Dziewczyny do czego macie słabośc u meżczyzn??

ja ideal !!! nigdy przenigdy co Ty !!! :o

jestem:D czipsiku dzięki za miłe słowa...;)

a ja ci powiem ze ja mam odwrotny problem do twojego ja bym chciala zeby czasm ktos zobaczyl we mnie cos wiecej niz tylko wielkie cyce nawet jak mam jakas tam skromna bluzke to i tak sie bardzo odznaczaja i zaraz kazdy mysli ze pusta dupa ze mna :/ i to jest czasem przykre

e? współczuję czipsiku...:(

no wlasnie :) ale i tak juz sie przyzwyczaiłam do tego wiec luzik a pozatym słyszłam ze moj bist wpływa dobrze na pacjetow heheh niby :D szybciej zdrowieja heheh

myslisz ze bozia powinna dawac albo duze cycki albo rozum ? brzmi nawet proporcjonalnie ale wybrac sobie nie mozna jestes jaka jestes i tym sie cieszyc trzeba co sie ma ;-)

kochana ja to tam nic nie mam pod tą bluzką to chociaż sobie cyckonoszem poprawiam wizerunek mojego biustu...

duze piersi i inteligencja do pary to chyba niezla kombinacja ? moim skromnym zdaniem ............

szkoda ze sie nie da tak zeby kazdy mial po rowno bym sie chetnie podzieliła :)

tylko ze nigdy nie widac inteligencji tylko wielkie piersi i zaraz kazdy ma wrazenie ze jak taka ładnie zbudowana to pewnie pustak :/ niestety tak jest

nie uwazasz ze byloby monotonnie ? a gdyby wszyscy faceci mieli takiego samego ? oco byscie wtedy zabiegaly

powiem ci ze ja jakos nie zabiegam o wielkość :/ przeciez tego nie widac na pierwszej randce a zanim poszłam z facetem do łozka musiałam byc pewna swoich uczuc :/ wiec raczej nie zawsze chodzi o wielkośc a o jakoś :)

powyzsza wypowiedz jest dla mnie min. dowodem na to zejestes homo sapiens a nie tylko homo erectus , lubie Cie za to ze myslisz a terasz spadam moze jeszcze popstrykamy kiedys a moze nigdy ... milo bylo

paaa miłego dnia

paaaa, Tobie tez milego :-)

mam słabośc do pośladków i do sciezki miłosci ...uwielbiam rózniez głoss i stanowczosc facetów.mmmmm:):):):p

??? Nie mam pojęcia! A nieeeeeee, chwila zastanowienia i już wiem: jak facet się zachowuje naturalnie i bezpretensjonalnie to mam do niego wtedy słabość. Nie zdarza się to często, bo wszyscy macie zwichrowaną psychikę.

... mój wymarzony to z "pęknietą" brodą, zadbanymi paznokciami, i obficie zarośnięty ale włoskami czarnymi i gładko połozonymi po klacie, brzuszku i rękach , ach

pipcia pupcia pupcia zarost zapach..:)

Mój powinien mieć piwny brzuszek, być zarośnięty, zapuszczony i śmierdzący :-D

ja tez lubie owlosione klatki i pachi, czysciutkie i pachnace, ogolonego i pachnacego woda po goleniu pysia i jak duzo przytula..... mniam mniam mniam

zapach i kostki

JA ZAWSZE PATRZE NA OCZY 'ZWIERCIADLO DUSZY' I DLONIE. MOJ MĄŻ MA DLONIE 'PIANISTY' PO PROSTU CUDOWNE!!!

zwalista, niedźwiedziowata sylwetka (nie mięśniak, nie grubas, tylko niedźwiedź :P ) mocno owłosiona klatka piersiowa (gęste, porządne, ciemne włoski, nie jakieś tak kłaczki jak u kogucika, ble) ścieżka jak najbardziej, ciemna i wyraźna :P mocne dłonie, przedramiona silne i oczywiście mocno owłosione, z widocznymi żyłami. Mój przyszły mąż - chudy, gładka klatka piersiowa. Kocham go bardzo, seks sprawia mi przyjemność, przy tej chudości ma imponującego penisa, ale... No właśnie "ale". Na studiach był taki jeden - w ogóle nie dla mnie, katolik z tych oazowych, nawet go nie lubiłam, porażka ogólnie. Nie był wcale przystojny dla nikogo normalnego, ale dla mnie... Wystarczy, że spojrzałam na jego sylwetkę, czy ręce... Nigdy nie chciałabym być z nim w związku, ale seksualnie to był ten typ, który mnie włącza. Z moim narzeczonym jest mi dobrze. Jestem pobudliwa seksualnie, więc nie ma problemu. Ale czasem myślę, że to nie jest ten, co by mnie przyprawił o utratę tchu w łóżku (to mój 1 partner). Ale wiem też, że to nie jest najważniejsze. Ech, czy któraś mnie rozumie?

a ja to mam słabość jak wiem, że można na faceta liczyć.... a tymczasem spadam do budowlanego

ja mam słabośc do grubych penisów i zarost na klacie;P

przede wszystkim ramiona, ramiona, ramiona.... piekne, duże, rozbudowane męskie ramiona i dłonie... (ale nie jakiś kulturysta :-o)... a i jeszcze oczy... :) ech... rozmarzyłam się :) :):):)

Mmmm ramiona... plecy... i długie włosy... ach rozmarzyłam się...

facet tak bezposrednio w oczy patrzy tak bez strachu i bez wstydu taki to moze mnie odrazu na rece brac i........

do BrunetkaWieczorowąPorą czyli taki zaklamany kutafon, ehhhh i se jebnij baranka pizda o sciane bo glowa i tak nie masz po co