Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kotek-na-plotek

czy pogorszyly sie wam uklady z kolezankami..

Polecane posty

ktore juz rodzily? czesto maja tyle teorii i sa przekonane, ze wiedza najlepiej.... ja juz na poczatku ciazy czesto omijalam ten temat z niektorymi, bo na prawde odbieralo mi to czesc radosci z oczekiwania.... jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi z jedna
kontakt sie urwal - najpierw gadka sie przestala kleic, aa pozniej nic glupia konkurecja jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie z jedna ale to ja urodizlam a ona jest w ciazy i jakas glupia zazdrosc przemowila i ona sie nie odzywa do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to byl czas do wymiany doswiadczen a nie do konkurencji ale znam , oj znam takie super mamy , ktore maja samych geniuszy i itp. omijam z takimi osobami temat dotyczacy dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie raczej w drugą stronę
ja mam dzieci, a te co ich nie mają i nie planują żyją sobie jako singielki i teoretycznie świetnie im się wiedzie. A ja działam jak pogotowie ratunkowe, co rusz, któraś po kolejnym nieudanym związku wpada do mnie na weekend wypłakać się w ramię:D Właśnie o tym tak sobie od wczoraj myślę, bo znów mam weekend "zajęty";) Wiecie, nie ma co generalizować, ale z mojej perspektywy patrząc wolę swoje problemy niż ich ciągle dręczące dylematy w stylu "co ze mną nie tak";) Mija kilka dni, znajdują kolejnego faceta i problemy jak ręką odjął. Aż do następnego razu:P Co do rad, tych co mają dzieci - my to robimy nieświadomie, a raczej podświadomie;) To samo tak wychodzi, że paplamy o dzieciach przy ciężarnych, niby chcemy, żeby im było łatwiej, a Wy/one dzielicie się na te co to doceniają i na te co uważają, że się wymądrzamy. Pogadajmy za kilka lat, kiedy to Wy będziecie miały doświadczenie, a na Waszej drodze staną inne ciężarne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na przyklad musialam brac antybiotyki na pocztaku ciazy, bo mialam zapalenie ukladu moczowego a jedna mi bardzoooo madrym tonem wyjechala: \"w ciazy NIE WOLNO brac antybiotykow\' (dodam,ze medycyny nie konczyla) to sie dowiedzilam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×