ze jej nie opusci az do smierci a teraz co?odwidziało mu sie bo spojrzała na niego młodsza

Mam wspaniałą i piękną żonę. Układa nam bardzo dobrze, tak jak w łóżku, jak i poza nim.

Poznałem dziewczynę 18 lat młodszą ode mnie. Zakochałem się po uszy. Nigdy żony nie zdradziłem, ale chyba zacznę wychodzić z założenia, że życie jest krótkie i tylko jedno, więc jak nie taraz, to kiedy?