Dziewczyny do czego macie słabośc u meżczyzn??

dla mnie może być..:)

ejjjjjjjjj deska.............!! :D Tymnie nie rozśmieszaj !! nie pisałam o kiblu tylko o łazience ;) rozumiem że zażartowałaś okrutnie :D ;)

Ja uwielbiam kiedy mężczyzna o siebie dba, chodzi na silownie i nie wisi na nim cielsko... efekt jojo jest obleśny ale przy tym nie jest koksiarzem!! Nienawidze tego! Ogolnie lubie meska pupe :D Lubię gdy nie ma chudych nog :) Nie musi byc wysoki opalony i brunet... musi miec po prostu to cos... aa no i nie lubie zarostu w fazie kiedy koli !!!!! Ochyda!! Lubie gdy albo jest troszke juz wiekszy albo calkiem gladziutka buzia to miodzio... no i ten meeeski zapach !!

Nie, ja zawsze jestem poważna:)

jasne

No:P Tylko jestem też poważnie zwichnięta

chyba w nadgarstkach od pisania na kafe:P

Nie, w nadgarstkach to od czegoś innego

uprawiasz jakiś sport:P

oczy

Tak, ekstremalny- grywam w bierki elektryczne pod wodą.

a ja w szachy w stanie nieważkości

Wow. Może się kiedyś umówimy na partyjkę?:P

ale najpierw wylecz nadgarstki:D

Nie mogę. Stale ich używam:P

to będe Ciebie musiał unieruchomić

jestem już.. nawet moja fryzjerka nie ma dla mnie czasu .....co do ściezki to ja faceta rozebranego widzialam 100lat temu, wiec nie wiem o jakichścieżkach tu się mówi.... ;)

zreszta taka sciezkę to ja sama mam gdzie trzeba to mi u faceta nie potrzebna...!

jestem zaszokowany , zawsze myslalem ze najlepsze atrybuty znajduja se w Jego portfelu i Jego spodniach ... a tutaj popatrz popatrz sylwetka,zapachem,lapkami, intelektem punktowacv mozna nono niedocenialem WAS .... przepraszam :-(

a ja 5 min temu nic specjalnego:P przynajmniej sam siebie nie pociągam:D

Co 5 minut temu?:D

poza tym mnie to kręci troska o mnie oraz-tak jak deskę - mądrość o niewzruszony spokój (bez wypominania mi moje niestabilności emocjonalnej, bo o niej to ja sama wiem i nie trzeba mi juz przypominać)

widziałem nagiego mężczyznę

Znafca ogląda swoją ścieżkę;) No ja tez jestem niezrównoważona, dlatego facet powinien być trochę normalniejszy. I nie przejmowac się moimi odchyłami. Tak, że jak juz poświruję, żebym zawsze mogła do niego wrócić i nie przejmowac się, że jak mi znowu odwali, to będzie nieciekawie A mając na myśli świrowanie nie mówię tutaj o świrowaniu z kimś, ani o zajmowaniu się innymi facetami. Tak na marginesie;)

ja dzisiaj też widziałam nagą kobietę. Była szpetna i płaska, więc ją ubrałam i więcej nie spoglądam:P

ja się niczym nie przejmuję poza moją ścieżką

oj deska widze ,że weszłaś w tryb roboczy nie świruj..pograj w bierki:P albo szachy:D

świrowanie wiąże się z dużym spustoszeniem materialnym? Inne straty trudno ocenić.

Jak to ze spustoszeniem materialnym????:D

Lubelak-tak mi sie wydawalo to z tym portfelem ale to to chyba gra role w momencie gdy szukaja faceta na dluzsza mete tj przyszlego meza potem sie takim chwala ze stoi mocno na nogach,jest dobrze ustawonyi ze czuja sie przy nim tak bezpiecznie jak przy zadnym innym :D a to o czym tutaj pisza to tacy na widok ktorych maja odrazu kisiel w stringach ;-)