Kawa w ciąży-poradźcie

Powiedzcie mi czy można pic kawę w ciąży czy nie,ja bardzxo lubię kawe a wogóle bez niej to zasypiam na stojąco ale jak nie wolno no to trudno ale może któraś z Was piła?

hej ja pilam i pije oczywisci zawsze piam parzona czarna i w dodatku bez cukru;-] ze wzgledu na dziecko pije rozpuszczalan z lyzeczki lub poltorej do polowy kubka zalana woda i pozniej daje mleko i czuje sie swietnie pije tak rano i popoludniu;-]cisnienie mam idealne a dzidiza rosnie w brzuszku jak na drozdzach;-]

hej, ja piłam jedną rozpuszczalną dziennie z półtorej łyżeczki i dużo mleka. myślę że ewentualnie możesz pić jedną taką rano i jedną z płaskiej łyżeczki po południu... ale najlepiej zapytaj się połoznej albo lekarza :D

mam ten sam problem-bez kawy jestem nie do zycia na pocztku ciazy to w ogole nie pilam teraz (8 m-c) jedna mala i to nie codziennie mowia zeby ograniczac kawe, ale troche mozna wypic maksymalnie-3 male dziennie

ja pije jedna rano z ekspresu z jednej lyzeczki plus jakiis centymetr mleka. Lekarz powiedzial ze do 300 ml kofeiny dziennie jest ok, wlaczajac w to herbate, czekolade i inne rzeczy z zawartoscia kofeiny.ja bez kawy nic nie zrobie.Pewnie bedzie sie trzeba oduczyc perzy karmieniu, ale na razie pije.I tak 70% mniej niz przed ciaza

ja przed ciąża piłam bardzo duzo kawy - przez pierwsze 4 miesiace ciazy nie piłam bo myslałam ze nie wolno ale lekarka mi pozwoliła bo do tego mam cisnienie 100/40 i czuje sie nie do zycia :) pije jedna mała rozpuszczalna z mlekiem po sniadaniu

ja przed ciaza pilam 5x dzinnie rozpuszczalna z cukrem i duzo mleka - taka najbardziej lubie w ciazy pilam do 3 ale bardzo slabych i polowa kubka prawie mleka

Przy pierwszej ciąży lekarz zabronił...więc piłam bezkofeinową żeby oszukać organizm(normalnie pije dwie mocne dziennie),natomiast przy drugiej ciąży(już inny lekarz prowadził ją)powiedział tak...oczewiście ,że można,z umiarem i nie za mocną ,ale można.

moja ginka też nie widziała przeciwskazań do picia kawki. Nie pijałam jakiejś szarniastej siekiery, ale dwa kubasy z mleczkiem to owszem. Szczególnie, ze mam cisnienie 100/70 więc nie jest b. wysokie. Na bóle głowy też polecala kawę z cytryną zamiast kolejnej tabletki apapu.