czy tez macie problem kupic dopasowane spodnie?

ma mam tak: albo za długie albo te nogawki za waskie albo w udach za obcisłe a w tyłku dobre albo w tyłku luzne jak w udach dobre allbo dobre wszedzie ale w pasie odstaja - to najczesciej, A wY? MAM DOSC , NIE MOGE KUPIC ZADNYCH SPODNI!!

to kup te które najlepiej Ci leża a potem zanies na \"poprawki\" do krawcowej :P

jakbym czytala o swoich problemach.... tez za nic w swiecie nie moge kupic spodni, ktore by na mnie tak lezaly jakbym chciala...

hehe...ja też nie moge nigdy znaleźc spodni dla siebie...ale biore te ciut za małe...z nadzieją że jak schudne to będą w sam raz :p

w jakich sklepach maja fajne spodnie? mierzyłam ostatnio w orsay rozmiar 34 ktory jest na mnie bardzo opiety -bałabym sie usiasc chyba, ale za to 36 strasznie wisi!! jak moze byc tak duza roznoca miedzy rozmiarami? Wy tez tak macie? czasem mysle ze jestem nieproporcjonalna czy cos,ze na mnie nic nie pasuje:( mam kupic te 36 i isc je zwezić? co wy robicie w takiej sytuacji? moje wymiary to: biust 86, talia 64 , biodra 88, zaliczam sie do xs czy do s???? zawsze jeden mam za ciasny a drugi rozmiar za luźny, jaki wybrac?

niestety wspolczesny rynek dyskryminuje normalne szczuple dziewczyny z piekna figura na rzecz wieszakow bez bioder i mam problem z kupieniem spodni.

a jakie masz wymiary?

powiedzcie mi czy mam kupic te spodnie 36 czy krawiec dobrze je zwezi? ile to moze kosztowac?

zawsze przymierzam tysiace par spodni..z czego wybieram moze jedne... a zreszta ostatnio w sklepach zanizone zostaly numeracje... zawsze nosze 36/38(zalezy od firmy) a tu sie okazuje, ze w niektorych sklepach przymierzam 34 i pasuje :-/

no własnie i co maja zrobic szczupłe osoby? chciaam kupic na allegro spodnie patrze a tam rozmiar S ma w pasie 74 cm!!!! a ja mam 10 mniej! a w co w takim razie ubieraja sie modelki, ktore powinny miec w pasie 60???

ewelaska przejdz sie do jakiegos krawca i zapytaj ile bedzie kosztowalo zwezenie spodni.. :-) przynajmniej bedziesz wiedziala czy w razie, gdy bedziesz musiala je zwezic bedzie ci sie to jeszcze oplacalo... ja nigdy nie kupuje przez internet spodni... bo wiem, ze nie beda pasowaly ;-)

no więc ja kupuje w pepe jeans, levisie czy retro no i tam długośc możesz sobie dobrac a z góra to nie jest tak źle :)

oj to jeszcze nic... ja ostatnio w jakims sklepie w anglii przymierzalam biale spodnie dzinsowe, no i wzielam 14 ale okazalo sie ze sa o wiele za duze, na nogach wisza, na tylku wisza i jeszcze za dlugie nogawiki, wygladalo na to ze musze wziac o 2 rozmiary mniejsze spodnie, ale ok, wzielam 12 i co sie okazalo? ze sa za ciasne! cholera sobie mysle, to jak to? pomiedzy rozmiarami jest taka roznica? wydawalo mi sie ze to raptem 2 centymetry roznicy, no moze 3 a tu taki numer;/ ja tez mam problem z kupowaniem, nigdy na siebie chyba spodni nie znadje, jak sa wlasnie dobre na udach to za duze na tylku i na odwrot :(

tam kupisz tylko dzinsy, dziny to ja z big stara na siebie kupie ale biodrowki bo wyzsze juz mi odstaja z tyłu, ale ja chce z materiału spodnie bo juz mam dosc dzinsow, dzisn w dzien - ile mozna!

fajna i co my mamy zrobic tyle ciuchow mozna by sie fajnie ubrac a tu nic nie pasuje, nie wiem co zrobic, chyba zaczne kupowac i zwezac u krawca,przeciez tyc nie bede bo wymiary mam chyba dobre? czy by sie przydało?jak myslisz?

dziewczyny chyba musimy miec swoich krawcow....... zeby szyli tylko dla nas ;-)

poki co to szyja na pokraki, jak ci sie z boczkow wylewa to ci spasuja spodnie, ale jak masz talie to juz koniec

ja nosze 40/42 a czasami sie zdarzy nawet 44 ale to czasami :P ja dlatego wlasnie spodni nie kupuje, a jak juz kupie jakies to najczesciej sa z materialu bo one jakos sa fajnie szyte, nie za duze i nie za male;) albo jak nie z materialu to takie jakies dresowe ( nie dresy tylko takie z grubszego materialu;) i tez jakos zyje;)a jesli chodzi o krawca to nie zanosze za ciesto spodni bo to sie nie oplaca, na dzinsy wydam okolo 100zl i teraz zalezy ile krawiec weznie...jak narazie nie pracuje wiec jakos musze sobie radzic:)

Mówicie, że na szczupłe tylko, a ja mam problem ... Jak normalnie są dobre, to najczęściej za krótkie :(, jak długość dobra, to za duże :( Mam wrażenie, że spodnie szyje się tylko dla krótkonogich :( a ja mam długie nogi ... i też problem!

a ile masz wrostu?

ja wybieram zawsze spodnie z dodatkiem lycry.. bo wtedy zawsze troche sie dopasuja...ale zauwazylam ze coraz mniej takich ...

a jesli sie ma mały tyłek to fajnie jest nosic obcisłe ?czy lepiej luzniejsze zeby optycznie powiekszyc?

wlasnie :zapomnialam dodac..ze najwiekszym problemem jest u mnie dlugosc ... zawsze siegaja mi do kostek ;-) nie no bez przesady ..ale tak naprawde brakuje mi zawsze jakies 3-4 cm

Tylko 170, w butach 180 ;) ..

na maly tylek ..to wybralabymm raczej luzniejsze i do tego musza miec kieszenie, bo wtedy troche optycznie powiekszy sie pupa :-)

inna..to mamy tyle samo wzrostu... :-P

no własnie .. do kostek :( to najwyżej ... masakra :(

Tobie też zawsze tych nogawek brakuje? :P

no niestety :-P chyba zaczne doszywac sobie falbanki ;-)

Bo to jakaś paranoja jest:-) Ja jestem dosyć wąska w biodrach, szczupła, ale też nie chuda. Nie lubię bardzo obcisłych spodni, więc wiele spodni zjeżdża mi z tyłka, a jak są dobre w biodrach, to znowu w udach są jak dl mnie zbyt obcisłe. Zawsze kupuję w końcu spodnie, które są trochę za luźne. A co do długości, to jeszcze inna sprawa. Dżinsy w sklepach typu Lee czy Levis to jeszcze mają różne długości - 30, 32, 34 i można kupić dobre. W innych sklepach to już różnie bywa - raz są za krótkie, raz za długie...