Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cosmiczna

Młoda bez welonu

Polecane posty

Mam krótkie włosy (obcięcie na chłopczycę) i noszę okularki. Chcę zrezygnować z welonu do ślubu, bo wiem, że po prostu nie będzie mi on pasował. Moim zdaniem, całość - krótkie włosy, okulary i długi welon, nie będzie się dobrze prezentowała wizualnie. Gdy wspomniałam o tym mamie - stwierdziła że no jak to tak bez welonu, przecież nie wypada. Próbowała mnie przekonać do zmiany decyzji, ale jak wiem że i tak postawię na swoim i welonu nie będzie :-) Czy któraś z Was również nie miała welonu w dniu ślubu? Jak prezentowałyście się bez welonu? Czy rodzina lub znajomi robili jakieś uwagi lub zadawali pytania? A może jakieś pomysły na temat tego co zamiast welonu? Kapelusz, toczek, woalka? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostra mojego faceta miala sliczna, dluga biala suknie bez \"wybrzuszen\" na dole tylko taka normalna, do tego we wlosach upiete kwiatki delikatne biale i szal zamiast welonu. Wygladala swietnie, jak aniol. Hmm welon w tradycji jest dla tych, ktore maja jeszcze swoj wianek. Z reguly te, ktore go nie maja nie powinny zakladac do slubu welonu, bo to przeklamanie jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam welonu. Mam czarne włosy do ramion, zostały tylko ułożone u fryzjera, nie upinałam ich, a jedyną ich ozdobą był sznureczek srobnych, przezroczystych, subtelnie połyskujących cyrkonii. Mam tak grube i ciężkie włosy, że welon z całą pewnością długo nie utrzymałby się na swoim miejscu. I nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odzew :-) ill_ - to tym bardziej nie powinnam zakładać welonu ;-D Oba rozwiązania przez Was podrzucone bardzo fajne, ale myślę, że u mnie jednak by się nie sprawdziły. Znowu jako argument podam to, że nie wyglądałabym dobrze. Wadą posiadania krótkich włosów jest to, że trudno cokolwiek dobrać, wymyśleć :/ Całe życie nosze krótkie włosy, więc zapuszczanie nie wchodzi w grę. Dobrze się czuję, tak jak jest. Miałam kiedyś przygodę z zapuszczaniem, ale nie starczyło mi cierpliwości. Poza tym słyszałam głosy, że nie pasują mi długie. Tak więc wróciłam do krótkich. A powiedzcie mi jeszcze - jaka była reakcja gości na weselu? Nie byli zdziwieni, ze Młoda wystąpiła bez welonu? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja tez mam krotkie wlosy odkad pamietam, dwa lata temu postanowilam zapuscic ale i tak scielam - dlugie mi nie pasuja. Tylko ze ja, hm, nie planuje wesela wiec problem mam z glowy ;) Siostra wygladala pieknie, po prostu cudo. Nikt nawet nie zauwazyl, ze \"jakis welon\" bylby potrzebny. Mozesz zostawic normalnie wloski, jakos je zelem i lakierem potraktowac zeby dobrze sie ulozyly i ew. jakies malutkie kwiatki (sa takie, mozna je tez wpiac w krotkie wlosy, ale to juz musisz dopasowac bo nie zawsze ladnie to wyglada) - a jak nie beda pasowac to nic nie rob. Na pewno bedziesz fajnie wygladac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanie winko
ja bym ci polecała jednak na slub założyć soczewki zamiast okularów; jak by nie były dobrane - niszcza wrazenie delikatności i świezosci jaką masz sukienkę ? do krótkich włosów pasowałaby raczej taka waska, z dłuuuuuuuuuuuuuuuuugim rozcięciem, na pewno nie zadne falbaniaste bezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ill_ - dzięki; tak sobie myślę, że tę kasę którą miałabym wydać na welon i inne dziwne \"dodatki do włosów\", zainwestuję w dobrego fryzjera. Może znajdzie się taki, który z moich krótkich włosów wyczaruje fajną, nietypową fryzurkę (która oczaruje wszystkich na tyle, że nawet nie zwrócą uwagi, że nie mam welonu;-) ) Może znajdzie się jeszcze jakaś przyszła Panna Młoda, która tak jak ja nie planuje zakładąc welonu? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tanie winko - szkła raczej nie wchodzą w grę. Zdecydowanie lepiej czuję się w okularach. poza tym mam raczej wrażliwe oczy i bałabym się że w dniu wesela wyskoczy jakaś \"niespodzianka\" w postaci podrażnienia lub czegoś gorszego :/ A co do sukni - na razie nie jest wybrana, ale mam już pomysł na to, jak chce wyglądać. Mówię zdecydowane \"nie\" sukniom bezom i innym typowo \"księżniczkowatym\". Bleee, szkaradztwo :/ Widzę siebie raczej w prostej sukni, bez żadnych udziwnień w postaci doczepanych kwiatków lub temu podobnych. Chociaż jakąś fajną wstawką, ozbobą lub pasem z koronki bym nie pogardziła. Generalnie - nie chcę wyglądać tandetnie, kiczowato lub zbyt słoooodko :/ Stawiam raczej na prostotę. A jedyne w czym planuję poszaleć to dodatki, np. w kolorze czerwien lub bordo (np. eleganckie bordowe kolczyki, jakaś zawieszka, bukiet bordo). Co Wy na to? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ughhhhhhhhhhhhhh
a moze kapelusz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznaję, że pomysł z kapeluszem przemknął mi przez myśl :-) Na razie obstaję przy naprostszym rozwiązaniu - zero ozdób na głowie. Chociaż jeśli udałoby mi się znaleźć jakiś fajny kapelusik pasujący i do mnie i do sukni, to czemu nie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze fajnie kombinujesz. Im mniej ozdob, tym lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolczyki ok, ale jak bedzie delikatna suknia to wielkie kolczyki nie beda pasowac. No i uwaga - uszy. Jak sa odstajace, to mozna sobie darowac. Ale na pewno na delikatne kolczyki mozna sobie pozwolic ;) Suknia - jak najbardziej prosta, moze byc ze zdobieniami albo haftami, ale prosta najlepsza... dla nas, krotkowlosych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linaaaa
Ja też mam krótkie włosy i też planowałam bez welonu. Ale odrobinę je zapuscłam, kupiłam taką deikatną opaseczkę z cyrkonii i będę miała krótki welon (leciuteńki) prosty cięty, bez zadnych ozdób, lamówek itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uszu odstających na szczęście nie mam :-) Myślę, że jak już suknia będzie wybrana, to wtedy poszukam odpowiednich dodatków - kolczyków, byc może jakaś zawieszka na szyję, delikatny łancuszek? Trzeba będzie pochodzić po sklepach; a może w necie wynajdę coś ciekawego? Włosów na ślub nie będe specjalnie zapuszczała. Po prostu poczekam, aż trochę odrosną, bo to na pewno da fryzjerowi więcej możliwości działania. Dzięki za wszystkie wskazówki i rady. Jakby coś to czekam na jeszcze ;) Może ktoś ma jakieś fotki, które byłyby nam pomocne? Niekoniecznie swoje; może znalezione gdzieś w necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vroniś
Moja ciotka, która też ma bardzo krótkie włosy, brała ślub w welonie i w okularach. I pierwsze co się wszystkim rzuca naoczy, gdy oglądają zdęcia ze ślubu: okulary+ suknia ślubna itp. to FATALNE połączenie. Wygląda się po prostu zabawnie... Jakkolwiek ładna panna młoda, suknia i okulry by nie były. Kup szkła jednorazowe, i przetestuj je parę dni przed ślubem - jeśli coś będzie nie tak, założysz okulary. Żebyś potem nie załowała, patrząc na te zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra ciotka
ja proponuję sie przyjrzec osobie halle berry, która jest jedna z niewielu kobiet naprawde swietnie wygladających w krótkich włosach, dużo lepiej niż w długich ma do tego kapitalne wyczucie, w czym - z takimi krótkimi włosami - się bedzie prezentowac nie wyglada jak jakas lesba czy strach na wróble, tylko zawsze jak stuprocentowa , seksowna kobieta obejrzyj sobie jej zdjecia, jej fryzury i kreacje, to na pewno ci wyjdzie na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawe
Ja mam dlugie włosy, a welonu miała nie będę. Nie będę również upinała koka itp., bo po prostu zawsze chodzę z rozpuszczonymi włosami, nigdy nie upinam i wyglądałabym dziwnie :-) A co do krótkich włosków i welonu - odradzam, ale może (nie wiem czy pasuje do Twojej twarzy i sukienki) pomyślałabys o toczku http://www.slubnysklep.pl/sklep/?p=productMore&iProduct=46&PHPSESSID=47a48b0ef8da70a6411cd9c297d627d7 Aaaaaa, no i nie zakładaj soczewek tylko na ten dzień, bo znajoma tak zrobiła i wyglądała komicznie, jako że nosi zawsze okulary :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra ciotka
tez uwazam, ze okulary fatalnie sie komponuja z suknia slubną moja kolezanka mi pokazała swoją stronę internetowa , były tam jej zdjęcia slubne - oglądałam je z siostrami i wszystkie pierwsze co pomyślałyśmy - dlaczego ona nie zdjeła tych pingli to naprawdę kiepsko wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alvion
Okulary wcale nie musza wygladac smiesznie na slubie - wszystko zalezy od tego, jaka suknie panna mloda sobie wybierze. Okularki w polaczeniu ze zwiewnymi koronkami i welonem moga sie wprawdzie "gryzc", ale prostej sukience ciekawe oprawki moga dodac interesujacego "pieprzu". Agata Passent na ten przyklad brala slub w okularkach i moim zdaniem wygladala doskonale, w swoim stylu po prostu. Nie kazdemu ten styl moze przypasc do gustu, romantyczki i seksy kociaki sie skrzywia, ale pani Passent, intelektualistka wygladala intelektualnie, ale i kobieco. Jak znajde gdzies fotki, wkleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobra ciotka
no z tym się zgodzę, akurat agata passent ma zawsze ciekawe okulary i one stanowią w sumie część jej osobowosci nie wyobrazam sobie też agaty passent z sukni innej niż absolutnie prosta ale już jak sobie wyobrazam kazie szczuke na jej ślubie - to powinna zdjąć okulary; bo w okularach wygląda zmijowato i powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 mg
Ja też nie będę miała welonu - mam ciemnobrązowe włosy, do ramion, które będą rozpuszczone. I koniec. To wszystko, bez żadnych ozdób, tym bardziej welonu. To, co sobiie ktoś myśli, mnie nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 mg
A to dziwne z Agatą Passent, bo do sesji w Twoim Stylu zdjęli jej okulary. Nie wiem czemu. Wyglądała dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alvion
Ja sobie w ogole nie wyobrazam Kazi Szczuki na slubnym kobiercu, bez wzgledu na to, w okularach, czy bez. No, chyba, ze na jakims feministycznym happeningu, gdzie sceny oltarzowe sluzylyby ukazaniu tego, ze bez slubu tez mozna zyc... Wiec jesli cosmiczna tez nosi okularki na codzien, to zapewne w jej przypadku tez sa one nieodlaczna czescia jej wizerunku, bez nich wyglada jak nie ona. Jak ktos dlugo nosi okulary, przyzwyczaja sie do siebie w nich na nosie, inni tez sie do tego przyzwyczajaja, Gdy nagle przestanie - sam czuje, ze ma "naga" twarz, a i inni odnosza wrazenie, ze czegos tej twarzy brakuje. "Bez okularow" nie musi sie rownac "ladniej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za podpowiedzi i sugestie. Jeśli chodzi o okulary w dniu ślubu - nie zgadzam się z opinią, że połączenie okulary plus suknia ślubna wygląda źle. Jeśli kobieta ma wyczucie smaku i wie w czym wygląda dobrze a czego unikać, to tak jak powiedziała któraś z Was - połączenie o którym mowa, może wyglądać bardzo dobrze,a młoda będzie się wspaniale prezentowała. Uważam, że przy sukni ślubnej w stylu \"beza\" lub innej bardzo udziwnionej, przeładowanej dodatkami, okulary moga faktycznie źle wyglądać. Jeśli natomiast suknia będzie prosta i bez zbędnych dodatków, to w połaczenie z okularami może wygląć naprawdę elegancko. Zdaję sobie sprawę, że duże znaczenie przy wyborze sukni będzie odgrywał fakt, czy współgra ona z okularami i czy całość dobrze się prezentuje. Nie zdecyduję się raczej na soczewki, bo po pierwsze - wiem, że źle bym się w nich czuła i nie wyglądała korzystnie; po drugie - nigdy ich jeszcze nie używałam, od kilku dobrych lat na codzień chodzę w okularach. Poza tym spora część gości byłaby zdziwiona brakiem okularów :-) bo nie są przyzwyczajeni do widoku mnie bez okularów. Mam już pewnien pomysł na siebie w tym dniu. Pewnie niektóre ze swoich planów będę musiała zweryfikować, ale mam nadzieję, że jak najmniej :-) Im mniej tym lepiej - nie planuję welonu i rękawiczek; wolę te \"zwyczajowe\" dodatki Młodej zastąpić jakimiś oryginalnymi. Myślę że zaszaleję z kolorem dodatków :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alvion
cosmiczna - masz pomysl na siebie, to mi sie podoba! Jesli do prostej, ale efektownej sukienki wybierzesz ciekawe oprawki+niebanalne dodatki (szal, buty, bizuteria - byle nie w nadmiarze, bo okulary same w sobie to ozdoba), masz spora szanse bardzo pozytywnie wyrozniac sie z tlumu panien mlodych w bialych-ecru oblokach sukien i welonow. Mam nadzieje, ze podzielisz sie pomyslem na swoj slubny image, bo bardzo jestem go ciekawa. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alvion - dzięki za miłe słowa :-) Jeśli chodzi o oprawki, to nie planuję kupować nowych na ślub. W tym dniu wystąpię w okularach, w których chodzę na codzień. Kupiłam je około 2 lat temu (czyli w miarę niedawno) i w przeciwieństwie do dwóch poprzednich, które nosiłam wcześniej, w tych wyglądam naprawdę dobrze. Kolejne oprawki - specjalnie na ślub - to moim zdaniem zbędny wydatek, bo w związku ze ślubem i weselem wydatków będę miała i tak wystarczająco dużo. A tutaj link do strony, na której możecie obejrzeć moje oprawki: http://www.bergman.pl/01gal.php?kolekcja=zylki&lg=pl MODEL nr 6233 Na zdjęciu wygladają jakoś nieciekawie, ale w rzeczywistości sa proste, delikatne i eleganckie. Natomiast co do mojego image w dniu ślubu, to spróbuję Wam nakreslić jak chciałabym wyglądać. Zdaję sobie sprawę, że być może nie wszystkie moje pomysły uda się zrealizować i będę musiała pójść na ustępstwa i zastąpić je czymś innym (ale oby nie :-) ) Suknia ślubna - jak wspominałam wcześniej - prosta i elegancka, bez żadnych udziwnień, kwiatków, itp. ; ale mimo to taka, że będzie przyciągała uwagę. Fajnie, gdyby miała jakąś wstawkę lub wykończenie z koronki. Mam nadzieję, że znajdę taką,która będzie odpowiadała moim wyobrażeniom o idealnej sukni ślubnej; że jak ją zobaczę to będę wiedziała, że to akurat TA :-) Welonu i rękawiczek nie planuję zakładać, bo moim zdaniem nie będą wizualnie pasowały do całości. Zamiast tego wolę zainwestować w dodatki w kolorze bordo lub czerwień - komplet biżuterii lub same kolczyki (duże, może troszkę dłuższe niż te którę noszę zazwyczaj). Do tego buty w kolorze bordo lub czerwień, bo zawsze chciałam założyć do ślubu buty w kolorze innym niż biały :-) No i oczywiście bukiet dopasowany kolorystycznie (zastanawiam się nad bukietem w formie takiej kulki kwiatów na sznureczku - nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi :-) ) Do tego odpowiedni makijaż i fryzura, ale nad nimi jeszcze się nie zastanawiałam. Może jakoś zaszaleję z fryzurą? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, przeglądałam tę stronkę. Niestety te fryzury raczej odpadają, bo mam włosy krótsze niż modelki na zdjęciach. Ale mimo wszystko dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×